Wątek: Problem tkwi w główce

Ojjjjjjjj dzis klapa- za duzo słodyczy
jabłko -80 kcal
bułka z serem zółtym i warzywami - 350 kcal
jogurt -170 kcal
szklanka zupy czystej ogórkowej ( chyba nawet tylko pól szklanki) - 100 kcal
4 kostki czekolady - 100 kcal
pół banana -50 kcal
kawałeczek ciasta drożdzowego - 150 kcal
RAZEM: 1000 kcal

Ojejejejje jejku ale jajca - zmiesciłam się <jupi> jabadabaduuuuuuuuu

Ze szczęścia pojezdze na rowerku...

I powiem wam, ale ciiiiiiii

...... poznałam go...........

.......... tego o którym tak pisałam kiedyś.........

............tego co mi sie tak podobał.........

poznałam <jupi> <hura>...........

............na razie tylko na "cześc" ale to i tak.............

............ nie do uwierzenia

Wikingos no widizes zbrawo !!
ladnie Ci poszlo zreszta ostatnio clay czas Ci idzie cool

a co do tego chlopaka to od czegos zaczac trzeba

heh gratulacje, i tego ze sie zmiescilas i poznawania chlopaka, wiem ile takie "cześć" może znaczyć

no no...widzę, że coraz lepiej Ci się wiedzie brawo

Wiki, dobrze jest - i zeby bylo jeszcze lepiej

Wow, gartuluje!!!!
No extra! A jak to bylo? Sama podeszlas i powiedzialas "czesc"?;D
Super, oby do przodu!

wiedziałam Wikingu, że jak chcesz , to potrafisz! Jesteś świetna

Koleżanka nas poznała...Tylko jest jedna sprawa - ja go w zasadzie nadal nie znam...Ale zawsze to krok do przodu

Dzis:
pół grahamki + ryba wędzona - 230 kcal
jogurt -170 kcal
ryż z jabłkami - 300 kcal
RAZEM: 700 kcal

300 do wieczora...nie jest tak źle...

A tak w ogóle to nie wiem, mówiłam juz że kończę z chłopakami?? Nie ma sensu sie dołowac i w ogóle. Już nie mówie. Nie rozmawiam. Ani nic więcej...

No dobra -to jest na serio/

wiesz, szkoda, ale założenie z rezygnacją z chłopaków jest w sumie niewykonalne spotykasz ich wszędzie, chcesz czy nie chcesz i mimo wszystko dobrze jest czasami o nich pomarzyć tak ogólnie rzecz biorąc :P

Do moich 700 kcal doszło:
pół grahamki z 2 pl. zoltego sera - 160
banan -120
RAZEM: 980 kcal

Muszę zmodyfikowac mój jadłospis...Jem za mało owoców...