Wątek: Kitolki przygód ciąg dalszy :D

Poniedzialki sa do bani, bo wszystko sie zaczyna od poczatku I dośc dluga perspektywa do weekendu Ja w prawdzie teraz sie nie odchudzam, ale musze przystopowac ze slodkim, bo mnie to zgubi, a tego nie chcę. Teraz jak mam ochote na slodkosci to zapycham sie mandarynkami, bo o tej porze roku sa bardzo slodkie

a ja lubię poniedziałki

Hej

a ja w sumie to ja lubie poniedziałki bo do praqcy idę i zaczyna sie kołomyja. w Weekend odpoczne i ciagnie mnie do biura, powiem szczerze. Przynajmniej cos robie, a w domu to co zwykle, nie?
Ech pokrecona jestem
Dd2 myslę że mozliwe, ale pewniej bardziej to deprecha w związku z pogodą i brakiem prawdziwej zimy, bo u mnie to norma. Jedz witaminki, herbatke w malina wypij, melisse.

Kitola nie jedz tyle, bo ja tez przestac nie mogę, dosyć

fajnie by było chodzić do pracy/szkoły od wtorku, żeby poniedziałek jeszzcze byl wolny, ale przeznaczony np. na aerobik, siłownie, spaery, byle nie siedzienie w domu. neist u nas w Polsce mamy tendencje do takich wolnych dni: kanapa + tv + żarcie...

heh.. Kitolka ja właśnie tez słodyczami się najadłam, choć Babciqa dala mi kapuste z grochem, a robi pyszną, a późnej polewka... potem jakieś cukeirki, ciasto...
ale dzisiaj jest lepiej trochę...
Ago wiem , co pisalam :P i pisałam prawdę

mnie tez jakas depresja dopada, albo to zwykle przemeczenie ,niedosypianie itp...szkola , praca ,szkola , praca i tak w kolko jeszcze 6 miesiecy

noooo, przestańcie się dołować, natychmiast!!!!!!!!!! zabraniam!!!!!!!!!!! czy tylko ja jedna zostanę na forum optymistką i będę musiała wysłuchiwać waszego marudzenia!?!!>!>>!!>!>no, rozchmurzyć się!!!!!!!!!!

KITOLA PRZYBĄDŻ!!!!!!!!

Zamieszczone przez yasminsofija

KITOLA PRZYBĄDŻ!!!!!!!!

rozbroiłaś mnie tym powiedzeniem

Xix no heh rozumiem ale ja tak czuję