Strona 13 z 27 PierwszyPierwszy ... 3 11 12 13 14 15 23 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 121 do 130 z 268

Wątek: CHUDNĘ - KTO SIE DO MNIE PRZYŁĄCZY???

  1. #121
    Guest

    Domyślnie

    Witajcie!!!

    Witam stałe bywalczynie i nowe Niestety nie mogę być tu tak cześto, jak sobie tego życzę, ale w wekend troszkę czasu zawsze sobie przeznaczę na odwiedziny na forum. Tak się przygladam Waszym postom - mhm... Tak - ja w swoim najlepszym czasie n 2 roku studiów ważyłam śliczne 52 kg przy 163cm - po prostu cudo mieć taka wagę - teraz jest o 27kg więcej - bbbbuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu...

    Przyłączyłam się do Was - mając nadzieję, na zrzucenie tej nieszczęśnej cyfry...
    A tak na marginesie - mhm...ostatnio nachodzi mnie myśl o dzdziusiu - takie miłe, ciepłe uczucie - w końcu chyba czas najwyższy - 28 na karku - o czym mi "życzliwi" lubia przypominać... Nie jest przyjemnie, kiedy z jednej stony (np. rodzinka) wciaż namawia na ciążę - argumentując po części że jest to "złoty środek" na schudnięcie - oczywiście po urodzeniu dziecka... A ja, mimo mych szczerych chęci - boję się że z "małej słonicy" przeobrażę się w "małego wieloryba" - dlatego - nie wiem do końca co robić. Najlepszym rozwiązaniem wydaje mi mieć przed 0 piateczkę, a potem dopiero pomysleć o maluszku...

    Ciężko jakoś z tymi napadami głodu na słodkie... Myślę, ze my - drogie Panie - zarówno w czasie diety jak i po jej zakończeniu jesteśmy wciąż zobligowane do notorycznego pilnowania się - bo to tak jak znałogiem np. dotyczącym alkoholu - nie możemy sobie zbyt pofolgować w jedzonku - bo powrót do rzeczywistości i efektem jo-jo przy okazji będzie jak zimny prysznic

    To tyle na dziś... Trzymajcie się pieśni wiatru - nasze skrzydla są po to, by tańczyć z wiatrem - a nie siedzieć na ziemii

  2. #122
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Hej !!!
    Witam mooje Panie w niedziele!!!!
    Jak życie i odchudzanie??
    Bo u mnie calkiem calkiem- maz mi dzis powiedzial, ze mi uda strasznie schudly
    wintergirl dzieki znalazlam i odczytalam,, niestety ksiazki nie moge narazie nigdzie namierzyć!!!
    cappuccino dalej podtrzymuje swoja propozycje przylaczenia sie do Ciebie

  3. #123
    just_fine jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    No to i ja się witam i przyłaczam
    Od połowy kwietnia udało mi się zrzucic 9 kilo i jestem szczęśliwa
    Ale jeszcze długa droga przede mną
    Jak to zrobiłam? Jem mniej to przede wszystkim. Do pracy zaczęłam jeździć na rowerze. Ćwiczę w domu (niestety teraz bardzo żadko bo nie mam czasu) chodze na spacery paru godzinne raz w tygodniu.
    Troszkę jednak się wczoraj przeraziłam: w pracy był bankiet no i sie trochę zjadło tzn nie duzo, bo już nie potrafie dużo, ale serek żółty był i ciacho, ale to nie problem. Przeraziłam sie tym, że jak wróciłam do domu miałam wielką ochotę iść do ubikacji i to zwrócić. Na szczęścier się powstrzymałam. Czy ja nie jestem na prostej drodze do bulimi?
    Aż strach pomyśleć!!!

  4. #124
    Guest

    Domyślnie

    Hejka wszystkim!

    Wielkie gratulacje just_fine tych 9 kilo mniej Myślę,ze każdy utracony kilogramek nas cieszy - ale jeśli one się skumuluja - tym nasza radość jest pełniejsza!

    Ja wczoraj nieco pofolgowałam - znów - moja bratowa wyprawiała imieniny - poprosiła mnie o pomoc w przygotowaniach kulinarnych - wszystko na świezym powietrzu (co jak powszechnie wiadomo zaostrza apetyt )...

