Strona 9 z 80 PierwszyPierwszy ... 7 8 9 10 11 19 59 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 81 do 90 z 797

Wątek: callanetics

  1. #81
    seszele1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej dziewczyny
    Oj widzę, że dla Kamy weekendzik nie był sympatyczny....daj spokój faceci są z innej planety - bez dwóch zdań.
    Magpru - no to gratulacje! Trzy tygodnie to jest wynik Ja na razie dziś jestem po 8 godzinie - zakwasiki mi się rozeszły i ćwiczy mi się łatwo a to znak, że czas na utrudnienia - dokładnie tak jak Ty albo wolniej liczę, albo staram się przez cały czas utrzymywać idealną pozycję wyjściową (szczególnie trudne jest to przy biodrach i pośladkach w klęku z noga wyprostowaną). Poza tym ja mam słabe mięśnie brzucha, więc nie robię tego ćwiczenia z jedną nogą w górze a drugą nad podłogą idealnie - bo opieram nogę o podłogę. ALe jak mi się wzmocnią to będę robić jak należy - pewnie zacznę od jutra lub pojutrza

  2. #82
    Kama83 Guest

    Domyślnie

    Juz sie wszystko naprawilo zaraz rozkladam kocyk i do dziela. wpisze sobie od razu do kalendarza ze cwiczonka odrobione ( zaznaczam ze uzupelniam uczciwie )

  3. #83
    seszele1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć laski
    Dzisiaj miałam ogromnego lenia - ale zwalczyłam go dzielnie (największą motywacją było to, że wczoraj wieczorem zeżarłam baton Milky Way) i mam 9 godzinę programu podstawowego za sobą
    Chyba zaczynają pracować inne partie mięśni, bo znowu mam trudności z 100 powtórzeń, podczas gdy wczoraj i przedwczoraj robiłam je lekkim leszczem. Ale to dobry znak, znaczy to, że ćwiczenia działają jak powinny.

  4. #84
    Kama83 Guest

    Domyślnie

    Seszele mam tak samo- przy miesniach brzucha z jedna noga w gorze ostatnio robilam bez wysilku w sumie duzego 120 powtorzen od wczoraj musze przerywac po 50 i chwilke odpoczac bo nie moge wytrzymac z bolu.Mam jedna noge w gorze a druga nad podloga nigdy nie kladlam jej na podlodze bo nie wiedzialam ze tak mozna ale to chyba dobrze bo znaczy ze nie mialam ani nie mam miesni brzucha az w tak oplakanym stanie jak myslalam
    Zauwazylam ze tylko my trzy: ja, Ty Seszele i Magpru odwiedzamy ten post- ale dobrze ze co jakis czas pojawia sie jakis Twoj lub Magpru wpis bo mnie to motywuje
    Aha no i bezczelnie sie pochwale ze dzis na zajeciach kolezanka zwrocila mi uwage ze mi boczki nie wystaja hurrra moze w koncu cos zaczyna sie dziac tylko ja tego nie zauwazam bo za czesto sie widze

  5. #85
    magpru jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-10-2005
    Mieszka w
    Olsztyn
    Posty
    0

    Domyślnie

    O,O,O,właśnie, Kama - Twój pierwszy sukces!!!!
    U mnie się też właśnie od boczków zaczęło!!!
    Callanetics najpierw wysmukla właśnie boczną linię sylwetki!!!
    Congratulations!!!!
    Mam nadzieję, że masz jeszcze większą motywację!!

    Ja rano próbowałam wcisnąć się w spodnie, w których do zapięcia suwaka brakowało mi na brzuchu - jakieś 20 cm szpary między jednym końcem a drugim, no po prostu końce suwaka sobie leżały na brzuchu na taką odległość i się nie zapięłam... a między nimi wystawała tylko wybrzuszona apetyczna (???) oponka...
    a dzisiaj - zapięłam się!!!!
    choż brzuch mi się wylał z góry (hi hi, ale to wyglądało, aż się przestraszyłam) i nie mogę ani się schylić do przodu w tych spodniach, ani oddychać..(ha ha) ale dobre i to... za dwa tygodnie mam nadzieję, że się w nich i schylę i... usiądę (hi hi hi)


    Dziś rano też zaliczyłam kolejną godzinkę z callanetics...
    ale mam doping - nie przerwę tego za żadne skarby świata!!!

