Strona 629 z 924 PierwszyPierwszy ... 129 529 579 619 627 628 629 630 631 639 679 729 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 6,281 do 6,290 z 9234

Wątek: Kitolki przygód ciąg dalszy :D

  1. #6281
    tlusciutkamisia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-07-2006
    Mieszka w
    olsztyn
    Posty
    15

    Domyślnie

    hej Kitola
    Mam nadzieje , ze jednak uda Wam sie wyjechac nad to morze
    Co do sluzby zdrowia to moja mama wczoraj zwichnela sobie kostke u nogi i czekala od godziny 14-stej do prawie polnocy az ktokolwiek zechce ja przyjac , zrobic przeswietlenie i zalozyc gips...porazka

    wogole szkoda slow.
    Ale w brukseli jest nielepiej . Od prawie 2 miesiacy chodzilam do pani dermatolog, z alergia skorna, a ona nie potrafila mi pomoc Nie wazne ze za kazda wizyte placilam 50euro na leki nastepne ok 70 euro. W koncu sie wkurzylam i zapytalam wprost czy ona wie wogole co to jest , bo ja nie mam pieniedzy zeby przychodzic ot tak sobie i wydawac pieniadze na lekarstwa ktore wogole nie dzialaja No wiec ona odpowiedziala, ze skoro nie mam pieniedzy to zebym juz nie przychodzila. Wyobrazacie sobie
    A wczoraj poszlam do lekarza ogolnego zaplacilam 10 euro za wizyte 7 euro za zastrzyk i dzisiaj juz prawie nie pamietam o alergii

    ehhh sie rozpisalam . kitola przepraszam
    pozdrawiam



  2. #6282
    Kitola Guest

    Domyślnie

    NO co ty Misia za co ty przepraszasz to ty jeszcze nei weisz że ja uwielbiam czytać długie posty od was ?? i strasznie sie cieszę że u mnie piszecie ??
    dlatego proszę o dluższe posty
    a u was to słuzba zdrowia jest płatna, czy ty nie masz ubezpieczenia ?? bo ja sie na tym nie znam
    ale faktycznie idiotyczne to z tą dermatolog fajnie że pomógł ci ten zastrzyk

    a z tym czekaniem az lekarze raczą przestac strajkować to w ogóle tak mnie wnerwia że najchętniej ich bym wszystkich pod ścianą postawiłą i wystrzelała, a potem czekala aż kolejne pokolenie lekarzy wyośnie
    jakiś czas temu mój wujek miał wylew, ciężko z nim było, paraliż, niedotlenienie, itp.
    trochę mu na głowe padło, generalnie chociaż paraliż ustąpił to jest z nim źle.
    I miał teraz w czerwcu jechac na miesiąc do sanatorium na rehabilitację po wylewie. Ale nasza kochana służba raczy strajkować i dostali pismo że na razie ma nie przyjeżdzać, a o terminie zostaną keidyś tam poinformowani. A w jego przypadku ważna jest jak najszybsza rehabilitacja
    w każdym razie, dla lekarzy nie liczy sie zdrowie ii dobro pacjenta, tylko ich pensje
    w dupie ich mam

    Agassku masz rację, przede wszystkim musimy znaleźć kase na tą kuracje uodparniającą dla Kuby, i na to sie znajdą pieniądze. Ale to automatycznie zmniejsza prawodopodobieństwo wyjazdu. Ale bardzo chce jechać. I mam nadzieję, że sie uda.
    A z tymi pokojami, to teraz jst trochę za późno na szukanie taniego pokoju. I tak jestem w szoku że udało mi sie znaleźć tani pokoj w takim terminie jak mnie interesuje.
    Ale i tak niewiadomo czy to szkolenie sie odbędzie.

