Strona 143 z 924 PierwszyPierwszy ... 43 93 133 141 142 143 144 145 153 193 243 643 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,421 do 1,430 z 9234

Wątek: Kitolki przygód ciąg dalszy :D

  1. #1421
    Guest

    Domyślnie

    masz racje ruch na moj kregoslup to zbawienie,dzisiaj juz jezdzilam na rowerze na szczescie zdazylam przed burza,bo u mnie wlasnie strasznie leje przynajmniej juz nie jest tak duszno Kitolka i juz nie denerwuj sie na tego Twojego malucha,na pewno kochany jest niestety wiem jak to jest pracuje w przedszkolach jako nauczyciel rytmiki(no teraz mam wolne bo juz zrobilam ostatnia lekcje w tamtym tygodniu)i sa momenty ze mam tak dosc,ze jak wracam do domu to najchetniej bym kogos zabila w autobusie ale jak w tamtym tygodniu mielismy wystep na zakonczenie przed rodzicami,to mi sie przykro zrobilo ze przez dwa miesiace nie bede widziala tych maluchów tak to juz jest z dziecmi,ze czesto nam daja w kosc i za to je wlasnie kochamy(no...miedzy innymi za to.... )pozdrawiam

  2. #1422
    Kitola Guest

    Domyślnie

    no złość mi już przeszła, ale humoru to już dzisiaj chyba nie odzyskam
    i dalej mam ochotę się najeść , byle czym, byle było to pchanie w żołądek. Ale nie zrobię tego, może zjem jednego ziemniaczka młodego, bo Kuba dopiero teraz wstał, i dopiero teraz robię obiad. Mężuś siedzi głodny i czeka, bo mu zapowiedziałam , że nie bede dwa razy tego samego gotować. a oboje lubia swieże ziemiaczki. Mam ich gdzieś, i tyle. mogliby tez ciągle jeść truskawki, spokój by był.

  3. #1423
    Jenny88 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-05-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    odzyskaj humorek
    prooooooszę :> :>

    buuuuuuziaczki :*************

    a Twój mężuś nie może czegoś ugotować na obiadek ????? :>

    buuuuziaczki :****
    Trzeba żyć, a nie istnieć!

  4. #1424
    magi1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej Kitolku :P oj rozpisałyście się dzisiaj
    A mnie z tego upału nic się nie chce niedawno była ogromniasta burza i taka przymulona jestem aż oczki mnie bolą
    A w pracy myślałam że się uduszę z duchoty

    Kitolku dzielnie sobie radzisz na tych truskaweczkach ale ja dzisiaj tez jestem nerwowa i nakrzyczałam na Krzycha bo się mnie nic a nic dzisiaj nie słuchał jak grochem o ścianę
    Ale to chyba negatywny wpływ pogodynki

    Z dietka jako tako tylko że dzisiaj zjadłam (jednak) kawałeczek imieninowego ciasta kilka truskawek i żółtego arbuza więc ogólnie nie tak źle

    A teraz uciekam na M jak Miłość bo ostatni odcinek i na wakacje przerwa
    Buziaczki

    Kitolku bardzo Ci dziękuję za zdjęcia przeslicznego masz synka :P
    A ze slubu też piękne super wyglądasz tak w ogóle i gdzie ty jesteś gruba
    Ja wysłałam Ci własnie swoje zdjęcia i mojego szkraba :P

  5. #1425
    Awatar agniesia2004
    agniesia2004 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-03-2005
    Mieszka w
    Radom
    Posty
    978

    Domyślnie

    Kitolka i jak wygrałąś z lodówką Mam nadzieję,że tak

    U mnie dzisiaj cały dzień byłam zalatana,że hoho ,ale jak wiesz lubię to Zaraz A6W i nie wiem czy jeszcze coś poćwiczę bo nie mam siły na to prawdę mówiąc

    Umówiłam się do fryzjera na 17 lipca, więc musze się sprężać z odchudzankiem A SB jak najbardziej grzecznie i pozytywnie

  6. #1426
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    o! ja też chcę do fryzjera po sesji muszę coś zrobić z włoskami
    pewnie nic nadzwyczajnego, ale zawsze choć jakaś mała odmiana

    kitola: no mam nadzieję, że ładnie się trzymałaś!

  7. #1427
    magi1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Halo halo Kitolku a gdzie Ty nam się podziewasz, pewnie kładziesz Kubuska spać, co

    Mój Krzylek już chrapie od godziny taki był wymęczony :P ach jak on słodko wygląda jak śpi taki aniołeczek :P uwielbiam na niego patrzeć jak spi to mnie uspokaja i często z nim zasypiam :P jak go kładę spać :P

    Ja właśnie popijam wodę bo mam głoda w brzuszku, niedobrego diabełka który mnie kusi ale go pokonam wodą mam nadzieję że pokonam posiedzę z Wami i potem pójdę od razu spać :P

  8. #1428
    Jenny88 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-05-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    hejjjjj
    coś mi się humor popsuł...
    czekolada poszła sobie do mojego brzuchola okropnego...
    Trzeba żyć, a nie istnieć!

  9. #1429
    magi1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej Jenny :P

    No to teraz poćwicz jak się skusiłaś na czekoladkę łakomczuszku :P
    Ale miało być bez słodyczy

    A dużo było tej słodkości bo jak mały kawałek to ujdzie ale jak więcej to ..........

  10. #1430
    Jenny88 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-05-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    pare kostek zekolady, dojadłam jeszcze ryż z pieczarkami, który był na obiadokolację i czuję się okropnie pelna, ale najg. jest to, że jeszcze bym chciała wpieprzać to jedzenie....
    a jeszcze wscześneij zjadłam dwie vasy z szynką, sałatą i pomidorkiem była to pseudokolacja(tak ok 20:30....) a potem zjadłam te inne rzeczy.....
    a! jeszcze było pare truskawek....


    Trzeba żyć, a nie istnieć!

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •