karolino, to dobrze, że wszystko idzie dobrze
ja narazie wyznaje zasade, ze wszystko ale z umiarem i rozwagą... mam umysł raczej typowy dla anorektyczki-bulimiczki, bo co zjem to mysle ile ma kalori i czesxto chcialabym cwiczyc az nie padne lub zwymiotowac itp. ale narazie zdrowo jem i zdrowo mysle!
Załuje czasem, ze zjadłam np. 3nalesniki albo wafelka na sniadanie itp. ale to jedzenie, i tak trzymam sie w 1200kcal i mam dosc duzo ruchu, dzis chodzilam 3 godziny i czuje sie super! pozdrawiam i zycze powodzenia, równierz postaram sie wpadac!