    Corsi bez wody da sie przeżyć, wodę do gotowania i picia wozimy ze sobą, umyć w misce też sie można, ale tak to jest pretekst żeby na pewno pojechac na basen
    żałuj że ci sie nie śnią takie sny jak mi

    Ewa jeju, jak dawno u mnie lodzika nie było oj , wieki już ale jakoś nie mam ochoty, w ogóle nie lubię sexu i boję sie że to sie już chyba nigdy nie zmnieni

    Dzisiaj źle jest z moją dietą, cały dzien coś jem, przed chwilą wyjadałam pierniki już mi niedobrze było, ale dalej żałam
    i tak cały czas, już taka napęczniała jestem, a dalej mnie nosi
    czy ja kiedykolwiek schudnę ?? nie chce mi sie ćwiczyć, nei chce mi sie nic
    wiem miałam nie marudzić, bo sie brzydka robię od tego, ale jest mi tak smutno z tego powodu że ryczeć sie chce

    niech mnie ktoś przytuli

  3. #6283
    tlusciutkamisia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-07-2006
    Mieszka w
    olsztyn
    Posty
    15

    Domyślnie

    Kitola przybiegam z pomoca i przytulam Cie bardzo mocno
    Oczywiscie, ze schudniesz, przeciez wiesz to doskonale Dzisiaj dopadl Cie jakis dolek, mnie wczoraj i sie objadlam na noc slodyczy, ale sie nie poddamy prawda ??
    Nienawidze tego pip pip pip weidera, ael od dzisiaj go robie i bede ciagnac do konca chocby nie wiem co
    Napisalam Ci u mnie co robie zeby pozytywnie sie nastawic na caly dzien , i powtorze to tutaj.
    Zaraz po przebudzeniu mysle sobie o samych przyjemnych rzeczach jakie mnie ostatnio spotkaly, moze to banalne ale od razu w lepszym humorku wstaje i mam energie do zycia.

    Trzymaj sie Kochana Jutro bedzie nowy lepszy dzien
    Buziaki

    Ja nie moge sie doczekac juz niedzieli , bedziemy sami w domku bo nasi wspollokatorzy wyjezdzaja wiec bedziemy sie seksic do utraty tchu Juz nie moge sie doczekac...



  4. #6284
    Jenny88 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-05-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    Kituś :* przemiła była ta pani, co

    mam nadz., że Kubuś nei będzie chorował :0 i będzie się tak dzielnei trzymal

    Misia ojaaaaaaaaaaaa ale super babka taka bezposrednia :P
    "nie masz kasy to juz nie przychodź :P no a jak masz to przychodź p[ogadamy se jaka pogoda i sratatatatata "
    Trzeba żyć, a nie istnieć!

  5. #6285
    Awatar corsicangirl
    corsicangirl jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-11-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,059

    Domyślnie

    hej Kitol!
    ja wczoraj wieczorem tak mialam, ze wszystko bym zezarla a dzis w ogole czemu nie mozemy miec wspolnie dobrych i zlych dni co?
    nie placz ja Cie przytule

  6. #6286
    Awatar Jaromina
    Jaromina jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-05-2006
    Posty
    144

    Domyślnie

    Hej kitolek

    Przyszłam sie przywitac tak na chwilke Nie czytam zaleglosci u Ciebie, bo by mi zycia nie starczylo Widze ze obie mamy ten sam cel, 55 kg :P Zobaczysz damy rade

    Buziaki

  7. #6287
    Agabie jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kitola!!! wstrzymaj się z tą kuracją !!!! idż z małym do alergologa na konsultacje mi też dawały cholernie drogie leki dla dzieci ale nie miałam wtedy kasy i po konsultacjach z panią aergolog odstawiłam wszelki zyrteki, clemastiny i inne paskudztwa a zapisałam Patrycje na basen i uskuteczniłam codzienne spacery (niezależnie od pogody!!!). Efekt.... pierwsze pół roku - 3 razy zapalenie uszu, angina potem ciszza....no i jeszcze jedno... powiedziała mi ta pani, że na basen i spacery moge nie póścić dziecka tylko wtedy gdy przekroczy 37 stopni gorączki... wszystkie smarki, kaszle i inne mam olewać.
    Pyśka (odpukać) nie była chora juz ponad rok!!! Filip jak tylko zaczyna go brać dostaje miód cytrynki i sok z malin (ale z ogrodu babci) i tez juz ponad rok nie miał antybiotyku.
    jedz z nim nad morze, bo to mu napewno pomoże!!!! tylko niech całe dnie spędza na powietrzu i nie przegrzej go acha.... jeszcze jedno mi ta fajna pani doktor powiedziała: że zapalenia uszu biorąsię u dzieci z niewydmuchiwanego poprawnie katarku (oczywiście to jedna z przyczyn)

    no to tyle moich porad - sorka jeśli cię znudziłam, ale uwierz mi mój bratanek ma 10 lat - jest dzieckiem o tzw słabej odporności, a że w sumie z moim bratem mamy 5 dzieciaków w podobnym wieku to przeszliśmy juz setki prób i błędów
    a mam zaufanie do babeczki która jako jedyny pediatra zareagowała poprawnie na uczulenia mojego syna i pofatygowała się do lektur żeby znaleść lekarstwo po czym zadzowniła do mnie i poinformowała mnie o recepcie która na mnie czeka w przychodni maść super - dzieciak wygląda ładnie (a miał paskudnie wysypaną buźke przez prawie rok)no i najważniejsze, że nie jest to maść "za miliony".

