Wątek: odgrubianie to w Nowym Roku wezwanie

Czarna! Dzięki Bogu wszystko dobrze, hurrrrrrraaaaa!!!!!!!! Ucałuj córę raz jeszcze od ciotki Aśki!!!!!! Uffff, ale dobrze.........

Elach, gratuluję tak pięknego jubileuszu! I napisz koniecznie, co zrobiłaś z włosami....Jestem ciekawa, co wykombinuje Twoja fryzjerka, bo długie rude włosy brzmią cudnie, więc jaką zmianę szykuje?...Krótkie czarne?.... Napisz co zrobiłaś, jak wyglądasz i jak się czujesz!

Szane, gratuluję prawie płynnego dnia, jeden posiłek to mało (o ile nie była to micha frytek z dwoma schabowymi..... ).....
Też mam kwiaty od Sibki i są cudowne....Poprawiam sobie nimi nastrój.....

Krysial, ja też zaczynam w takim razie łykać chrom! Wafel od andrutów może być, toż to suche i lekkie....
Ile tych walentynkowych kielichów wypiłaś?....

Danusiu, witaj . Ja też jestem słodyczowym maniakiem i niestety od ponad tygodnia znowu to dziadostwo mną rządzi....Tłusty czwartek wybił mnie z rytmu zdrowego żywienia, ale skoro udało mi się od 1 stycznia tyle zrzucić bez specjalnych wyrzeczeń, więc uda mi się i teraz!!!!!! Usprawiedliwiam się trochę tym, że lada moment mam mieć okres, więc może stąd moje łasuchowanie..... A jeżeli chodzi o łyżwy, to faktycznie jesteś niesamowita! Gdzie jeździsz? Sztuczne lodowisko, czy jezioro?....

Sibuś, a jak u Ciebie?....

Ja nie mam się czym chwalić, ale jestem tak zadowolona, że z Czarnej córką wszystko dobrze, że się wcale swoim złym prowadzeniem się nie przejmuję!

O matko, była chyba jakaś awaria i nie mogłam wysłać wiadomości, a teraz jest tu w kilku odsłonach.....Nie mogę usunąć postów, więc kasuję i w każdym coś muszę dopisać....

Została wysłana 5 razy.....

Jeszcze tylko dwie....

Ale byłby śmietnik, gdybym nie pozmieniała tych pięciu wersji tej samej wiadomości....

Ajka? A jak u Ciebie?.....

pozdrawiam wtorkowo

Witajcie!

Czarna!!!! Alez się cieszę razem z Tobą i wszytkimi Dziewczynami!!!! Kamień z serca! Serdeczne usciski dla Ciebie i Dziecka

Dzsiaj jestem przy kompie z doskoku, u nas znów zima - mrozi, sypie, auta się klinują, a ludzie (ja) ledwo brną śnieznymi chodnikami Gdzie ta wiosna, ja się pytam!!! Ze złości właśnie się pocieszam Hitami Na szczęście już mam dość, i więcej nie będę, ale taki południowy rzut łakomstwa wcale mi się nie podoba. A jeszcze muszę iść na taką pogodę z dzieckiem na angielski. Nic mi się nie chce, no, oprócz spania Ech, i jak tu zyć aktywnie ?

Szane - nawet do głowy mi nie przyszło opuścić takie doborowe towarzystwo Po pierwsze bardzo Was lubię, po drugie zjadłyśmy beczkę soli razem (a własciwie tysiące kalorii ), a to zadzieżga silne więzy, po trzecie bez Was bym się roztyła jak nic I po tysiąc innych powodów chcę być z Wami!!

Elach - no, no Elach, jaka godna rocznica! To srebrne? Dobrze kojarzę? A dokładnie to kiedy mamy śpieszyć z całusami i kwiatami? Koniecznie opowiedz o swojej fryzurce - zadowolona jesteś?

Krysial - mówisz, że ten chrom działa? To może byłby sposób na te słodkości po obiedzie? BO to jest mój zasadniczy problem - ciąg na słodycze po zjedzeniu mięsa. Nie zaliczam obiadu bez deserku Kiedyś dobrze działało mi Aplefit, ale to chyba na innej zasadzie - nie jako uzupełnienia pierwiastków, tylko przytkania żołądka...

Danusia - to po tej kopenhaskiej poszło Ci jojo? Bo z tego co piszesz, to starałaś się pilnować... A rozmiary to masz całkiem przyzwoite Więc tylko drobnej korekty Ci potrzeba - na pewno się uda!

Aia - tak bardzo źle się prowadzisz? Pocieszę Cię, że na pewno nei tak źle jak ja :P Przynajmniej ćwiczysz, a ja sie nie ruszam i objadam słodyczami Jeszcze ten zwariowany tydzień, a potem może uda mi sie zająć sobą nieco rozsądniej A na łyżwach po jeziorze to chyba tylko na Mazurach można... Cudne masz okolice!

pozdrówka

witanko dziewczyny
Bike przyanaj ,ja widze ,że to twój tygrysek siedzi Ci na kolanach.
ElacNIech im gwiazdka pomyślności nigdy nie zagaśnie-100 lat 100 lat srebrnej parze ,życzą wszystkie odgrubiaczki
[/b]Aia troszke osłodziłam sobie wieczorek ,żołądkową gorzką--wypiłam chyba ze male kieliszki bo kaloryczne -qurna-. Czy chrom pomaga ,może wiecej na psychike
sama troche sie staram -nie tyje ale i nie chudne .Ajka, u ciebie wężyk pięknie wygląda
pomimo twoich deserów .Dzisiaj był do południa program o odchudzaniu -ale zalapalam sie na końcówke --wynika z tego ,że naszym problemem zawsze będzie sklonność do tycia. Jak raz czlowiek zacznie sie odchudzać to metabolizm zwalnia --niestety.
Tak ,że jestes mloda i skoro możesz pozwolić sobie na male co nieco to lepiej nie rezygnuj --bo tylko spowolnisz metabolizm i już nigdy nie będzie ci wolno deserku-
Szane och te słodycze -napewno smaczniejsze niż medykamenty -ale pomyśl sobie
,że podobna szkodliwośc jak każde używki -niestety też uzależniają.
Czy nasze pokolenie za mlodu bylo tak rozpieszczane slodkościami???
a pamietasz dzieci w okularach albo otyle? czy rak to byla choroba tak rozpowszechniona jak dzisiaj? Po za tym wszystko można tylko mało i z ostrożna.
Ja też jak jestem w markecie to glupieje i przyznam ci sie ,ze jem oczami
często siaty ukrywam przed mężem bo wstydze sie swojej głupoty.
Głupi nie wymyślił ,piękne opakowania,promocje ,fanty --i wszechobecne zapachy.
Jesteśmy czesto ofiarami złowionymi przez handlowców .,ich nie interesuje nasze zdrowie tylko kasa jaka mogą z gluptasów wycisnąć. Jedne firmy nas tuczą
a drugie przescigaja sie w dystrybucji lichtów . Co my możemy wiedzieć o tych wszystkich konserwantach ,dodatkach ulepszaczach-EE .Lepiej po prostu jeść połowe a najlepiej cwierć tego na co mamy chęć[/b]
Wypłakałam sie i już mi lżej dobranoc

a miało być tak kolorowo oj zakutany łeb ze mnie -wszystko mi sie myli .
]dobranoc dziewczyn

Witajcie!!!!!!
Moje dzieci uważają, ze mi odbiło. odchudzanie i korzystanie z forum.
Elach.Ja również jestem ciekawa Twojej fryzury.
II - dzień Kopenchasdkiej. Nie było wielkiego jo-jo po poprzedniej. Przytyłam 6 kg od tego czasu, ale nie doszło do mojej poprzedniej wagi. tylko tak brzydko i nierówno!!!
Śledzę wasze doświadczenie z chromem. Jak pozbyć się chęci na słodkie. Jak nie mam w domu słodyczy, to choć miód i dżem wyjadam. Staram się ćwiczyć zrywami. Jeżdżę na łyżwach na sztuczne lodowisko z koleżanką, która jkest trenerką, a więc z fachową pomocą. Na rowerku mi tyłek drętwieje. Trochę skaczę przed tv, ale żadko.
Pozdrawiam i dziękuję za Waszą życzliwość.