Wątek: Kitolki przygód ciąg dalszy :D

robactwo witaj!

Ano ja jestemk własnie "Smakoszką" tejże wody

Uwielbiam Truskawkową i guzik nmnie to obchodzi ze ma jakieś kalrie

A dokładnie:
w 100 ml 25,6 kcal

Czyli w butelce 1,5 l- 384

Ni jest to mało ale... mówie ja mam to w nosie

Witaj, ależ nicka to masz paskudnego
Cieszę się że dajemy ci motywację, a woda o której piszesz to przypuszczam że ma najwyżej kilka kalorii

Pozdrawiam

ło rany aż tyle kalorii, Aniolecek wyprzedzilas mnie
to ja na pewno tego nie będę piła, zresztą ja nie lubię wód smakowych, jakoś mi nie smakują wolę czystego żywca

No bezsensu
Skoro woda to mogli by użyć zamiast cukru jakiegos słodzika zeby to mniej kaloryczne było.. No ale trudno.. ja za nia wrecz prze pa dam

To pij skoro tak lubisz, lepsza taka woda niż słodycze

Dzieki z odpowiedż No ja z nowu jestem fanka cytrynowej...ale tak się łudzę że skoro to woda to może tak szybciutko przeleci że nie zdarzy sie ten cukier we mnie osadzić Kombinuje jak koń pod górę...heh wiem

Witam wszystkich!Zapomniałam to zrobić na początku,ale ktoś mi mówił że lepiej późno niż wcale Kitola chciałam się zapytac czy podczas 13 mozna pic napoje energetyzujące.byc może Ty to wiesz...

Robaczku, nie ma za co , po to tu jesteśmy żeby służyć radą, o ile jesteśmy w stanie

Pajączku, ja osobiście bym nie piła, z powodu dużej ilości cukru w tego typu napojach, no chyba że słodzone słodzikami, to wtedy bym piła, ale nie mam pojęcia czy są dozwolone czy nie,
wiesz tą dietę to stosuj tak trochę z przymrużeniem oka, bo przecież żaden szpital jej nie opracował, bzdura to jest, a ta dieta jest popularna tylko dlatego że szybko się chudnie

Buziaczki Kitola!!!

całuski Yasmin

A ja dzisiaj zjadłam:
Śniadanie: płatki z mlekiem
II śniadanie: landrynka bez cukru, dwa plasterki szynki, maślanka.
Obiad: łyżka ziemniakow smażonych w cebuli + jajko sadzone. Pychotka, tylko tak strasznie malo mi było, ale coż mocno kaloryczne, to i mało mogłam zjeść.
Deser: Cola light,
Kolacja: trzy malutenkie grzanki z razowca ze serem i ketchupem i ziolami i chili. No pychota, jak ja już dawno tego nie jadłam, ale ja właśnie na tym tak się spasłam. No ale jaks ię zjadało dziesięć konkretnych tostów na jedno śnaidanie to nie ma siły musiałam przytyć.

Ćwiczenia: pół godziny na stepperku, więcej mi się nie chciało. Dobrze że chociaz na tym mi się chce ćwiczyć.

Generalnei jest fajnie, idę film oglądać