Strona 14 z 80 PierwszyPierwszy ... 4 12 13 14 15 16 24 64 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 131 do 140 z 797

Wątek: callanetics

  1. #131
    juem Guest

    Domyślnie

    Kamuś Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma. Ja studiowałam ekonomie i też pojawiały się hieny.Chyba nie ma takiej szkoły gdzie nie pojawiłby się profesorek Drakula. Jest??? Chyba w takiej w której tatuś jest sponsorem... Nie przejmuj się ocenami jakie będą takie będą chyba że liczysz na stypendium to inna bajka. Zmykam bo córuś płacze

  2. #132
    Guest

    Domyślnie Witam

    Siemka ... Poczytałam sobie wasze posty i doszłam do wniosku, że nie będę się dręczyła jakimiś dietami, bo raczej na wagę nie narzekam (no może tylko trochę )... Zacznę ćwiczyć... Chciałabym mieć widoczne mięśnie na brzuszku a nie taki płaski i miękki : ... Ciekawe ile wytrzymam, hehe ... Pozdrawiam...





    >>>Non si puo dividere la storia di noi due<<<

  3. #133
    magpru jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-10-2005
    Mieszka w
    Olsztyn
    Posty
    0

    Domyślnie

    Sinsiew, witaj w gronie callanetowiczek, możesz liczyć na nasz doping

    Kama - to się wydało, że studiujesz chemię? fajnie... lubiłam ją i myślałam o podyplomówce z niej, ale jest tylko dla nauczycieli chemii..
    a wiesz, co, ja w czasie sesji egzaminacyjnej zawsze miałam właśnie czas na ćwiczenia, takim sposobem, że uczyłam się do momentu, gdy czułam, że mózg mi paruje, a oczy zalewa mgła, to robiłam na godzinkę przerwę - a najlepiej mózg wypocznie, jak w tym czasie się poćwiczy - mięśnie skostniałe od siedzenia się rozruszają, a potem nauka idzie lepiej, niż gdybym ten czas leżała na kanapie... spróbuj... nawet nie wiesz, ile to dodaje energi do dalszej nauki..
    ja tak potrafiłam nawet w nocy ćwiczyć, jak wiedziałam, że muszę do rana posiedzieć, a mózg naprawdę wysiadał...
    okazuje się, że jak masz dużo do roboty to lepiej się udaje wykroić czas na ćwiczenia, bo wtedy najlepiej odpoczywasz...od stresu też

    Seszele, biedna jesteś z tą alergią....ale jak nie będziesz miała siły dziś ćwiczyć to się nie zmuszaj, bo tylko się zniechęcisz - ćwiczenia muszą sprawiać przyjemność - wtedy jest większy efekt, a jak zapamiętasz je jako coś przymusowego i wbrew twemu organizmowi, to szybko zrezygnujesz...
    mam nadzieję, że jutro będzie dobrze, wtedy mięśnie same ze zdwojoną siła odwdzięczą się na ćwiczeniach...

    a z tą Sarah Ferguson, to pamiętam, jak pisali o 30 kilo - ale oczywiście nie w tydzień nie podali jednak w jakim okresie czasu - niemniej było to nadzwyczaj szybko... teraz ona znowu robi się matronka, nie ćwiczy... był jednak okres, że była naprawdę laseczka..

    Juem - ile lat ma Twoja córeczka????i jak ma na imię???

    i życzę zdrowia wszystkim zwierzakom na świecie!!!!!!żeby zanikł zawód weterynarza..

  4. #134
    juem Guest

    Domyślnie

    córunia ma prawie 11 miesięcy i trzeba za nią wszędzie biegać aż się dziwię że od tego nie schudłam Rozrabiak niesamowity wszędzie wlezie wszystko wyrzuci z pułek a tak się cieszyłam kiedy w 9 m-cu zaczęła chodzić!!! Tak było słodko kiedy siedziała sobie spokojnie. Ma na imię julka a z tego co się oriętuję to julki to takie urwisy. A chciałam dać na imię Natalka.
    Sinsiew witaj w gronie. Ja również nie stawiam na dietkę tylko na ćwiczenia. Nie mam idealnej wagi. Na niskiej osobie to każdy kilogram widać prawda Kama??
    Seszele pisze coś o tym że jak ktoś chce wymodelować sylwetkę to musi być na diecie????

