Wczoraj zjadlam cala paczke poduszkowcow (takie platki z czekoladą), pol czekolady, ogromne lody czeko-wan z bita smietana i czekolada, czeko tubke i oczywiscie planowe posilki....

DO BANI TO WSZYSTKO, DO BANI!!!

Od dzis az do gwiadki zero slodyczy, tylko odrobinka gorzkiej czekolady, batony corny, muesli i cini minis!