Witaj Kitolek
Super, że spódniczka pasuje, a jak tam twój bezrękawnik ( a może to byla kamizelka ) co zamówilaś z katalogu?Na pewno też pasuje
Co do stresu, to ja tez strasznie przechodzilam egzaminy, zawsze biegunki dostawalam i skrętu kiszek
Witaj Kitolek
Super, że spódniczka pasuje, a jak tam twój bezrękawnik ( a może to byla kamizelka ) co zamówilaś z katalogu?Na pewno też pasuje
Co do stresu, to ja tez strasznie przechodzilam egzaminy, zawsze biegunki dostawalam i skrętu kiszek
ah, ten stres, co on z nami robi? jedni mają motywujący stres, ciekawe, co?
ładnie się ubralam, podmalowalam i do tegopokręciłam sobie wlosy zaraz sobie zdjęcie zrobię
SaraP popatrze komisji w oczęta nio, racja, nie powinno się nakrecac! to prawda!
Kitolka jak dietka?
buuuuuuuuuuuuuziaczki :*
Trzeba żyć, a nie istnieć!
Witam południowo
SaraP deitka dobrze, trochę ciągnie mnie do obżarstwa, ale zapanuję nad tym.
Agassek widzisz , , u mnie każdy ustny, to jest, byl, że tak powiem porażką totalną. Wprawdzie zaliczone , ale chyba wyłącznie z litości nad roztrzęsioną studentką
Corsicangirl ech ja też lubię spódniczki, i mam szczerze dość spodni. A ta o której jest mowa, to dostałam ją we wrzesniu, wazyłam 62 kg, ale małe jojo mnie dopadło i już zrobiła się za ciasna. Ale wracam do formy i skoro już w nią fajnie wchodze to jest ok
Ja mojego brzdąca to moge godzinami słuchać jak opowiada
Jarominek nei jestem pewna czy kamizelka jest już ok, zmierzę ją za jakiś czas.To taki ocieplany bezrękawnik.
Jenny trzymaj sie ja będe o tobie myslała i telepatycznie za ciebie wszystko powiem zdamy na najwyższa ocene
Dietka ok.
Jarominek
A ja dzisiaj schamalam
Śniadanie: dwie maleńkie kromeczki z masłem, salami i sałatą i majonezem.
II śniadanie: kasza z kukurydzą, piętka chleba z pasztetem.
I to koniec.
good afternoon
jestem PO!
Trzeba żyć, a nie istnieć!
rety, spódniczki, krótkie...ja wolę długie i z falbanami coś się ociężała czuję, brzuch mi wywaliło, rety, będzie heca, jesli nie zmieszczę się w swoją teraźniejszą spódnicę ciekawe, dlaczego tak jest? czyżby jeden wyskok w czasie choroby?
kitola, miłego wieczoru
Hej
Jenny gratuluje
czyli koniec z ciapowaniem ?? będziesz już umiała wklejać obrazki ?? i oglądać zdjęcia ??
Xixa ja lubię wszelkie spódnice i długie i krótkie, i sukienki też. Ale problem w tym jak w nich wyglądam
a coż to był za wyskok ??
Jarominek jenny u sieibe opowiedziała
Arletap gratuluję ćwiczęń naprawde cię podziwiam ja też już niedługo znowu zacznę bo ciągle jeszcze choróbsko mnie nie opuszcza
A ja się fajnie wyspałam. Bo taka chodziłam cały dzień i nie mogłam wyroibć, zasypiałam przed komputerem, na fotelu, na kanapie. I poszłam kube usypiać, i obudzilam się razem z nim, po 2.5 godzinie
a i dobrze, że się wyspałaś! ja dzisiaj tez sobie leniu****ę, ufff, głowa mnie ciągle boli. ale spałam dziś po 11 a wyskok...
Zakładki