    A tak poza tym - moja waga ani drgnie - trzyma się uparcie tych 79 - (a może lepiej że nie drgnęła - bo mogłaby lecieć nie w tą stronę co chcę ). Ale dzisiaj, jak na 1 czerwca przystało - na Dzień Dziecka funduję sobię prezencik - rozpoczynam kategorycznie dietkę!!! (to makabryczne, kiedy żadne letnie spodnie i bluzki nie wchodzą na nas i przemykam miedzy blokami - idąc z pracy lub do pracy - buuu - okropieństwo ).

    Zatem trzymajcie za mnie górne i dolne kciuki - i ja też nie omieszkam trzyma kciuków za Was (choć z tymi dolnymi łapkami zaciśnietymi w piastki trudno będzie chodzić )!

  5. #125
    Awatar op
    op
    op jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Wolbrom
    Posty
    134

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez aynne
    dzisiaj, jak na 1 czerwca przystało - na Dzień Dziecka funduję sobię prezencik - rozpoczynam kategorycznie dietkę!!!
    masz dobre podejście, nie odkładasz zaczynania diety od jutra, a nawet można powiedzieć, że dietkujesz od wczoraj (bo dziś 31 maj)

    powodzenia i pozdrawiam serdecznie

    piękny dzień na zmiany, słoneczko - i od razu jest raźniej

  6. #126
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    cześć dziewczyny
    Witam serdecznie "stare" i "nowe" i jednym i drugim gratuluje pożyconych na zawsze kilosów. Nalezało im się!!!
    Ja też caly czas ćwicze w domu, w pracy dietkę trzymam niestety po pracy już troche mniej!!
    Ale słonko pięknie świeci, więc może to mi jakoś pomoże i zdopinguje. Bo jak w obecnym gabarycie wyjść w letnich (za ciasnych zreszto ) ciuszkach. A nowych na pewno nie kupię...
    Dziś jak na razie :
    1 kromka z rzodkiewką i serkiem (chleb razowy oczywiście)
    1 cukierek - też z okazji Dnia Dziecka - dostałam
    jeszce mam kefir i 2 wafle ryżowe
    a na obiad chyba sobie jajko ugotuję i z sałata, rzodkiewka i pomidorkiem wsunę!!!

    PaPa fax wzywa

    Trzymajcie się!!!!
    i piszcie koniecznie co u Was!!!

  7. #127
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    HALO HALO
    DZIEWCZYNY GDZIE JESTESCIE
    Musze sie Wam pochwalić, że nie zjadlam wczoraj nic slodkiego
    Niestety wypiłyśmy z koleżanką caaaaaaaaaaaałe wino
    Ale dobre bylo i nie żałuję

  8. #128
    Gwiazdka.28 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Ja tez zaczynam!!!

    Witam wszystkich gorąco. Ja zaczełam wczoraj dietą kopenhaską . Jest doś ostra ale uda mi sie to tylko 13 dni a potem przejde na diete 1000 kal. Mam 160 cm wzrostu i waże 60 kg. Jestem raczej drobnej budowy więc ciałka mam troche. Całe zycie się odchudzam, mam dwoje dzieci, których waga urodzeniowa wynosiła 4,1 kg i 4,95 kg. Kto urodził to zdaje sobie sprawe ze to dorodne bbb dzieci, ale na szczęscie wróciłam po ciazach do celu. Czyli mojej wagi w której się dobrze czuje tj. 52 kg. No ale zaczełam jeździć samochodem i pupa mi nieźle urosła. Pozdrawiam trzymajcie się mocno. Raze,m damy rade, z tego co wiem to najtrudniejszy chyba jest trzeci i czwary dzień. Pozdrawiam Was mocno!!!!!

  9. #129
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    witam Gwiazdko
    A pewnie, że Ci sie uda
    A jeszcze z nami!!!
    Trzymam kciuki i pozdrawiam!
    Ucałuj dzieciaczki!!!
    cappuccino - Ty swoje też!!!
    I nie podjadajcie dziewczyny własnym dzieciom dziś cukierków i innych tam rzeczy - bo to ich święto

  10. #130
    Gwiazdka.28 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Dziękuje..

    MILAS: dziekuje za odpowiedź jestem tu nowa i miło jak dostaje się szybko odpowiedzi. Dziś mija (tzn. jeszcze trwa )2 dzień , nie jest źle. Szkoda że nie mam internetu w domu tylko w pracy. Mam nadzieje że przetrwam do jutra popołudnia bez WAS!!!! Całuje was mocno

Strona 13 z 27 PierwszyPierwszy ... 3 11 12 13 14 15 23 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •