Witaj!
Jestem tu dopiero od grudnia. Nie mam efektów. Widzę że nalezymy do podobnego gatunku. Chcę tylko się boje. Ja w ciąży duzo przytyłam, ale był taki moment ze schudłam, nawet dużo. Kiedy urodziłam i karmiłam piersią. Chcesz lub nie mieć drugie dziecko. Jeśli nie to daj sobie spokój, ale jesli tak to weź sie do roboty.Zegar bije teraz bardzo szybko. Już lada moment Twój syn wyfrunie spod Twoich skrzydeł, inne sprawy będą ważniejsze. A Ty miałabys jeszcze przy sobie dzieciątko które będzie w Ciebie patrzyło jak w obraz i kochało Ciebie najbardziej na świecie. Mam sześcioletniego synka, jeszcze jestem dla niego najważniejsza na świecie, ale widzę jak dorośleje i wiem że nastapi taki moment ,że nie będę mu już tak potrzebna.Gdybym mogła miałabym jeszcze jedno, ale mój mąż jest panem w poważnym wieku i dlatego nie decydujemy się.
Przy tym wyborze dieta nie ma najmniejszego znaczenia.
Pozdrawiam
Miłego dnia
Owocnego
Zakładki