Wątek: Magiczny kociołek.

Nienienie! Nie ma opcji, że nie pojadę! Pojadę, już jestem prawie spakowana Kopię się z tymi moimi demonami i tylko wam na głos mówię jak jest. Potrzebuję tego wyjazdu i nie mogę się doczekać

--------------------------------

Daario... już nie jest mi smutno. Teraz jestem zła. Bo? A bo zawracanie dupy! Od początku wiedział jak jest i że nie będzie inaczej. Sama mu to mówiłam, to mamrotał, że jakoś się poukłada. A teraz co!
Mam gdzieś jego "kiedyś". Jak przyjdzie "kiedyś" to się zastanowię, bardzo mocno, czy nadal jestem zainteresowana. A póki co zajmuję się sobą. Kto wie, może w międzyczasie przebiegnę jakiś maraton?

I uwaga!

Wprowadzam zakaz zawracania dupy Niobe!
Obowiązuje wszelkie męskie stworzenia!