  5. #135
    Kama83 Guest

    Domyślnie

    Witam !
    Magpru wiesz tylko ze jak sie ucze, moj chlop pracuje to w domu balagan jak jasna aniela! Jak on przychodzi z pracy to jak zaczyna sparzatac to mi bardzo przeszkadza dlatego jak znajduje chwilke wolna to skladam wszystko potem znow do nauki ale sie pochwale ze robie jeszcze studium pedagogiczne ( w razie co jakbym pracy nie dostala to od biedy moge byc nauczycielem chemii ) no i dostalam 4,5 i 5 - oplacalo sie.
    Wczoraj uczylam sie cwiczac- kartki w lape, mruczalam pod nosem i wywijalam nozkami

    Juem- faktycznie po niskich osobach wudac kg w ta czy w ta, najbardziej chyba na twarzy, tak jest u mnie przynajmniej.

    No to napisalam, odezwalam sie, zdalam raport i znow w ksiazki- dzis chemia bioorganiczna( gorsze niz organiczna )
    Magpru ja dokladnie studiuje biotechnologie przemyslowa o specjalnosci leki i kosmetyki ( taki sobie wybralam na ostatnim roku) a teraz powloki metalowe i organiczne ( ) mowie Wam bede niezlym malarzem i tapeciarzem pokojowym

  6. #136
    seszele1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć dziewczyny
    Jaki piękny pochmurny dzień Wiem, że dla Was może być to upiorne, ale dla mie jest cuuuuudowne - pyli mniej, a jak popada to nawet katarku nie mam.
    W czoraj faktycznie odpuściłam ćwiczenia, byłam z Elą u dentysty - spłakało mi się dziecko okropnie, chociaż ta dentystka jest bardzo fajna i ma podejście do dzieci - no ale małą bolało i tyle. Dzis już za to było OK. Przespała całą noc i dała rodzicom odetchnąć
    A ja dziś rano ze zdowojoną energią podeszłam do ćwiczeń i wymachałam sobie już 15 godzinkę. Ale na domiar wszystkiego Ela namówiła mnie abym stanęła na wagę i wiecie co? Kiligram w DÓŁ Czyli, że te moje szaleństwa sobotnio-niedzielne oraz brak ćwiczeń w dniu wczorajszym nie przybił gwoździa do trumny. Niemniej jednak takich szaleństw nie za wiele sobie będę robić. A ćwiczyć będę i tak, bo dziś miałam naprawdę sporą ochotę na to moje machanie nogami. Poza tym mogę się Wam w końcu pochwalić, że wszystkie ćwiczenia robię już bez żadnych ułatwień - hie hie hie idę na całość

    Niskie osoby mają zdecydowanie gorzej - jak tylko mam kilogram więcej to od razu bardziej wyglądam na małą i niewywrotną - niestety pilnować się trzeba.

    Juem - nic na temat diety nie ma w książce - jest jedynie info, że pozbyła się celulita ćwicząc te swoje ćwiczenia i wyłączając z diety mięsa czerwone, nabiał i używki plus duuuużo wody mineralnej. Zresztą słyszałam, że podobnie działa restrykcyjnie stosowany SBek. Callan po prostu proponuje zdrowe odżywianie - co w Stanach pewnie nie jest łatwe - u nas spokojnie do zrobienia plus ćwiczenia i to modeluje sylwetkę. ALe musi coś w tym być, bo ja ćwicząc codziennie w ciąży, jadłam wszystko no i bynajmniej się nie ograniczałam po porodzie podobnie nie musiałam być na diecie bo Ela nie miała reakcji uczuleniowych - a do sylwetki sprzed zajścia w ciążę wróciłam po 2-3 tyg. Więc sądzę, że można wymodelować sylwetkę bez drakońskich diet. Zresztą tak naprawdę stosowanie samych diet jest niewystarczające - efekt jojo przychodzi prędzej czy później. Tylko jakieś cwiczenia pomagają w utrzymaniu tego co się osiągnie. Mówią o tym wszyscy dietetycy i propagatorzy smukłej sylwetki - ot chociażby w programie Kwadransowych Grubasów - tam nikt nie mówi tylko o diecie - wręcz zaznaczają, że warunkiem chudnięcia jest ruch.

  7. #137
    Pętelka Guest

    Domyślnie

    Witam

    Też dziś zaczęłam ćwiczyć (tutaj stokrotne dzięki za umieszczenie skanów z książki) a raczej przymierzałam się do ćwiczeń i ponad 1,5 godz. zajęlo mi wykonanie polowy z nich Ale to pewnie dlatego (tak sie usprawiedliwiam ), że pierwszy raz i dlugo mi zajmuje samo ustawienie sie i wyciaganie, wciaganie, napinanie i rozluźnianie tego co trzeba Widze w jak opłakanej kondycji jest moje ciało ojojoj, nogi mi sie trzesa jak galareta a jak zobaczylam cwiczenie na biodra w ktorym trzeba sie wygiac i jeszcze noge 8 cm nad ziemie uniesc i zrobic 100 powtorzen to dostalam ataku smiechu. Jutro sie wezme za kolejna czesc a pozniej jak juz bede wiedziala jak sie ustawiac to moze mi szybciej pojdzie.Jakby coś, to pozwólcie, że się tu będe meldować i pisać o swoich zmaganiach :P

  8. #138
    seszele1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Pętelka
    Nie łam się Generalnie za pierwszym razem ciężko jest, bo ciało musi się nauczyć ustawiania. Po pewnym czasie zapamięta to i sama zobaczysz, będziesz przyjmować pozycje wyjściowe z marszu - a program podstawowy zajmie Ci rzeczywiście godzinę Wiem, że to brzmi jakby nierealnie...
    Poza tym, jeśli naprawdę nie jesteś w stanie zrobić 100 powtórzeń zrób mniej - tyle ile możesz. Natomiast pamiętać musisz, że da to slabszy efekt - i trzeba z godziny na godzinę zwiększać ilość powtórzeń do założonych 100
    Pisz wszystko i melduj jak Ci idzie

  9. #139
    Kama83 Guest

    Domyślnie

    No i mi nie poszlo. Wogole jakas blokade mam bo nic mi sie nie chce, o cwiczeniach nie wspomne ze troszke czasami sie zmuszam. nie wiem czy dzis mi to wejdzie w plany ale wszystkim nowym i "starym" forumowiczkom zycze wytrwalosci

  10. #140
    juem Guest

    Domyślnie

    Kama nie przejmuj się masz tak trudne przedmioty że po egzaminach wejdziesz w najmniejszy rozmiar dla dorosłych. Głowa do góry a jak znajdziesz czas to ćwicz.
    Pętelka ja wcześniej ćwiczyłam 6 weidera, brzuszk,i Cindy crawford, Pump it up, 8min Niby kondycję powinnam mieć ale przy obu nogach w górze jakoś moje mięśnie o tym nie pamiętają. Buntują się a ja je zmuszać do roboty nie będę jak się zmęczą za bardzo przerywam ćwiczenie i cierpliwie czekam na następne. Inne ćwiczenia nie sprawiają mi tyle trudności a dziwne bo przed zajściem w ciąże ćwiczyłam raz z kasety cioci mojego męża i pamiętam że wymiękłam i nigdy tych ćwiczeń nie ponowiłam ciekawe dlaczego teraz jest inaczej???

Strona 14 z 80 PierwszyPierwszy ... 4 12 13 14 15 16 24 64 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •