Strona 130 z 304 PierwszyPierwszy ... 30 80 120 128 129 130 131 132 140 180 230 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,291 do 1,300 z 3039

Wątek: sayowe odchudzanie trwa

  1. #1291
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    no i tzreba biegać przy takim tętnie, żeby można swobodnie rozmawiać z drugą osobą.
    wciągać powietrze przez nos a wypuszczać ustami (tak? dobrze mówię?)
    no i ważne- nie powstrzymywać wdechu czy wydechu

  2. #1292
    directe jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-07-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    0

    Domyślnie

    agassi - masz absolutną racje

  3. #1293
    say
    say jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-06-2006
    Mieszka w
    Leszno
    Posty
    60

    Domyślnie

    ja nie moge rozmawiac w czasie biegania, bo wtedy trace rytm oddechu i łapie mnie kolka :P
    a oddycham tak samo jak pisze agassi. na poczatku mialam z tym problemy, lapala mnie zadyszka, wtedy nie bieglam a maszerowalam i probowalam wyrownac oddech. potem juz z wyrownanym oddechem zaczynalam biec, strasznie glosno oddychalam, ale musialam sie tego nauczyc. no i teraz to wysiadam po 5 km bo mnie nogi bola, a nie ze mam zadyszke :P

  4. #1294
    directe jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-07-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    0

    Domyślnie

    jna podczas biegania oddycham tak: duzy wdech, wydech podzielony na 2 małe

  5. #1295
    Guest

    Domyślnie

    Oo ja to chętnie bym pobiegała, ale sama nie chcę trochę.. Zastępuję rowerem.. Chociaż chyba lepsze efekty dają biegi?

  6. #1296
    directe jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-07-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    0

    Domyślnie

    obydwie aktywnosci to aeroby czyli i to dobre i tamto. jezeli wolisz rower - nie ma sprawy

  7. #1297
    say
    say jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-06-2006
    Mieszka w
    Leszno
    Posty
    60

    Domyślnie

    ja zaraz jade do kuzynki i stwierdzilam ze pojade sobie na rowerze, zamiast autobusem, czyli w dwie strony to bedzie 10 km, idealnie caly czas mysle nad tym czy byc na tym 1500. ile kalorii powinno sie tracic [np. sport] jedzac np. te 1500 zeby schudnac? bo ja narazie dzis stracilam koło 400...

  8. #1298
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    Przeliczałam podług wzorów dla dorosłych, ale w przybliżeniu -
    Twoje dziennie zapotrzebowanie przy obecnej masie, wzroście i wieku wynosi - 2300kcal - tyle gdybyś zjadła i była 3-5razy w tygodniu aktywna fizycznie ze średnią intensywnością to powinnaś utrzymać wagę. Przy trybie typu - aktywność 1aż 3razy w tygodniu by to zapotrzebowanie było 1930kcal. W wypadku, że prowadzisz siedzący tryb życia to jest to 1690kcal, z tym, że to wzory dla dorosłych, czyli nie liczy się z tym, że ciało potrzebuje dodatkowo do rośnięcia i rozwoju energię.
    O ile byś chciała gubić około 1kg tygodniowo to by ilość kalorii powinna wynosić o 650-750 mniej a to osiągnięte albo dietą albo wysiłkiem.
    Czyli naprzykład powinnaś dostać się na ilość jakichś 1550kcal a więc z tych 2300 tych 400kcal spalasz a 350oszczędzasz na jedzeniu.
    Co z tego wynika? Że nawet gdybyś na 1500kcal codziennie tylko spacerowała to schudniesz

  9. #1299
    say
    say jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-06-2006
    Mieszka w
    Leszno
    Posty
    60

    Domyślnie

    o rany, dziękuję Ci bardzo! czyli będę jadła do 1500 kalorii, ale do godz. 19

  10. #1300
    say
    say jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-06-2006
    Mieszka w
    Leszno
    Posty
    60

    Domyślnie

    beznadziejnie. nawet liczyc mi sie nie chce. chce mi sie szkoly, bo wtedy nie jem

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •