Wątek: Kitolki przygód ciąg dalszy :D

Hej Misiu dobrze że wracasz do I fazy ciezy mnie to tym bardziej że ja od jutra zaczynam SB więc będzie mi raźniej

Kitolku już wróciliśmy ze spacerku bo deszcz nas złapał strasznie się rozpadało i już poćwiczyłam hehehe i skończyłąm na dzisiaj picie maślanek bo jest zaraz 18 więc koniec a jak mnie pogoniło hehehe za wszystkie czasy buziale

cześć. no u mnie też deszcz pada, w ogóle zapowiada się na burzę

magi to bardzo sie ciesze, ze bedziemy razem
ja na jutro zaplanowalam na sniadanko jajecznice z pieczarkami i czerwona herbata, pozniej kilka orzeszkow, na lunch leczo,pozniej serek bialy light a na kolacje to jeszcze nie wiem...hmmm kurczak z papryka powinien byc ok bede trzymala ta 1 faze az zobacze 70 na wadze

niech juz wreszcie przestanie padac plisssssss

No to widzę kolejna plazowiczka się przyłącza Ja na plaże wyjechałam juz dzisiaj wy Się przyłączacie jutro eehhh w kupie siłą razem damy radę

agniesia ja tez dzisiaj zaczelam tzn. wrocilam do 1 fazy bo zastoj wagi mi sie zrobil i od ponad trzech tygodni nic nie spada wiec trzeba dzialac

hej Tłuściutkamisiu podziwiam cię, bo jakbym ja miała aż tak dlugi zastój jak ty to bym już dawno rzuciła w diabły SB, a ty chyba od samego początku na niej ciągniesz. Ale to dobrze, bo wyrobisz sobie na stałe zdrowe nawyki żywieniowe i to jest istotne. A uwierz mi że prędzej czy później musisz schudnąć
Olej lniany to szukaj w sklepach ze zdrową żywnością, tam najpredzej go znajdziesz, ale powiem ci że ten sok żurawinowy to po tygodniu nie można na niego patrzec. Okropny jest.

Magi ja też byłam na dworzu, poszliśmy na plac zabaw, dwie godzinki KUba sobie poszalał a teraz ciągle mi się ładuje na kolana

Xixa hehe, poszłam za twoim przykładem i miód sobie kupiłam Akacjowy, czytałam że dobry i leczy nadkwasotę i problemy układu pokarmowego. Oj, jakby mi na zgagę miał pomóc to codziennie mogę jeść nawet litr miodu.
A u mnie ładnie i słonecznie

Nażarłam się dzisiaj czekolady znowu

Agniesia trzymam kciuki za wasze plażowanie, na pewno się uda, chyba że znowu jakiś wyjazd planujesz

Eee nie włąsnie dzisiaj bym była znowu na wczasach,ale nie chcuałam jechac bo wiedziałam,że znowu przytyję, więc jestem w domku i plażuję, a jutro na plaży będą serwować leczo

Kitola te diete po prostu polubilam, komponuje sobie posilki z tych produktow jakie moge i jakie lubie jesc, i tylko to trzyma mnie przy niej. Nie wyobrazam sobie powtarzac po raz kolejny kopenhaskiej, albo robic bezsensownych glodowek.
Tylko owoccow bedzie mi znowu brakowalo ...ale dam rade.
jak moj Misio zachwyca sie moimi szczuplejacymi nogami to nawet nie chce mi sie myslec o porzuceniu dietki.
Bo widzicie dziewczyny w cm to mi ubywa tylko z kg gorzej i ta okropna opona na brzuchu , ale pokonam ja ,zniszcze
I pozniej juz bede piekna, i szczupla i bede chodzila z brzuchem na wierzchu a weidera bede cwiczyla dotad az w koncu zobacze na brzuszku ta upragniona krateczke

no i to forum mi pomaga i wy kochane odchudzaczki wiec jak ja moge porzucic te dietke