dzisiaj byłam u babci i miała moje ulubione paluszki:/ kurcze jak ona to robi, że nie mogę jej nigdy odmówić. Teraz spożyłam dzisiaj już 1200 kcal z czego bardzo się cieszę, bo ostatnio brakowało mi tych kilku kcal, ale teraz jest już OK teraz piję cały czas wodę i herbatę z l-karnityną. Jestem na diecie już tydzień i schudłam prawie 1 kg, czuję się taka lżejsza. To naprawdę jest świetna motywacja, aby pilnować tego limitu, skoro widzę ze to działa. To oznacza, że jeszcze miesiąc i będę miała wymarzoną wagę oł jejeejeje!!! juz widzę jak kupuję spodnie w rozmiarze S kurcze jestem tak zadowolona, że nie moge przestac skończyć pisać, ale wiem, że jeszcze przedemną te 4 tygodnie i walka o UTRZYMANIE WAGI... hmmm... DAM RADĘ!!!! Dziękuję tym, które zagladają do mnie i zostawiaja po sobie ślad