Wątek: ostatnia szansa

Misialku, ciekawa jestem czy wytrzymalas wczorajszy dzien na oczyszczaniu
Rozumiem, ze dalej nie kopcisz
Jestes dzielna

Misialko duża bużka za porzucenie jednego z nałogów pozdrawiam

po dlugim okresie namyslu od jutra zaczynam znowu SB
Kto do mnie dolaczy zeby bylo razniej
na tej diecie kiedys schudlam i nawet mi odpowiadala...nie jest ostra i nie chodzi sie glodnym
bewik i julisia a takie tam oczyszczanie na maslance i owocach
luna, biore sie jednak w garsc,bo zaczynam puchnac
hii,dzieki za kapuscianke,jakos nie moge sie przekonac do jej smaku,moze kiedys,jak z SB zawale
ewace,tak co jakis czas dojrzewam, a miedzyczasie.......
luizku, ja tez mam taka nadzieje
elizabetka, dzieki na razie sie udaje
pozdrawiam wszystkich

Misiałku
dojrzewaj,dojrzewaj,trzymam kciuki

Misialku, faktycznie na niej pieknie chudlas
Wiem , ze codziennie rozpisywalas i co tydzien bylo mniej
Zycze powodzenia
Ja sie nie pisze, bo wiem, ze te 14 dni nie mozna owocow, a ja je tak bardzo lubie
Dla mnie najbardziej odpowiednia to liczenie kalorii (tylko jak posmakuje slodyczy to juz nie licze), ale trzeba znow liczyc, bede sie bardziej pilnowac

Ojjj, pewnie nie dam rady. Nie wiem dlaczego, ale na tej diecie dobrze jest na I fazie, na drugiej moja waga stała w miejscu. Chyba za dużo eksperymentowałam. Tak jak Bewiczek chyba wolę mniej jeść i nie żreć wieczorami, to moja zmora....
Pozdrawiam

MISIALKO JEST KAPUSTA SĄ DODATKI ZAPRASZAM DO KAPUŚCIANKI BO ONA WCASLE NIE TAKA STRASZNA JAK PISZESZ.

Misialku, pamietam, że na SB chudłas, więc wróc do niej. Każdy organizm ma w końcu swój sposób na chudnięcie.
Ja jestem nadal na MM+1000

Poranny widok z mojego okna

Witaj Misialko ja też zaczynam puchnąć i od jutra (tyle, że u mnie od jutra też może być od następnego jutra) zaczynam dietkę. Zobacżę jaką, ale też chcę się zabrać za siebie, bo inaczej będzie jak co roku jojo. Nie dajmy się kilogramom Pozdrawiam i czekam na relacje z dietki