Strona 4 z 144 PierwszyPierwszy ... 2 3 4 5 6 14 54 104 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 40 z 1433

Wątek: Poziomka nie chce już udawać truskawki !

  1. #31
    Awatar podstolina
    podstolina jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-03-2007
    Mieszka w
    Poznan
    Posty
    833

    Domyślnie

    Poziomeczko wiesz dobrze ze obralysmy trudna droge totez musimy ja pokonac nie ma zadnego odwolania .Pomalutku i z cierpliwoscia bez tych wszystkich zalamek .Wszystkie przez to przechodzilysmy ,ale trzeba cos z tym zrobic nie mozna sie tak wszystkim przejmowac. W koncu musimy to sobie jasno powiedziec ,ze te nasze kochane kiloski to mamy na nasze wlasne rzadanie ,no to teraz na nasze wlasnerzadanie zgubmy je .Ojej -trudna sprawa ,ale my sie nie damy i pomalutku zgubimy to co nam tak ciazy.Ale sie zmeczylam
    Pozdrawiam serdecznie i zycze dobrego dietkowania i gubienia tluszczyku i kiloskow .
    110/77

  2. #32
    julisia42 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-08-2006
    Mieszka w
    Białystok
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć Poziomko
    jestem dzisiaj zdyscyplinowana,narazie pochłonęłam 720 kal,jeszcze mała kolacyjka i znowu troszkę za mało,ale żołądek się zmniejszy
    Jestem łasuchem,ale jak ograniczam słodycze przez ok tydzień to potem już mnie nie ciągnie.
    mam nadzieję ,że wytrwam.9 czerwca mam wesele i chciałabym chociaż 1kilogramik pożegnać.papatki

  3. #33
    ewace jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ojej, jestem wywołana do tablicy
    Poziomka to co mówisz o braku ssania w żołądku to prawda. Ja też nie czuję głodu prawie cały dzień ( rano jedynie burczy w brzuchu). Uczucie głodu wywołują właśnie węglowodany.Puma nie chcę Cię namawiać ale poczytaj trochę u mnie w wątku wpisów z przed kilku miesięcy. Tam dieta jest trochę opisana.
    Poziomka Ty tryskasz energią służy Ci ta dieta - tak trzymaj

  4. #34
    Awatar poziomka
    poziomka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    28-04-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    686

    Domyślnie

    podstolina - jaką tam trudną drogę - toż to sama przyjemność ruszać w drogę z TAKĄ ferajną i po drodze co jakiś czas wyrzucać a to kostkę masła a to wiaderko smalcu . Podstolinko kochana trudna droga jest wtedy jak sie ją samemu przechodzi: potkniesz się i nikt Cie nie podniesie, a jak sie potłuczesz, nie ma kto pocieszyć,... a TU... no sama powiedz... Dziękuje za zyczonka i doping

    julisia - no zuch dziewczynka ... czyli najblizszy etap "oby do wesela"
    do 9 czerwca to ty 5-tkę zrzucisz jak nic tylko trzymaj tak dalej, żadnego glumkania po godzinie "zero" i pij, pij, pij....

    ewace - gdzieżbym tam śmiała... zaraz do tablicy , ja tu na kwawusie i babskie pogaduchy zapraszam, tylko my nie o tym co sąsiadka robiła na golasa na balkonie ale o żarełku sobie plotkujemy
    A co do energi...hmm.. ja jestem niepoprawną optymistką i bardzo pogodną osobą... uwielbiam sie śmiać,... mysle, że dobre samopoczucie to 50% energi jaka nam potrzebna do życia. Dziekuję, ze zajrzałaś i podzieliłaś sie wiedzą.... będę Cie z pewnością jeszcze zapraszać na ploteczki w temacie

    Tak mi sie dobrze z Wami gada, ale" Jan" ma wolne i sama musze sobie wodę podać

    Kaloria - Mała, wredna istota, która siedzi w Twojej szafie i co noc
    zszywa Ci coraz ciaśniej ubrania...
    Moje początki A tu ja w całej okazałości

  5. #35
    Awatar Puma33
    Puma33 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    16-04-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    2,633

    Domyślnie

    Ewace dzięki za radę, jutro przeglądnę dokładniej Twój wątek. Korci mnie to , co piszecie z Poziomką o braku ssania. Bo ja mam ssanie cały czas :P
    Poziomko fajnie , że jesteś, ile w Tobie radości, chyba aż szybciej od tego chudnę
    Julisia czyżbyś była takim ciasteczkowo - czekoladowym nałogowcem jak ja? Ale pięknie Ci idzie, trzymaj tak dalej
    Podstolinko masz świętą rację - objadałyśmy się, to teraz trzeba to odcierpieć. Fajnie, że tyle nas jest , bo jak się zaczynam łamać nad batonem, to myślę o dziewczynach, które pozrzucały tyle wiader tłuszczu i walczą dalej. I myślę też, że na swoje urodziny w lipcu ubiorę czarne rybaczki, które juz uśmiechają się z szafy....

    A teraz piję tę wstrętną czerwoną herbatę, która ma smak i zapach jak siennik spod starego Chińczyka. I to już ostatnie świństwo przed snem. Jutro czeka mnie bardzo eleganckie śniadanie - jajeczko smażone ze szczypiorkiem, bez tłuszczu i pieczywa - 100 kalorii. No i kawa z mleczkiem i miodem. Do jutra :P

  6. #36
    Awatar poziomka
    poziomka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    28-04-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    686

    Domyślnie

    Witajcie

    Wczoraj grzecznie bez podgryzania poszłam lulu, a dziś było sniadanko :jajeczniczka z 2 jajek + plaster szynki + 1/2 pomidorka,... teraz drugie śniadanko: kawka z mleczkiem

    Strasznie zazdroszczę tym z Was, które mają działeczkę albo ogródek przy domu... uwielbiam grzebać się w ziemi tzn. pielić, sadzić, ciąć i takie tam ziemne robótki - dla mnie to cudowny relaks. Może tak jest dlatego, że całe życie z głową w papierzyskach i nawet na weekend wzięłam prace do domu . Uwielbiam wieś, im dalej od cywilizacji tym lepiej ...i zawsze na wczasy szukam takich miejsc. Lubię szwędać sie po lesie, polnych dróżkach i słuchać ciszy... to mi ładuje akumulatory na cały rok. Tak więc na moje piesze wędrówki potrzebuje koniecznie zmniejszyć bagaż (masełko-sadełko) i mam czas na to do 15 sierpnia - wczasy. Acha, u gospodarza mozna wynająć rowery ,...

    pumeczko - a fuuuj "siennik spod starego Chińczyka", ...za żadne skarby nie mogłabym przełknąć nic śmierdzącego!..jestem zapachowcem , jak juz musisz to pić to chociaż jakimś dezodorantem ten siennik potraktuj (czytaj: zatkaj nos wacikiem z perfumą) . Cieszę sie, że tak sie dzielnie trzymasz...duza buźka

    Kaloria - Mała, wredna istota, która siedzi w Twojej szafie i co noc
    zszywa Ci coraz ciaśniej ubrania...
    Moje początki A tu ja w całej okazałości

  7. #37
    Awatar poziomka
    poziomka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    28-04-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    686

    Domyślnie

    Witam wieczorkiem
    Dziś miałam pracowity dzionek, ale dietkowałam sumiennie, a ponieważ obiadek zjadłam dość syty (mięsko mielone z przyprawami, jajkiem i łyżką makaronu) to kolacyjke zjadłam lekką : kawałek sałaty lodowej, kawałek pomidorka, ogórka, papryki i 2 plasterki szyki + łyżka smietany .
    Tyle piję przez cały dzień, ze czuje sie jak kranik przelotowy - ciągle biegam do łazienki
    Pracę domowa odrobiłam i czuje sie strasznie padnieta, ale jutro jadę do przyjaciółki na łono natury i tam sobie odpocznę

    Trzymajcie sie dzielnie i pamiętajcie o mnie
    Do juterka

    Kaloria - Mała, wredna istota, która siedzi w Twojej szafie i co noc
    zszywa Ci coraz ciaśniej ubrania...
    Moje początki A tu ja w całej okazałości

  8. #38
    Awatar misiala
    misiala jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-11-2005
    Mieszka w
    Toronto
    Posty
    1,291

    Domyślnie

    poziomka pieknie dietkujesz do lazienki na poczatku rzeczywiscie czesto sie lata,pozniej organizm sie przyzwyczaji
    milego odpoczynku na lonie natury

  9. #39
    krysial jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Głogów
    Posty
    722

    Domyślnie

    witam
    wczoraj nawet do kompa nie zajrzałam bo przebiłam sobie noge
    jakimś wystającym z ziemi druciorem.
    Przeleżałam popołudnie i dzisiaj tez ,bo jednak noga dopiero w nocy zaczeła bardzo boleć. Teraz już troche lepiej .Wyjazd z koniecznosci na dwa dni odwleke.
    Nie widze ,zebyś dużo zjadła -zresztą jak nie ma słodyczy to juz duzo
    mniej kalorii.
    miłego dnia

  10. #40
    Awatar poziomka
    poziomka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    28-04-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    686

    Domyślnie

    Witajcie kochane dziewczynki
    Bardzo się cieszę, ze zaglądacie do mnie - bardzo mi to pomaga nawet sama nie wiedziałam jak to na mnie działa mobilizujaco

    Wyjeżdżałam przed 9 rano ale zdąrzyłam zjeśc maleńkie śniadanko: wafelek ryżowy z twarożkiem, potem u przyjaciółki kawa z mleczkiem i obiadek na raty, tzn. żurek z jajeczkiem i po spacerku drugie - mięsko duszone (bez żadnego sosu) + 1/2 pomidorka z cebulką ..pychotka . Ponieważ to był dośc porządny posiłek, więc nie jem kolacji tylko chrupie sobie pestki dyni - rączki zajęte, buzia sie rusza, wiec nic nie kusi

    Jeszcze jedno muuuszę Wam powiedzieć - rano weszłam na wagę i okazało sie, ze zgubiłam gdzieś 40 dkg - to prawie 2 kostki masełka "S". Chciałabym bardzo pokazać to na suwaczku "71,6" ale obcina mi cyfry po przecinku i pokazuje "71" - a to juz nieprawda , a ja postanowiłam uczciwie....ech

    misiala - ojej, jak pięknie mi słodzisz - no jak nie jestem łasuchem - to na takie słodycze mam nieustanny apetyt , dziękuje Ci pieknie ,... a co do łazienki to mam nadzieje, ze to sie unormuje, bo jak nie będę musiała nosić pampersy

    krysial - współczuję bardzo skaleczonej nóżki, ale mam nadzieję, ze już z górki i coraz mniej boli. Wiesz, są też dobre strony tej niemiłej histori - masz teraz powód, zeby domowe sprawy (zmywanie, śmieci, zakupy) zrobili za Ciebie inni domownicy , a Ty sobie odpoczywaj i relaksuj się
    W sprawie słodyczy to ja nigdy nie miałam problemu...owszem lubie, ale nie jestem nałogowcem, nie boli mnie jak ciacha leżą obok i kłocą sie które lepsze... a ja im na to - "ze słodyczy to ja nabardziej lubię schabowego" . U mnie problemem nie była ilośc jedzenia a jakość i czas posiłku...mój organizm zgłupiał i zachowywał sie tak, jakbym mieszkała w Bangladeszu i nigdy nie było wiadomo kiedy znowu coś będzie do jedzenia, magazynował wiec zapas... brak płynów w odpowiedniej ilości i kolejny dzień bez papu.....potem doładowanie do pełna choć wczorajsze jeszcze nie strawione...itd. itd... skutek taki, że odkładał mi zapasy na pupie i udach a niezużyte "odpatki" zatruwały organizm ...teraz uczę go pomalutku, ze jestem dobrą panią i będę go regularnie karmić i poić, a jak mi już uwierzy to będziemy sbie zgodnie i "lekko" żyć

    Muszę wytrwać i bardzo Wam dziękuję za wsparcie - jesteście moimi cukiereczkami - i taka słodycz jest bardzo zdrowa: zero kalori i sama energia

    Kaloria - Mała, wredna istota, która siedzi w Twojej szafie i co noc
    zszywa Ci coraz ciaśniej ubrania...
    Moje początki A tu ja w całej okazałości

Strona 4 z 144 PierwszyPierwszy ... 2 3 4 5 6 14 54 104 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •