Wątek: ostatnia szansa

Misialku, zycze wspanialego dnia
Przesylam buziaczki

Pozdrówka na popołudnie,bo ono jeszcze chyba przed tobą

Pozdrawiam cieplutko Misialko

Ja dzisiaj zaczęłam dietkę jogurtową.Co do owocow to przecież mozna zmniejszyć ich ilość -czasami tak robiłam jak nie byłam głodna.do niczego nie namiawiam -sama musisz zdecydować

ufff, dzisiaj tak sobie, zaplanowane cwiczenia wykonane,tylko z dietka cos kulawo, bo laza za mna weglowodany i zjadlam mala buleczke i troche orzeszkow nadprogramowo....
luna,zastanawiam sie jeszcze....
julisia,bewik,hiii,elizabetka,psotulka,evita,ILLA, podstolina dziekuje

U mnie też jakośkulawo idzie. dwa dni ok, potem 4 źle ....

JUZ JESTEM MISIALKU POZDRAWIAM
110/82

Witaj misiala
Wiesz, po węglowodanach bardziej chce się jeść
pozdrawiam

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Tak, tak Misialku, Ewa ma racje te wegle , dopiero po nich chodze i szukam , co by tu na ruszta wrzucic
Ale rano jadam, to pomaga, zeby pozniej sie powstrzymac
A orzeszki sa zdrowe , tylko nie za duzo
Pozdrawiam

Witaj Misialko Na wyjazdach tak mamy, niestety każdy zjeść lubi , super jednak, że wróciłaś do ćwiczeń i nie kontynuujesz objadania.
Z drugiej strony co jeść na wyjazdach ? W Mc Donaldzie można sałatkę i zieloną herbatę, ale jak rodzinka ochoczo idzie np. do pizzeri a tu zapachy nie dają żyć ?
Dasz radę Powodzenia życzę

Witaj Kochanie!
Wiem, jestem duchem....czas chyba wrócić na ziemię :P
Postaram się pomieszkać z Wami, trzymaj za mnie kciuki, są mi teraz niezbędne do I etapu tj.walki z nałogowym podżeraniem wieczornym...
Muszę Ci pogratulować, jesteś laseczka
Pozdrawiam i ślę buziaczki, Pa