Oj tak tak to jest bardzo ambitny plan i chyba też taki sobie założę
Oby sie udało!
Oj tak tak to jest bardzo ambitny plan i chyba też taki sobie założę
Oby sie udało!
Witam w weekend.
Morze alkoholu wczoraj bylo wiec wydawalo mi sie ze plan o przetrwaniu weekendu sie nie uda. A tu prosze. Dzis wskakuje na wage i 94,8 kg. Do tego raczej nic mi nie przejdzie przez gardlo do jedzenia przez najblizszy czas. Moze wieczorem cos zjem.
Jest ok, jest bardzo ok. Moc jest ze mną.
BRAWO
Z "odpuszczaniem" byłbym ostrożnym, nie warto się przegłodzić i zmuszać organizmu do oszczędnościowego trybu - w odchidzaniu rzadko kiedy drogi na skróty działają ...Zamieszczone przez ugi3
Mniej jest więcej? http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=49
Zapisz zgubione letnie kalorie! ćwicz i licz!!!
Inspiruj się: Klub Tytanów: spadek min. 15 kg utrzymany przez rok?
Alek - Ugi nie je dużo posiłów, ale duże posiłki Taki ma system i skoro mu odpowiada to good. Też kiedys myślałam, ze je za mało ale zostałam sprostowana
Ugi - jak tam bilans weekendowy? Plan wykonany? U mnie w pełni. Mało tego, że w weekend nie przybrałam (co się zdażyło pierwszy raz od miesięcy) to na dodatek waga poszła w dół! Jestem z siebie dumna
Zakładki