Wątek: stepperek??

ja podkładałam moje stare spodnie pod pedały a z komputerkiem rzeczywiście jest coś nie tak. nie liczy wszystkich kroków. trudno, obejdę się bez niego. spróbuję tez nie uderzać pedałami o rurę.
nie wazyłam się od 2 miesięcy w czasie których ograniczyłam jedzenie i czasami chodziłam na basen... dzisiaj weszlam na wagę i przezyłam załamanie...59 kilo. cholera

A mierzyłaś się? Waga mogła wzrosnąć przez ćwiczenia (przyrost mięśni) albo z powogu okresu (zatrzymanie wody w organiźmie). Dla mnie najepszym miernikiem są ciuchy, po nich widzę, czy schudłam czy nie. Nie przejmuj się

dzięki
raczej mięśnie mi się nie rozwinęły, bo w sumie duzo nie ćwiczę. a okres właśnie mi się skonczył. po ubraniach róznicy nie widzę - ciasno w tyłku jak zawsze
jak to jest, ze mimo starania waga wzrasta... tak samo miałam kiedy jeszcze wazyłam 55 - waga urosła do 56. a dzisiaj to juz koszmar.
idę poćwiczyć

hmm na pewno ograniczałaś jedzenie? może jadłaś zdrowo ale dużo? albo mało ale niezbyt zdrowe rzeczy... albo może tydzien jadłaś mało a później jeden dzień sobie folgowałaś by następnego wrócić do diety? tak się zastanawiam i myślę że musiało być coś zTwoją dietką nei tak bo niemożliwe żebyś przytyłą kilka kg będąc na diecie... jeszcze rozumiem jak waga stoi a nie jak rusza w górę. chyba że jest to wahanie 1kg
i właśnie dlatego lubię liczyć kalorie...

coz, nie byłam na zadnej konkretnej diecie... staram się zmieścić w 1800 kcal. ale to i tak było dla mnie spore ograniczenie jedzenia, naprawdę
(mała przerwa w ''stepowaniu'')

natalka 86 dzięki za rady

właśnie zaraz zaczynam

myśle że na początek 15 min

witojcie

dzis pierwszy raz cwiczylam na stepperku, rano, przez 40min. i w tym czasie spalilam 100kcal. czy to mozliwe? cwiczylam najszybciej jak sie tylko dalo na najwiekszym obciazeniu? chcialam sprawdzic co z moja kondycja ale widze, ze bardzo dobrze, bo wcale nie bylam taka zmeczona, a po cwiczeniach jak sobie zmierzylam cisnienie i puls to wyszlo mi jakies 120/68 i puls 98. zwykle mam niewiele nizsze. wiem ze minely ze 3 minuty zanim dokonalam pomiaru wiec cisnienie i puls napewno zmalaly.

moje pytanie brzmi: czy podczas 40min ciaglych cwiczen, naprawde szybkich spalilam jedynie 100kcal???

Troche to dziwne, może masz komputerek rozwalony. Poza tym robisz jeden podstawowy błąd - ćwiczysz na największym obciążeniu. Chyba, że chcesz mieć ogromne mięśnie w udach. I dlatego nie masz podwyższonego ciśnienia po ćwiczeniach, bo jednak na największym nie da się tak szybko maszerować, jak na najmniejszym. Zmień obciążenie na najmniejsze a zobaczysz, jak będziesz fruwać

witajcie!

dziekuje za rady, tylko u mnie te najwieksze obroty polegaja na tym, ze dokrecam srube do konca i moge wykonywac pelne kroki. z gory na dol. jak zrobie na male obroty, czyli srube wkrece np do polowy albo 1/3 dlugosci, to zakres ruchow mam bardzo ograniczony. i jak np na najwiekszych obrotach moge wykonac ruch w zakresie 35 stopni, to przy najmniejszych raptem 10 stopni. a to chyba nic nie daje. w ogole nie czuje wtedy miesni i cwiczenia wydaja mi sie bezuzyteczne. prosze o porade. moze kupilam gowniany stepper? (taki mini stepper)

Powiedzcie mi czy spale tluszcz na nogach i pupie chodzac na steperze czyli rozwina mi sie miesnie? Staram sie chodzic rano, w poludnie i wieczorem po 15. I uwazam zeby stawiac barziej piety niz palce ale i tak sie boje czy zamiast pozbyc sie tluszczu bede miala jescze wieksze uda? (

Poradzcie cos !