hej hej! kryzys zimowy?
Co do kompromitacji "dziennikarskiej", problemow z publicznymi wystapieniami, pomylek i wszystkiego co dookola - powinienies miec jak najmniejszy stres. OLEWAC! Wiem wiem.....pierwsze dwa lata nie bylam lepsza! Stres mnie zjadal poprostu!Ale szybko zaczelam pracowac w radiu i - uwierz mi - mozna sie szybko przyzwyczaic.........i stres powoli staje sie rutyna i zyje sie z nim tak, jakgdyby go nie bylo Sam przeciez widzisz, ze nie ma dziennikarza, ktory by nie mial jakiejs "pany" w mediach To ludzkie. Co wiecej: ludzie to lubia, bo patrza wtedy na Ciebie jak na czlowieka, a nie na maszynke, ktora odczytuje swoj tekst Nikt nie lubi idealow
dlatego na tym forum jest tak fajnie: bo kazdy wie, ze wszyscy maja tu jakis problem
Jesli chodzi o wage: sprawdz w kilku miejscach w mieszkaniu. U mnie wszedzie pokazuje cos innego Trzeba znalezc takie miejsce, w ktorym pokazuje najmniej
O sprawach sercowych nie bede nic mowic, bo jestes doroslym facetem i wiesz sam, ze z czasem wszystko sie SAMO wyklaruje......
Uszy do gory!!!!!!
Zakładki