    fajnie, że jesteście dziewczyny, wy mnie też niesłychanie dopingujecie - mam świadomość, że w Polsce oprócz mnie cwiczą callanetics też jeszcze przynajmniej dwie dziewczyny nie jestem sama

  6. #86
    foch jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-04-2006
    Mieszka w
    Sosnowiec
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam Kobietki,

    faktycznie, jakis bardzo exclusive sie ten post zrobil Ale zeby jednka kama83 nie smucila sie, ze nikt go nie odwiedza, postanowilam sie wtrącic. Mam nadzieję, ze nie macie nic przeciw
    A tak poza tym to postanowilam tu wdepnć z dwóch powodów: po pierwsze faktycznie interesuje mnie callanetics. Kiedys ćwiczylam...wieeeeeki temu. Zamierzam zacząć na nowo; po drugie baaaaaardxzo sympatycznie i kameralnie sobie tutaj rozmawiacie..o tym mogłabym sie trochce rozpisać, hehe..Ale to nie temat na ten post

    Jakby nie patrzeć witam Was serdecznie i trzymam kciuki za nasze wspolne cele.
    Ja przeszlam na diete, bo rzucilam palenie...Palacze są srodze karani za swoj nałóg: nie wytarcza boje nikotynowe, hehe.

    alez się rozpisałam...!
    pozdrawiam cieplutko!

  7. #87
    Kama83 Guest

    Domyślnie

    Hejka Dziewczyny
    Witamy nowa forumowiczke- im nas wiecej tym lepiej w kupie siła

    Magpru ja robie tak samo - nie waze sie ani nic tylko "mierze sie na spodnie". Mam spodenki w ktore latem wchodzilam bez problemow, potem dupsko przez zime sie spasla( bardzo brzydko napisane ale to szczera prawda) i spodnie za holere nie chcialy sie zapiac ba.... nie moglam nawet nogi w nogawke wepchnac wstyd no i sie przyznam - jak wsadzilam na sile noge to na poziomie uda ( bylyl lekko przetrate) pekly tak tak dobrze czytacie pekly ale po przeczytaniu Twojego postu poszlam po te spodnie zalozylam i sie nawet zapielam ale czulam sie jakbym miala jakies zelazne spodenki na dupie - ale jeszcze troche i bedzie ok

  8. #88
    juem Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kama83
    kolezanka zwrocila mi uwage ze mi boczki nie wystaja hurrra moze w koncu cos zaczyna sie dziac tylko ja tego nie zauwazam bo za czesto sie widze
    Gratuluje utraty boczków!!!!! Kama ćwiczysz z filmikami???
    Długo się nad tym zastanawiałam i doszłam do wniosku że zaczne ćwiczyć codziennie w osiągnięcia innych mnie motywują. A jak narazie to wszyscy mówią że te ćwiczenia są extra.

  9. #89
    Kobietka79 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej Kochane
    Uprzejmie informuję, że też tu zaglądam i muszę powiedzieć, że podnosicie mnie na duchu, chociaż 'mam w plecy już 3 tygodnie'. Wszystko przez to,że wstyd się przyznać mam depresję i trudno mi się zmobilizować do czegokolwiek .
    Chciałabym , żeby to paskudztwo minęło, bo brak mi tych ćwiczeń. Idiotycznie to brzmi, ale nie potrafię się zebrać w sobie, by zacząć się gimnastykować. Wiem, że chyba byłabym w stanie, bo jakieś 5 lat temu ćwiczyłam naprawdę systematycznie przez rok, nawet 7 dni w tygodniu. Zowocowało to zmianą sylwetki, i utratą jakichś 4 kg, nie wiem czemu więcej się nie dało.
    Teraz brzydko mówiąc 'zapuściłam się ' i czuję się 'flakowato'. Wybaczcie słownictwo.
    Życzę wytrwałości i zapału, którego ja nie mam już do niczego

  10. #90
    Kama83 Guest

    Domyślnie

    Juem nie cwicze z fimami, korzystam z ksiazki. na tych filmach nie ma pelnego programu a jednak godzine cwiczen sie odczuwa inaczej niz 35 minut.
    Kobietka79- uszy do gory, lapki w piesci i nie dac sie depresji cwiczenia fizyczne wyzwalaja endorfinki czyli "hormony szczescia".

Strona 9 z 80 PierwszyPierwszy ... 7 8 9 10 11 19 59 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •