Strona 188 z 663 PierwszyPierwszy ... 88 138 178 186 187 188 189 190 198 238 288 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,871 do 1,880 z 6624

Wątek: odgrubianie to w Nowym Roku wezwanie

  1. #1871
    Awatar Aia
    Aia
    Aia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Olsztyn
    Posty
    3,056

    Domyślnie

    Szane, wieczorne ciągoty lodówkowe to i mój problem....Wczoraj już mało brakowało....Prawie czułam przyciąganie, jak magnetyczne, zwłaszcza że zimno było w chacie jak jasny gwint...Opanowałam się chyba tylko dlatego, że zapatulona kocem po czoło przysnęłam, a jak się obudziłam to marzylam jedynie o gorącym prysznicu i wlezieniu pod ciepłą kołdrę....Och, ciężkie te wieczory, ciężkie...Ale wczoraj Bogu dzięki się udało....

    Księżniczko, to Tobie faktycznie nie wypada nie ćwiczyć.... Fajnie, że masz rodziców takich wysportowanych, to świetny przykład i pewnie bakcyla masz we krwi już od urodzenia...

    Krysialku, ja też uwielbiam i kocham serniczki, ale te sklepowe mają kalorii jak cholera, a w domu robię rzadko, bo moje chłopaki nie lubią (dziwni jacyś, nie?..). Ale wczoraj udało mi się zapanować nad haniebnymi ciągotami i zjadałam tylko na deser po obiedzie jedną tycią kosteczkę gorzkiej czekolady....

    Aganko, masz rację, działam niepedagogicznie, demoralizująco i haniebnie.... Ale wczoraj byłam dzielna, twarda i konsekwentna! (och.....te lody.... niezjedzone lody...uhhhh..... )

    Circ, uważaj na siebie, przeziębienia są paskudne!

    Życzę wszystkim babkom miłego dnia! Może będzie słoneczny? U nas od rana jasno i optymistycznie.....

  2. #1872
    matkamafii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć Dziewczyny
    Aganna - jak przeczytałam twój zapach morza to aż się rozczuliłam, nie byłam nad morzem ponad 20 lat i pewnie jeszcze długo nie będę.Ode mnie to cała potężna wyprawa i do tego całkiem kosztowna
    Aia - kostium ma niestety spodnie i mam problem z udami.Może któraś z was ma jakiś sposób wybitnie na odchudzenie czy ukształtowanie ud, moje są nieproporcjonalnie wielkie w stosunku do reszty sylwetki, która chudnie w miarę równomiernie.
    Krysialku, Księżniczko i cała Reszto czy schudłam? Tak jakby parę deko znów ubyło- nie do końca ufam mojej wadze, ale cieszę się, że nie tyję, bo ostatnie zimna dają się strasznie we znaki i zaczynam sięgać po różne przekąseczki tudzież rozgrzewacze twisted: , a na spacerek się nie chce. Wczoraj tak domarzłam ,że po pracy wlazłam pod kołderkę i baaardzo mi się nie chciało spod niej wyjść. Ale staram się mobilizować i dziś mam zamiar poćwiczyć w domku. I na koniec takie spostrzeżenie- zauważyłyście, że bardzo nas mało z południa Polski? Większość odchudzających się dziewczyn pochodzi z północnych krańców, a może się nie ujawniacie?? Pozdrowionka :P :P :P

  3. #1873
    smutnaksiezniczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2005
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    4

    Domyślnie

    Aia ,...jak to mozliwe ze Twoje chlopaki nielubia serniczka...? Ja dałabym sie za niego pociac ! Uwielbiam no poprostu uwielbiam!!!!!
    Nom rzeczywiscie...sportowcy i ja tez musze robic dobra mine do zlej gry hihihi :PMama szczupla tat z nadwaga :P A "coreczka tatusia"? Juz chyba wiecej mowic nie musze hie hie hie . W szczeciie zaczyna sie robic coraz cieplej tak wiec moze w koncu zaczne biegac Oh jak byloby wpsaniale :P Rozmarzylam sie
    A co u Waas?
    ...urodzona by przegrać-żyję by wygrać...



  4. #1874
    Aganna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-10-2004
    Posty
    9

    Domyślnie

    No nie !!!
    Jakaś plaga na forum z tymi serniczkami, ledwo Aia przestała, to Księżniczka zaczyna...

    No , ale z tym Poznaniem to błam blisko, wprawdzie to Circ, ale też tutejsza.Pozdrawiam Poznań bardzo ciepło. Co roku sobie obiecuję, że pojadę odwiedzić stare kąty i nic z tego nie wychodzi...

    Matka mafii
    Na forum XXL jest wątek margolci123 - cel:Ladne ciało i dziewczyny tam olejkują się w folii i podobno mają świetne rezultaty, zajrzyj. Ja niestety, nie umiem wklejać linków.

    Cieszą się, że wywołałam ciepłe wspomnienia znad morza. Ale mnie samą codziennie zaskakuje i zaurocza wodok morza , w którym odbija się niesamowicie słońce, i ten niepowtarzalny, wilgotny zapach...
    Stąd wniosek, że musimy zorganizować zlot nad morzem, żebyście nie zapomniały jak wygląda.

    Jeżdzę na rowerze, dietuję zgodnie z rozkładem jazdy, przymierzyłam błękitną ,sztruksową spódnicę i prawię się zapiełam ( na wdechu)
    HURRA!!!!!!!!!!!!!!

    Pozdrawiam wszystkie miłe nieobecne, mam nadzieję, że chociaż czytaa i robi im się trochę cieplej na duszyczce

    do tumoroł

  5. #1875
    krysial jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Głogów
    Posty
    722

    Domyślnie

    witajcie kochane szczebiotki
    Mnie dzisiaj udało sie do 1300 val dojechac --tłustych oczywiście.
    co będe sobie żałować i głodować --na obiadzik miałam watrobke na smalczyku
    i zjadłam zamiast 10 dkg to chyba z 20 dkg tylko małą łyżke ziemniaków i buraczki.
    wiem ,ze razem z tłuszczem będzie tego ze 600 kal -ale śniadanko było tylko z 3 jajeczek a na kolacje grajfrut i soczek z jagodkami .
    wiec same widzicie ,ze głodzić sie nie trzeba ,zeby mało kalorii nastukac .
    gorzej tylko zapanowac nad łakomstwem wieczorkiem.
    Szane -oj Ellach dawno nie bylo ,chyba o nas całkowicie zapomniała.
    Aia -a co to jest kosteczka gorzkiej czekolady -nawet wskazana ,albo kakao -bo ma magnez . Matkamafii --no wiesz ja mam też grube uda -to taka uroda troszke mi schudły ale ogolnie to i tak musze chodzić w majtach z golfem .
    co ty mówisz ,że wszystkie z nad morza ,ja z gór ale stołowych -dolnoślaskie
    ale wpisze do profilu jak mi sie uda . cokolwiek chce wpisac to rozsypuje mi sie talifikator . Aganna ojejku gratuluje spódnicy :P jeszcze pare dni ,będzie cieplo
    to wystawisz swoje opalone ..co?? krótka??masz szczupłe nogi?
    Crc -też pozdrawiam Poznań --nieraz tam bywam -ale rzadko --
    kłopoty w autobusie bo nigdy nie wiem na jaki czas mam kupic bilet :
    jeszcze mi pare zostało z zeszłego roku .
    Ficanki jeszcze nie ma Czarniutka plewi grzadki ,Joko ćwiczy
    dobranoc

  6. #1876
    circ jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam w te słoneczne popołudnie
    Robi się coraz cieplej, dziś w Pyrlandii przewidują 18 stopni Upał

    Zapraszam wszystkich do Poznania, to specyficzni ludzie, miejsce ale ogólnie to polecam. Nie żałowałam nigdy tego wyboru (miejsca studiowania a mogłam gdzie chciałam )Sądzę , ze jako nie Wielkopolanka jestem obiektywna

    Jejku Krysial, dopiero przeglądając stare posty natrafiłam na Twoje pytanie odnośnie Walkingu. Przepraszam, ze odpowiadam dopiero teraz , ale lepiej później niż wcale. Może reszcie Babeczek ta aktywność fizyczna się spodoba. A oto tekst , który znalazłam dobre 3 lata temu w Super Linii albo innym tego typu czasopiśmie. Wyciełam go i tak czekał aż do teraz żebym zaczęła go wdrażać.

    "Entuzjastyczny propagator WALKINGU, guru zachodnich ludzi sukcesu, URLICH STRUNZ, który grubo po czterdziesce zaczął startować (i wygrywać) w tratlonach, twierdzi, że nie ma lepszego sposobu na schudnięcie i utrzymanie wagi niż poranny bardzo powolny trucht, przeplatany marszem. Aby był skuteczny, trenujemy tuż po przebudzeniu (przed wzięciem prysznica i umyciem zębów!), na czczo, po kilkuminutowej rozgrzewce, w dobrym obuwiu. Truchtamy z butelką wody mineralnej w ręce co kilka minut popijając kilka łyków. Aby walking odchudzał, musi trwać co najmniej 25-30 minut dziennie. "

    Na prawde nie jest to męczące- a chyba daje efekty. Krysiu ja mam OGROMNE problemy z nogami Spodnii nie moge kupić bo mam tak rozbudowane uda. Ale może jak tłuszczyk będzie schodził to zejdzie i z nóg (bo na pewno troche go tam mam też )

    Smutnaksiężniczko dziękuję za rozszyfrowanie skrótu. Doskonale Cie rozumiem, ze dbasz o siebie no i oczywiście te wstępne , kondycyjne testy.
    Jako ciekawostkę powiem, ze też w 4 klasie szkoły średniej biegałam (ogólnie byłam baaaardzo wysportowana i zgrabna czemu się zapuściłam -> nie pytajcie )i chciałam iść do Wyższej Szkoły Policyjnej w Szczytnie. Niestety akurat nie było wtedy naboru . ALe już teraz staram się o tym nie myśleć , co by było gdyby było............. trudno.

    Ups, już ta godzina. Obiadek i do nauki mam już takiego stresa , że szok za jakiś tydzień będę świrować więc proszę się nie dziwić
    Bużki i udanego dnia
    CIRC

  7. #1877
    smutnaksiezniczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2005
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    4

    Domyślnie

    Heh...Circ narobilas mi ochoty tym walkinkiem i od jutra zaczynam...ale mam pare pytan...to ma byc taki zwyczajny trucht...ktory bedzie trawal okolo 30 minut ...tak? Hihihih...tata wyjezdza wiec nie bede musiala mu tlumaczyc o co chodzi :P
    W szczeciie tez Cieplo
    Nom w sumie zalezy mi ta tym IKFie...fajne studia i chlopacy...a ja jak bede szuplutka bede jeszcze fajniejsza :P
    Milej nauki CIRC


    Krysiu jeszcze raz dziekuje...wuiesz za co
    ...urodzona by przegrać-żyję by wygrać...



  8. #1878
    Awatar Aia
    Aia
    Aia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Olsztyn
    Posty
    3,056

    Domyślnie

    U nas dzisiaj Święto studentów - Żakinada.....Właśnie wróciłam z klubu, gdzie razem z Dziekanem świętowaliśmy i czuję się nieco....hm....zmęczona?.....
    Oj babki, ja chyba się nie będę odchudzać.....

  9. #1879
    smutnaksiezniczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2005
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    4

    Domyślnie

    AIA dlaczego nie bedziesz sie odchudzac? Czemu ? Czemu? Czemu ? Czemu??? Poddajesz sie a moze sa inne powody?
    ...urodzona by przegrać-żyję by wygrać...



  10. #1880
    Jokojamamokojoto jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    O,ja na pewno cwicze...tyle,ze zupelnie niewlasciwe cwiczenia(machanie widelcem w zlym kierunku ).

    Ten tydzien jest(byl?) pelen stresow.
    Niestety to nie koniec,a poczatek zlego.
    Moj tesc umiera powoli,ma 3 rozne rodzaje raka plus 91 lat na karku.
    Dzis ubralam jedne spodnie z ub.roku i...
    Zwazylam sie tez tego ranka i jakims magicznym sposobem ubylo mi 3kg!
    Kazdemu by ubylo.
    Oboje jemy nie tylko malo,ale w pospiechu....stad (jak przypuszczam te rezultaty).

    Na wekend mam dodatkowo do rozrzucenia na przodzie domu (taka mala grzadka 12m2) 35 - 30 litrowych toreb z mixem ziemi,spulchniacza i nawozu(wszystko to siedzi w jednej torbie i zaoszczedza nie tylko forsy,ale i roboty).
    Potem musze przesadzic dwie hosty(funkie) i zastanowic sie nad dalszymi roslinami.

    Zimno.
    Wczoraj bylo zaledwie +1'C.
    Dzis "cale" +4'C...ma sie ocieplic znow na weekend
    Mam nadzieje

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •