-
Pajączku a naprawdę musisz tą kopenhaską mordować?? skoro raz było jojo to może twój organizm tak reaguje ?? Ale jeśli musisz to poczytaj początek wątku, tam wychodziłam z tej diety bez szwanku, za duzo tego żeby jeszcze raz pisać.
Ale ja osobiście myślę że 1000 kalorii jest lepsze, niewiele więcej kalorii a nie takie szkodliwe dla organizmu.
Aniolecku kochanie, objaśnij mnie co to jest ten orbiterek, bo co rusz czytam o tym a nie wiem co to jest. Ja kupiłam używany stepper na allegro, dałam ok 60 zł, i jest w super stanie, dobrej klasy, dużo lepszy niż gdybym kupiła najtańszy nowy.
A skoro nie masz kasy, to biegaj po schodach, efekty gwarantowane, dużo lepsze niż po stepperku
Ja wczoraj wieczorem to najadłam się czekoladek i ciastek u znajomych trzy lampeczki likieru wiśniowego, a potem dwie kanapeczki żeby się odmulić po tych słodyczach.
Ale sukces też był, aż muszę go odnotować
Wczoraj przeszłam obojętnei obok KFC Pomimo że byłam tak głodna że aż w brzuchu głośno burczało, do niedawna to było nie do pomyślenia żebym ja tego dokonała !!!
A za te uratowane pieniądze kupiłam sobie rękawicę sizalową i od dzisiaj dbam do ciałko
Pozdrawiam serdecznie
-
wzięłam prysznic, wymasowałam się porządnie ta rękawicą, az skóra była czerwona, potem wmasowałam balsam ujędrniający Dove (mój ulubiony) i powiem wam że faktycznie skóra gładziutka jest, wprawdzie do doskonałości jeszcze jej daleko,ale kupię jeszcze peeling to i te szorstkie miejsca też wygładzę
Czuję się super, pełna energii i chce mi się żyć
-
Myślę że ten efekt mógł być następujący ponieważ ostatniego dnia jakoś zjadłam dużo wiecej niż było w zapisane co prawda to były tylko owoce ale byc może i to za dużo.Cóż spróbuję jeszcze raz 13dni to nie tak długi okres czasu jakby się moglo wydawać dopiero po tym przejdę na 1000kcl poza tym też sobie załatwiłam stepperek więc do lata jak wytrwam ubędzie mnie troszke przynajmniej taką mam nadzieję
-
Myślę że ten efekt mógł być następujący ponieważ ostatniego dnia jakoś zjadłam dużo wiecej niż było w zapisane co prawda to były tylko owoce ale byc może i to za dużo.Cóż spróbuję jeszcze raz 13dni to nie tak długi okres czasu jakby się moglo wydawać dopiero po tym przejdę na 1000kcl poza tym też sobie załatwiłam stepperek więc do lata jak wytrwam ubędzie mnie troszke przynajmniej taką mam nadzieję
-
W takim razie Pajączku pozostaje tylko trzymać kciuki za twoją dietę, ja sama raz załuję a raz sie cieszę że od 13stki zaczęłam odchudzanie. Sama nie wiem co myślec o tej diecie. Jak na razie jojo mnie ominęło, może dlatego że dalej się odchudzam. Ale wychodzeniem z diety bede martwić się jak już będzie ta wymarzona waga
Na razie życze ci powodzenia i trzymam kciuki
-
Dziękuję Mnie narazie do tej wymarzonej wagi czeka długa droga ale każdy mi mówi że mam silną wolę więc pozostaje mi to udowodnić a od jutro już dietka dobrze że w tym czasie będę mieć dużo zajeć a wiem po ostatnim razie że to pomaga jeśli jest się czymś zajętym.
-
czesc sloneczko u mnie idzie dobrze; wczoraj po pracy polecialam na zakupy i jak wrocilam to bylam tak zmeczona ze nic mi sie nie chcialo; zjdalam 3 jabluszka i to wszystko;
dzisiaj platki light z mlekiem light i dwie gruszki jak dotad;
na lunch cokolwiek...owocki; potem obiecalam ze sie spotkam z kolega w centrum bo dopiero co przylecial )))))))))))))))))))))
zobaczymy wiec jaki bedzie bilans;
ale mysle ze nie bedzie zle;
trzymam sloneczko kciuki za ciebie mam chwile zalamania ale staram sie trzmac; pije wode litrami
-
Kitolu!
Orbiterk to takie przyrząd na ktorym sie stoi i dodatkowo 3ma rękoma za drązki i "wiosłuje" .. No ciezko to opisac ale urzadzonko bajer przed tv sobie powiosłować a i rączki pracują i nózki i pośladki ..a no i brzuszkowi sie tez cos dostaje
O tak na stronie jest opisany: ORBITREK to znakomite połączenie funkcji klasycznego roweru, bieżni i steppera. Czyli bomba
Ja tu nie mam nawet schodów zeby pobiegać *
Alre moze w domu bo moj pokój jest na pietrze
Miłego dzionka
-
Aniolecku to ja też chcę taki orbitrek, fajne, ale nie będę kupować kolejnego przyrządu bo niedługo sobie siłownię w domu założę.
A u mnie jakoś tak samoistnie detox się robi. Zjadłam płatki (więcej nie kupię Nestle Fitness, bo mi się znudziły okropnie), piętkę rogala maślanego, piję strasznie dużo i właśnie dokańczam maślankę. Na obiad zjem trochę zupy, a na kolację może płatki jakieś z maślanką
-
No no dziewczyny podziwiam Was po prostu! Samo przeczytanie takiego watku daje mega dawke motywacji!!! Mam jeszcze pytanko: czy może któras z Was wie ile kcal ma woda zywiec zdrój smako-łyk? Kurcze bo nigdzie nie moge tego znależć....
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki