Pierwszy raz tu zachodze dzis od mojego wczesniejszego wpisu. Urwanie glowy dzisiaj mialam: i z praca i w domu, z tesciowa do lekarza.. Szkoda gadac.. Teraz kurczak sie piecze w piekarniku, wiec mam chwile czasu....
Na koncie 520 kal Nie mialam czasu jesc nawet. To tylko owsianka z rana i same owoce...
Kasiu Cz. Idz na basen i nie wstydz sie. Przeciez z ciebie taka laseczka.. Wazysz tyle co ja, a jesli dobrze mi sie wydaje to i wyzsza jestes (?), wiec ta waga sie u ciebie inaczej rozklada... A poza tym jak jestes w wodzie to i tak nikt cie nie widzi Filmik faktycznie wyglada fajowo. Sama nie mialam go jeszcze okazji wyprobowac, bo brak czasu niestety... Zaraz poczytam co tam nabroilas...
Korni, strasznie ci wspolczuje chorowitko.. Mam nadzieje, ze bylas chociaz u lekarza...Z ta waga to koszmar. Sama juz nie wiem.. Chyba bede sie raz w miesiacu wazyc.. Ale ja nie wytrzymam jak nie stane na wage... Buuuuu... A swoja droga to waga elektroniczna mojej kolezanki pokazala mi dzis po sniadaniu i piciu 63,4.. Jak to mozliwe? No, tak .. Kazda chyba pokazuje inaczej, ale wg mojej to juz niby schudlam te 7 kilo bankowo.. No i oczywiscie polecam basenik...
Anya13 wiesz jak to zrobilam? Machalam nogami i rekami w tym samym czasie.. Nie pomysl, ze tak za jednym razem bez odpoczynku.. O nie.. Pierwsze 8 basenow tak, ale pozniej to juz robilam sobie 2-minutowe przerwy..No i glownie plywalam zabka, choc 4 razy crawlem i 2 razy na pleckach...Taka mieszanka....
Armido wyglada na to, ze kazda z nas modyfikowala ciacho po swojemu , hihi
No, i oczywiscie zachecam do przelamania sie...
Zosiu, jestes moja totalna przeciwniczkea jesli chodzi o zbiorniki wodne... Ja nie cierpie naturalnych.. Zniose chlor itd, ale nigdy ryby czy wodorostu.. Blee Mam nadzieje, ze to tylko po piciu ta waga sie zatrzymala.. Chociaz z drugiej strony ja dzis sporo gazow mialam. Juz sie ich chyba w wiekszosci pozbylam, wiec zwaze sie jeszcze jutro i zobaczymy. Jak powie 59 i cos to zmiieniam suwak...A co do wstydu itd.. To ja popieram... Basen jest dla wszystkich i jak komus nie odpowiada jak MY wygladamy to przeciez nie musi na nas patrzec, moze sobie nawet wyjsc.. O!!!
Ide teraz was poczytac..
Aha! A na obiad probuje nowy przepis: kuczark po turecku..
Zakładki