Strona 127 z 304 PierwszyPierwszy ... 27 77 117 125 126 127 128 129 137 177 227 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,261 do 1,270 z 3039

Wątek: sayowe odchudzanie trwa

  1. #1261
    weronika jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    11-07-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    116

    Domyślnie

    Boze, ja to tylko wieczorami cwicze... Ale mam nadzieje, ze latanie po miescie tez pozwala mi troche spalic...
    Postepy:

  2. #1262
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    hej say fajnie Ci idzie, nawet jak zjesz trochę więcej, to się ruszasz, a to jest bardzo ważne! ja w wakacje nie robię praktycznie nic- jem i siedzę w fotelu na palcach bym mogła policzyć, ile razy zrobiłam coś "sportowego" :P
    nie martw się, zacznie się szkoła, będziesz miała mniej czasu na jedzenie i myślenie o jedzeniu a i tak moim zdaniem jesteś w bardzo dobrej sytuacji, bo takie 2 kilo to jest nic, nikt tego nie zauważy

    chociaż z drugiej strony ja kiedy ważę 67 czuję się jak ostatni spaślak niby też dwa kilo... a jak znów jest 65 to jest ok... choć założę się, że nikt inny nie widzi różnicy

    miłego popołudnia

  3. #1263
    say
    say jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-06-2006
    Mieszka w
    Leszno
    Posty
    60

    Domyślnie

    u mnie widac straszna roznice, bo ja sobie kupilam juz ubrania na age 60 kg i wtedy niektore bluzki byly juz obcisle, teraz ich juz nie wloze. to jednak 4 cm w pasie. w udzie i łydce po 1,5 lub 2. spodnie ktore byly mi fajnie luzne w udach sa obcisle, jednych spodni juz nie wloze ja mam tak, ze nie tyje w jednym miejscu tylko od razu wszedzie. nawet biust mam wiekszy, brzuch grubszy, lydki i uda tez. grrrrrrr. no ale za to jak chudne to tez ze wszystkiego
    heh pocieszenie..

  4. #1264
    poprostuaga jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-03-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    No fakt pocieszające. Z tymi spodniami mam tak samo...

  5. #1265
    directe jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-07-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja tez :/

  6. #1266
    poprostuaga jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-03-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    A ja uwielbiam jak spodnie mi tak fajnie wiszą. Ale też nie za bardzo. Za to nienawidzę, gdy są opięte...

  7. #1267
    say
    say jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-06-2006
    Mieszka w
    Leszno
    Posty
    60

    Domyślnie

    te spodnie tak zdrowo wisialy na udach, po prostu byly luzne, a teraz co :/ mam je na sobie i sa obcisle ;(

  8. #1268
    directe jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-07-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    0

    Domyślnie

    w spodniach to kazde pol cm w udzie wiecej czuć jak cholera

  9. #1269
    nikson jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-04-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dokładnie Ja mam jedne fajnie wiszące i dwie pary rurek. Z powodu fasonu, obcisłe, ale do tej pory czuję się w nich tak niezbyt pewnie.

  10. #1270
    say
    say jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-06-2006
    Mieszka w
    Leszno
    Posty
    60

    Domyślnie

    ja kiedys chodzilam tylko w obcislych spodniach, a teraz sobie tego nie wyobrazam..
    przytylam 300 gram, nie ma to jak po 22 jesc jabłka... juz wiecej nie bede
    dopije kawe i ide biegac!

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •