-
Dzięki za odpowiedź. Ciekawe ile spala się kalorii przy aktywnym kibicowaniu
-
Michal - 1,5 miesiaca 9 kg.....no wykonalne to to jest, ale nie jestem pewna czy na tym etapie Ja kiedys po kopenhaskiej mialam takie same efekty jak teraz na 1000 kcal, tzn.: w czasei kopenhaskiej schudlam cos okolo 4-5 kg i potem juz wszystko szlo dosc powoli, tak, ze srednia miesieczna wyszla 4 kg (po 3 miesiacach schudlam jakies 12 - 13 kg). Wiadomo - na samym poczatku diety chudnie sie najbardziej!
Teraz jestem na diecie od okolo 50 dni (czyli lekko ponad 1,5 miesiaca) i schudlam wlasnie z 9 kg, ale to wcale nie oznacza, ze przez nastepne 1,5 miesiaca schudne nastepne 9 Podejrzewam nawet, ze teraz bede chudla jakies max. 3 kg miesiecznie (jesli nie dwa).....mysle wiec, ze u ciebie moze byc podobnie - poczatkowo tracisz kilogramy jak szalony, a potem to jednak troche zwalnia....ale szczerze powiedziawszy to dla Twojego zdrowia i trwalosci efektu tak jest o wiele lepiej
Niemniej jednak z ciekawoscia bede obserwowac - a moze Ci sie uda. W koncu u mezczyzn moze to wygladac zupelnie inaczej
Powodzenia!
-
Bilans:
waga początkowa: 121.7 kg
waga obecna: 115 kg
wzrost/spadek wagi: -6.7 kg
zmiana w stosunku do dnia poprzedniego: -0.4 kg
Dzień 12. Jestem trochę zły, że tak mały spadek zaliczyłem, ale oczywiście to mnie nie zniechęca do dalszej pracy. Dzisiaj pogoda jest piękna, po południu pójde chyba porozciągać się na boisko drużyny A-klasowej i pobiegam do okoła niego, nigdy nie byłem w tym dobry ale kazdy poleca to jako najszybszy sposób tracenia wagi. Moje menu na dzisiaj:
śnaidanie: tarta marchew z cytryną
obiad: befsztyk z olejem i octem
kolacja: ryba
-
Michal - chyba zartujesz!!! Maly spadek!!! Wiele czytalam o Kopenhaskiej, o ludziach ktorzy stosowali, sama przeszlam i nie widzialam jeszcze zeby ktos zgubil na niej wiecej niz 7 kg Jestes wiec w zdecydowanej czolowce Oby tylko dalej szlo rownomiernie
Gratulacje wytrwalosci!
-
Cóż, ja przy mojej masie uważam to za lekkie rozczarowanie, znajomy ojca stracił na niej 13 kg, ważył troche mniej niz ja ( oczywiscie zdaje sobie sprawe, że każdy ejst inny ale nadzieja zawsze jest ). Pewnie wiele osób uznałoby to za sukces, u mnie jest troche inaczej choć oczywiście nie wpływa to na dalsze plany.
UWAGA: chcialem zdementowac poranna informację o mojej wadze, gdyż wchodząc na wage kilkadziesiąt minut po porannym ważeniu pokazywała ona 114.6 kg. Nie wiem czemu chwilę wcześniej pokazywała więcej, na całe szczęście jest lepiej więc trochę żałuję, że ruszać się zacząłem dopiero pod koniec tej diety gdyż daje to naprawde świetny rezultat.
Dzisiaj przejechałem na rowerku stacjonarnym 20 km spalając 500 kcal. W temperaturze powyżej 23 stopni dało się to odczuć. Z dzisiejszego menu odpuściłem śniadanie, nie powinienem ale naprawdę nienawidze marchewki.
Do końca diety kopenhaskiej został jeden dzień, liczę, że pod koniec diety waga bedzie pokazywać równe 114 kg. Wtedy spokojnie będę mógł rozpocząć etap II, który brzmi: 1500 kcal. Zobaczymy...
-
Michal...a ten znajomy ojca po stracie tych 13 kg, chudnie dalej ?
i co tam dzisiaj?
-
Przytył 3 kg, uznał pewnie, że wystarczy i wrocil do normalnego jedzenia.
Dzisiaj nie zrobiłem bilansu bo coś waga nawala, niby elektroniczna ale sprawia problemy, to ostatni dzien diety dlatego podsumuję ją jutro rano. W weekend zjem normalne posiłki a od poniedziałku przechodze na dietę 1500 kcal, której skład jeszcze ustale, mam nadzieje, że rozdział 2 będzie przyjemny, a patrzac na nazwy posilkow to chyba jest .
-
nazwy posilkow? to juz masz konkretny jadlospis /plan ?
Udanego weekendu!
-
Niby tak, jadłospis opracowany przez dr n. med. Lucynę Pachocką, ale kilka rzeczy jest nie do spełnienia np. sałatka z makreli wędzonej, nie będę specjalnie szukał takich rzeczy, to już wole nie zjeść.
-
Bilans po 13 dniach:
waga początkowa: 121.7 kg
waga obecna: 113.5 kg
wzrost/spadek wagi: -8.2 kg
Dieta Kopenhaska dobiegła końca
Opinia o diecie:
Dietę kopenhaską można spokojnie wytrzymać, wystarczy troche silnej woli i motywacji, daje szybkie efekty, podstawą diety była poranna kawa i woda mineralna, której trzeba pić w ogromnych ilościach. W ostatnich dniach doszło do tego, że odpuszczałem posiłki, może to być wynik skurczenia żołądka. Dietę jak najbardziej polecam.
Następny etap: poniedziałek 21 sierpnia, dieta 1500 kcal
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki