Jakby mamusia chciala to zawsze znajda sie kg do zrzucenia
Dzisiaj troche zaszalalam na sniadanko , wyjdzie cos ok.350 jak nie wiecej . No coz .. bede zmuszona skonczyc na kolacji . Wczorajszy sukces bardzooo mnie podbudowal
Niesety jestem bardzo niecierpliwa .. dlatego tez zawalalam wszystki dietki , bo nie bylo widac efektow z dnia na dzien ... ale teraz jestem cierpliwa ! Zwaze sie moze we wtorek , a potem dopiero pod koniec czerwaca . Zobaczymy czy cos schudne . Jak pogoda sie troche poprawi (u mnie jest okropnie zimno i pada deszcz ) to bede biegac rano , jezdzic na rowerku (niestety nie mam stacjonarnego w domku ) . Dorzuce do tego jeszcze 100 brzuchow dziennie , skakanke i inne cwiczenia na nozki . Bardzo mi zalezy , zeby mniejszyc obwod nog .. mam duzo miesni i boje sie , ze nogi mi sie nie zmniejsza !! Jak myslicie ?? Slyszalam , ze w miesniach tez jest troche tlyszczyku i woda .. prawda to ?? A i z akiego zrodla korzystacie liczac kcal ?? Bo na kazdej stronce pisze inaczej , bo np. na jednej pisze , ze grahamka ma 198 kcal, a na innej , ze 235 na 100g . Te 40 kcal robi jednak roznice !! A jesli podliczy sie tak wiecej produktow to wyjda duze liczby ..
Jesli mowie cos zle to mnie poprawcie , bo ja wlasciwe dopiero poczatkujaca jestem

pozdrowionka