Wątek: AEROBICZNA 6 WEIDERA

7 dzien za mną, dziś 8..
Brzuch jest inny.
Poprostu inny, jakis taki lepszy, zgrabniejszy, bardziej wymodelowany.
Moze to zasluga 6, a moze 1000kcal?
Pewnie i tego i tego..

Jesli moge prosic o przeslanie zestawu 6 bo juz prawie 2 miesiace po porodzie a oponka wisi.
Pozdrawiam
dagmara

Zastanawia mnie czy można przyśpieszyć 6? Tzn. ćwiczyć przez 21 dni rano i wieczorem. Wiecie coś na ten temat?

Hej dziewczyny !!
Jestem na 4 dniu szóstki i nawet dobrze mi idzie, ale mam pytanie co zrobić jak ma się okres ?? To są chyba za cieżkie ćwiczenia w tych dniach, a czytałam że nie można robić ani dnia przerwy bo wszystko przepadnie. Jak wy sobiez tym radzicie ??

Nie można przerywać 6, bo mogą być słabsze efekty. Ja planuje zrezygnować z ćwiczeń pierwszego dnia okresu, a całą 6 przedłużyć o ten jeden stracony dzień. Nie jestem ekspertem, ale wydaje mi się, że po takiej "przerwie" i tak będą duże efekty

6 nie powinno się robić rano i wieczorem. Trzeba dać odpocząć mięśniom. Pozatym możesz mieć po takim czymś wstręt do niej.
TINA91 pomyśl sobie jakaś kobieta jedzie na mistrzostwa świata ma szansę wygrać złoty medal jest w zasięgu jej ręki a tu bach i okres- czy ona ma zrezygnować
Dziewczyny normalnie ćwiczą 6 w czasie okresu i nic im nie jest. ALE DECYZJA NALEżY DO CIEBIE[/url]

Od jutra postanowiłam zacząć 6... ciekawe jak mi pójdzie... trzymajcie kciuki

Ja początkowo też martwiłam się co będzie jak będę miała okres. A wyszło tak, że specjalnie mi to nie przeszkadzało. Miałam tylko jeden dzień przerwy - byłam chora i czułam się paskudnie i nie dałam rady ćwiczyć

Dokładnie okres to nie choroba. Jesli nie ma sie przy tym bóli brzucha, bo wiem, że co niektóre maja sie kiepskawo to nie ma sensu rezygnowac z ćwiczeń. Kiedys sie mówiło, że moga one powodować nadmierne krwawienie, ale to głupota i nie prawda. ćwiczenia wręcz moga pomóc przy bólach, bo rozluźnia mięśnie.


Pozdrawiam

Elo Wziełam się za siebie ,bo w końcu mamy już 1 kwietnia. Do 19 chcę schudnąć do 80 kg. Od dzis robię "6 weidera" ,biegam ok. 30-40 min , chodze na siłownię (od poniedziałku i piątku) i do tego godzinka na rowerku stacjonarnym codziennie Damy radę..trzymajcie za mnie kciuki