-
naprawde polecam.. juz dawno tego nie jadlam (od 2 dni
hehe
).. ja zazwyczaj biore niecale pol torebki ryzu, 100 g jogurtu naturalnego bez cukru, na to kroje brzoskwinie w kostke
wersja bardziej kaloryczna z bananem
tez pycha
-
ale we mnie sie stacza wewnętrzna walka... nie wiedzialam ze czasami bedzie tak ciezko.. :/ Dzisiaj wracalam z jazdy.. swoja droga to mialam taka trudna trase.. ze jadac az cala sie spocilam.. masakra.. No a potem wracalam kolo "Pączusia".. i tak mnie korcilo.. te zapachy.. i taka bitwa cala sie stoczyla.. normalnie taki diabelek i aniolek przy uszku.. aniolek wygral.. ale jak bylo ciezko
-
ale dałaś radę to najważniejsze 
współczuję mieć jazdy w takie upały
-
teraz juz tak nie jest cieplo.. ale jak rano malowalam barierki na balkonach to myslalam ze wykituje.. Ale fajny widok na niebo
normalnie jest jednostajnie fioletowo-rozowe i ani jednej chmurki ani przeswitu
-
mmm smaczny i taki fajny jadłospis 
I tak fajnie mieści się w limicie 
A ten podwieczorek naprawdę pysznie brzmi 
pozdrawiam ;*
-
Uf
potrzebny byl mi jeden dzien gdzie zjadlam malutko.. to od razu podnosi czlowieka na duchu
to nic ze niezdrowo! trudno ! jeden dzien i nic mi sie nie stanie
jestem dzisiaj jakas szczesliwa i niech tak bedzie
i zadowolona z siebie
nie bede ukrywac ze zjadlam malo:
ŚNIADANIE:
X chleb bialy (innego nie bylo
) kromka 33gx1,5 124,50
X Jajo kurze gotowane szt. 60gx 0,5 44,00
X Pomidory surowe średnio 50g 8,50
II ŚNIADANIE:
X Brzoskwinia bez pestki szt. 110gx2 73,00
OBIAD:
X Pomidorowa czysta talerz 250mlx2 86,00
razem: ok 336 kcal
jeszcze troszke potem nadrobie, zjem moj ryz z brzoskwinia i jogurtem i kolacje wiec spoko.. ale narazie musze sie chwile pocieszyc z takiego wyniku..
Wiecie co kupilam sobie L-karnityne w tabletkach.. to jest raczej takie naturalne.. moze troszke mi pomoze
a co tam.. sprobowac mozna
-
zjadlam kaloryczny podwieczorek za to i czuje sie z tym swietnie :P ryz z bananem i nektarynka + jogurt naturalny bez cukru :] przez caly dzien: 741,40.. no jeszcze bedzie kolacja, nie dobije do 900 nawet pewno.. ale trudno
i tak czuje sie swietnie:P
-
ehh w taki upal mi samej nie chce sie jesc.. tylko pije... na jedzenie nawet nie patrze...
-
a jednak dobilam.. zrobilo sie zimniej i zachcialo sie jesc..
no to robie podsumowanie dnia:
ŚNIADANIE:
X chleb bialy kromka 33gx 1,5 124,50
X Jajo kurze gotowane szt. 60gx0,5 44,00
X Pomidory surowe średnio 50g 8,50
II ŚNIADANIE:
X Brzoskwinia bez pestki szt. 110x2 73,00
OBIAD:
X Pomidorowa czysta talerz 250mlx2 86,00
PODWIECZOREK:
X banan ze skórką sztuka 100g 96,00
X Ryż długoziarnisty 176,40
X Nektarynki średnio 100g 40,00
X Jogurt naturalny Bakoma srednio 150g 93,00
KOLACJA:
X Actimel butelka 100g 72,00
X Szynka z indyka plasterek 15gx2 49,20
X wasa zytnie kromka 9,42gx2 50,00
razem ok 912,60
-
Masz tak rozłożone kalorie że podwieczorek jak obiad a obiad jak III śniadanie hehe 
Ale bardzo ładnie jest 
Pozdrawiam ;*
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki