Strona 13 z 91 PierwszyPierwszy ... 3 11 12 13 14 15 23 63 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 121 do 130 z 907

Wątek: Mój pamiętnik Kaja

  1. #121
    kwiatek432 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jestem!
    Dzisiejszy dzień wypadł dniem nie za ciekawym czyli tak zwanym "świętem brzuszka".
    Śniadanie
    sałatka z fasoli, porów jajka
    kawa po turecku
    obiad
    200g ziemniaków kapusta kiszona z grzybami (ugotowałam sobie chudziutką bez mięska a z suszonymi boczniakami)
    kolacja ok. 25 rogaliczków pożarłam..... dobrze, że choć były malutkie, a to tylko dlatego, że mój syn dopominał się czegoś słodkiego, a jak zobaczyłam do baryka wszystie spałaszował ciastka, cukierki.
    A przecież jutro jest niedziela. Lubię w niedzielę coś mieć w domu. I jak jest gość w domu to jest czymś poczęstować.
    No i jutro powinnam nie jeść przynajmniej do 12.00 zobaczę czy wytrzymam.

  2. #122
    kwiatek432 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    udało mi się wkleić zdjęcie
    ostatnim razem się nie udawało
    a jednak coś potrafię zrobić
    więc terez powinnam zabrać się za moje sadło

  3. #123
    Guest

    Domyślnie

    Kwiatuszku
    potrafisz i to bardzo dużo a sadełka też pozbyłaś się sporo tylko pogratulować.
    Kiedy ja będę miała taki wynik
    ?


    Z rodzinnego ogródka:

    Pozdrawiam,
    Ewa

  4. #124
    kwiatek432 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziejszy dzień to czysta klapa. Miałam wytrzymać do 12.00, a co wyszło???
    Już o 10 byłam w kuchni i oczywiście cała niedziela to istna klęska. Zrobiłam ciasto w/g przepisu Psotulki i .....wszyscy kończą pałaszować. O nie, wcale nie jestem inna.
    Zmieniłam paseczek na rybkę ponieważ ślimak idzie bardzo powoli. Strasznie mnie to drażni. Choć ten tydzień należy do udanych (waga odrobinę obniżyła się) to w dalszym ciągu nie umiem powstrzymać się od napadów głupiego obżarstwa. A raczej własnej głupoty. Kiedy ja wreszcie zmądrzeję. Na święte nigdy. Ojejku......

  5. #125
    Filigree jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kwiatuszku
    Na takie rogaliki też skusiłabym sie, dziś zjadlam zupełnie nieplanowane spagetii, pyszne, ale pretensje do siebie zostaly.
    Udanego nowego tygodnia
    To kwiatki z Twojego ogródka? Śliczne



  6. #126
    kwiatek432 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Moje zdjęcia gdzieś giną, a szkoda.

  7. #127
    Guest

    Domyślnie

    Miłego dnia

  8. #128
    Awatar psotulka
    psotulka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-11-2004
    Mieszka w
    Babice gm. Oświęcim
    Posty
    531

    Domyślnie

    "Kiedy w okiennice,
    pierwsza iskra wpłynie,
    pierwszy ptak zakwili,
    w gniazdku na kominie
    księżyc dawno żarem
    swoim już nie świeci..
    Wtedy poznasz, że już
    nowy dzionek leci."


  9. #129
    siostra20 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    witaj Kwiatuszku!!!
    masz racje z tym slimakiem - ale ja chyba zostawie go u sibie, w koncu to wcale nie od niego zalezy ja po weekendzie calkiem spoko - takie wyjazdy do szkoly to dla mnie jak wyjazdy odchudzajace - cale dnie siedzi sie w szkole i nawet nie ma kiedy zjesc... wiec kalorycznie jestem zadowolona
    trzymaj sie cieplutko w te juz coraz zimniejsze dzionki
    powodzenia!!!!!!!

  10. #130
    kwiatek432 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witajcie!
    Kiedy ja się opamiętam. Mam na myśli jedzenie. Nic tylko jeść, jeść, jeść.
    Wszystko co się skupia to tylko wokół jedzenia.
    Ten dzień też nie jest zbyt udany, ale... co tam.
    Śniadanie 30 g kiełbaski, kawa z mlekiem, 2łyżeczki miodu
    w pracy 3 pętka kiełaski jakieś na oko ok 400 kcal co prawda bez chleba, ale to nie usprawiedliwienie
    w domu po przyjściu z pracy;2 jabłka i 0,5 słoiczka dżemu (napadło mnie)
    właśnie piję herbatę zieloną
    Do końca już nic nie jem. M U S Z Ę.
    Pozdrawiam Was wszystkich gorąco. Pa

Strona 13 z 91 PierwszyPierwszy ... 3 11 12 13 14 15 23 63 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •