Ja tam też wolę dom. Od urodzenia do 19 roku życia w domu mieszkałam i teraz jak jestem w warszawie w bloku to mi się trzy światy dzieją. Dwa kroki do kuchni (2 metry na 1,5m), trzy do łazienki...Cóż nie stać mnie na większe. To i tak jest duże bo ma 26m2. Jak oglądałam inne to za 17m2 facet chciał miesięcznie 900zl+prąd, woda, gaz+kablówka z której nie chciał zrezygnować. Warszawa jest tak cholernie droga,że szok. Taniej niż 7000zl za m2 to chyba się nie znajdzie już mieszkania w warszawie żeby kupić. W przyszłości wybuduję sobie domek bo do Warszawy mam 60km od domu rodzinnego więc samochodem to godzina jazdy, a autobusem 2 godziny plus czekanie i dojechanie na stadiom dziesęciolecia skąd odjęzdzają autobusu. Właśnie dlatego nie jestem w stanie mieszkać w domu. A szkoda.
Zakładki