Wątek: ostatnia szansa

RUSZYLAM DO WALKI Z KILOSKAMI -ZOBACZE CO BEDZIE W PIATEK UDANEGO TYGODNIA ZYCZE

dziewczyny udalo sie 63 kg dzisiaj,uffffff to byl chyba moj pierwszy dietetyczny weekend chociaz wieczorem pozarlam kilka migdalow do czerwonego winka
luna, krysial,przypomnialam sobie dawne czasy tu kolejki sa tylko do kasy w sklepie lub kinie a ta sytuacja byla wyjatkowa, bo limitowana seria
waszka,ja podobnie odpowiedzialam na ten test
julisia, ja juz nawet nie ogladam tych swiatecznych rzeczy, zeby nie kusilo kupowac.....
psotulka,trzymam kciuki
siringa,
pozdrawiam was dziewczynki

Misialku, ciesze sie z toba , ze waga idzie w dol

chociaz wieczorem pozarlam kilka migdalow do czerwonego winka

Nie jest zle, winko na trawienie i przybycie krwi , migdaly tez samo zdrowie , tylko nie przeholuj, a bedzie dobrze
Pozdrawiam

misiala , gratuluję

Ja też nie przepadam za świętami już teraz. Cały urok zginie przez te reklamy i dekoracje. Przyzwyczaimy się do tego widoku i w grudniu nie będzie to już takie magiczne. A szkoda.....
Ale prezenty to trzeba już zacząć kupować dopóki jest jeszcze wybór

Trzymaj tak dalej, pa

MISIALKO SZYBCIUTKO ZMIENIAJ SUWACZEK.
NAPEWNO CIE ZMOTYWUJE DO DALSZEJ WALKI.
MIŁEGO WIECZORKU.

Pozdrawiam widze ze walka z kiloskami trwa i tak trzymac

No Misialku,zmień suwaczek.Cieszę się ,że wreszcie ruszyła waga.

Gratuluję
Pozdrawiam

Misialku, suwaczek.... Ja będę was pilnować jak Halinka
Ja też nie lubię tej nagonki na swięta i macie rację, ze pozbawia ona Święta magii
Zresztą jakośmnie to w tym rokunie cieszy - narobię się jak wół ( u mnie wypada...) nażrę jak wieprz....