Wątek: AEROBICZNA 6 WEIDERA

Jeeej, jaki sliczny brzuszek;p
zmotywowalam sie do robienia tej 6 od zaraz ! ;D

Mam nadzieję, że robienie tych ćwiczeń z kołyską nie przeszkodzi w uzyskaniu efektów. Najpierw robiłam bez, ale tak mnie zaczął kark łupać (kręgi do wymiany), że musiałam kołyskę dołożyć. Za dużo powtórzeń, by mój kark to przetrzymał, nawet przy normalnych brzuszkach po 50 jest koniec . Bardziej mnie on bolał niż mięśnie brzucha ;]
ktoś tak robił?

Kochani!
Pamiętajcie, że a6 weiderka MUSI być tak robiona, żeby kręgosłup leżał płasko na podłodze i się z nią stykał przez cały czas wykonywania ćwiczeń! Inaczej będziecie mieć kłopoty z kręgosłupem!
Ja zrobiłam całą szóstkę jakieś dwa mies. temu, a teraz robię ponownie, zaczęłam od 15 powtórzeń i już minął tydzień, jestem przy 20. Powiem wam, że u mni efektów rewelacyjnych nie ma, ale ja jestem 4 lata po ciąży, i przez ten czas nie ćwiczyłam nic, bardzo się zaniedbałam. Teraz dopiero się wzięłam za siebie, dietka i ćwiczenia, schudłam owszem, ale brzuch pozostawia wiele do życzenia. Jednak teraz, przy tym drugim ponownym robieniu 6-tki widzę lepsze efekty. Mięśnie owszem są, ale jeżeli je przykrywa tłuszcz, to ich nie zobaczycie. Trzeba najpierw spalić tłuszczyk na brzuchu (aerobic np.) i potem tą szóstkę ćwiczyć, inaczej mięśnie będą, ale niewidoczne, a przeciez chyba nie o to nam chodzi, no nie?
Pozdrawiam serdecznie wszystkich "szóstkowców", ja tez ćwiczę przed tv, bo inaczej zasypiam z nudów. Ale warto, tylko nie od razu Kraków zbudowano
Buziak!

A ja właśnie dzisiaj skończyłam weidera!!!!!!!!!!!!

i powiem tak: efekty są!!!!!!!!!! nawet przy duzym brzuchu!!! bo mięśnie się naprężają i brzuch się zmniejsza - oczywiście za sprawą mięśni, bo tłuszcz pozostaje
choc mi się wydaje, że troszke tego tłuszczu też się spala - to w końcu cwiczenia

ja przez 6 tygodni straciłam 4 cm w pasie moze to niewiele ale ja uważam że to baaardzo duzo i się bardzo cieszę.
Teraz dołożyłam jeszcze orbitreka więc może pójdzie szybciej - oczywiście pozostajęprzy weiderze ale planyję robić codziennie 3 serie po 24 lub 20 powtórzeń. nie będę nic przerywać - poprostu ciągne ten zestaw dalej.

Niezależnie od wszystkiego mam lepszą kandycję i jestem z siebie dumna

Buziaki - zycze wam wytrwałości

Ja jestem na 2 dniu i niestety nie będe miała możliwości zrobienia Weidera do końca bo za 30 dni jadę na kolonie, a ta raczej ćwiczyć nie będe... :/

gratuluje ukonczenia weidera!! a i mam pytanko, moze troszke z innej beczki. Czy to prawda, ze robienie brzuszkow z wyprostowanymi nogami jest niezdrowe dla kregoslupa??? Bo ja cwicze podobny zestaw na plaski brzuch i robie dziennie w sumie 80 brzuszkow z takimi wyprostowanymi nogami, a syszalam ze to duze obciazenie dla kregoslupa i ze nie zdrowo...

Zamieszczone przez jojecka

Ja jestem na 2 dniu i niestety nie będe miała możliwości zrobienia Weidera do końca bo za 30 dni jadę na kolonie, a ta raczej ćwiczyć nie będe... :/

Dlaczego nie? ja zamierzam

Mam pytanie... czy jeżeli jednego dnia się nie zrobiło cwiczen to można to nadrobic następnego dnia?;> efekt bedzie taki sam czy nie? ;>

No ja też się za to wzięłam. Od roku ćwiczę codziennie na brzuch(8minABS, brzuszki i takie tam) i przez pierwsze kilka dni w ogóle się nie męczyłam. Teraz jestem na 12 dniu i zaczynam odczuwać wreszcie zmęczenie no i mięśnie trochę bolą Ale generalnie to dosyć przyjemne i łatwe ćwiczenia, ja je robię oglądając TV i szybko mi czas leci. Mam nadzieję że coś pomogą na mój brzuchol bo mimo diet i regularnych ćwiczeń tłuszczyk ciągle jest...Nawet jak ważyłam jakieś 44 kg przy 160 cm to był:/

Ja mam dzisiaj 9 trening. Tez w pierwszych dniach nie odczuwalam zmeczenia, ale teraz pod koniec 3 serii juz nie moge (ale zawsze jednak daje rade . Nie wiem jak Wy, ale czytalam, ze nie powinno sie robic zadnych przerw pomiedzy cwiczeniami (nie wiem jak to sie ma do serii), ja natomiast nie robie zadnych przerw (nawet na sekunde) i tak jak zaczne to robie wszystko jednym ciagiem - byc moze dlatego wysiadam przy tej ostatniej serii. A Wy robicie jakies przerwy? Bo zaczynam sie obawiac czy dam rade w tych ostatnich dniach (gdzie powtorzen jest przeciez az 24 ) chyba, ze do tego czasu miesnie sie tak wzmocnia, ze to zrobie.

P.S. Jagienka, dlaczego nie widze zdjec?

Ja nie robię przerw I jakoś daję radę ale zmęczona jestem strasznie zawsze