OK norma brzuszkowa na dzis wyrobiona, moze jak wroce wieczorem to cos zrobie ponadprogramowego.
Zaraz spadam na prawko, potem (oby) na basen. Dopiero gdy wroce, zjem drugie danie. Teraz mam tylko zupe za soba ( i poranne sniadanie). I znow moj dzien bedzie mial szanse zamknac sie w 2 posilkach (rozlozonych w czasie).
Zakładki