    buziaki

  8. #6288
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    kitus, no jestem już u ciebie, stęskniłas się, prawda?
    wiem, że lubisz czytac długie posty, ja też, ale dziś nie napiszę nic ważnego,. bo nie mam nic do napisania, aha, wstawiłam u siebie nowe fotki z mojej super mhrocznej fotosesji

    i kurcze, dlaczego ciągle musza być jakieś problemy> czy nie można żyć spokojnie, normalnie, ciągle cos jest nie tak no nie rozumiem, los rzuca kłody pod nogi alre uśmiechnij się słonko mnie pokąsały w nocy komary, boli mnie WSZĘDZIE a dziś rano mój kot [bo to kot, nie kotka ] miauczął mi pod drzwiami [mieszkam na poddaszu], zaczął drapać o 5 rano drzwi, chciał,mżebym go wpuściła no a jak już wpuściłam, musiałam pilnować, bo lubi wleźć sobie do dużźej donicy z wazeonem, i.... nie wiadomo, co tam robi, ale boje się , żeby mi wazon nie usechł

  9. #6289
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Witam wieczorkiem
    zaraz zmykam spać taki nieudany dzien miałam, po co go przeciągać

    Xixa oglądałam i powiem ci że o niebo lepiej wyglądasz w czarnych włosach niż tych kombinowanych czerwieniach, jak dla mnie rewelacja
    oj, wiem że trzeba mysleć, pozytywnie, ale mi ostatnio wygodnie i bezpiecznie z pesymizmem, nic mnie nie rozczarowuje, nic przykro nie zaskakuje, bo i tak jstem przygotowana na złe rzeczy
    hehe, fajny kot

    Agabie dzięki za info przemysle. Z tym ze Kuba mi tej zimy wyjatkowo dużó chorował, chyba z 6 kuracji antybiotykowych , same zapalenia gardła, oskrzeli,angina, b.ciężka grypa jelitowa, szkarlatyna, angina ropna, no mam dość. Na pewno spróbuję tez tych naturalnych sposób uodparniana , o których psiałaś, ale jak Kuba jest chory to od razu ma 40 stopni, rzadko mniej taki egzemplarz chorowity mi sie trafił.
    Za to nie miał zapalen ucha (odpukać). A tą kuracje poleciła mi wlasnie p.alergolog. Ja jeszcze poczekam co powei moja pediatra.

    Jarominka jak fajnie zę zajrzałas ale wiesz, wystarczy że uda ci sie wygospodarować chwilkę i napisać chociaz usiebie co slychać ja i tak regularnie zaglądam czy coś napisałas

    Corsi nie możemy mieć razem złych dni , bo by sie forum zawaliło pod ciężarem nieszczęść
    kochana jesteś

    Jenny ja mam dość tych przemiłych pań najchętniej to bym jej powiedziała co o niej mysle, ale niestety w ten sposób nic bym nie zdziałała

    Misiu spróbuję tej metody mozę sie powiedzie, ale ja z reguly rano to mysle, O Jezu, znowu , kolejny dzien, znowu trzeba wstać, i robić tam jakieś rzeczy. NIc miłego w mojej glowie nie ma nie cieszy mnei kolejny dzień
    jedyny moment w ciągu dnia to taki, wieczorem jak kłądę głowę do poduszki, wylączam myslenie i zasypiam. Nic nei czuję, śpię. to lubie.

    No to by było na tyle. Ide spać. Dobranoc

  10. #6290
    Awatar corsicangirl
    corsicangirl jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-11-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,059

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez xixatushka69
    a dziś rano mój kot [bo to kot, nie kotka ] miauczął mi pod drzwiami [mieszkam na poddaszu], zaczął drapać o 5 rano drzwi, chciał,mżebym go wpuściła no a jak już wpuściłam, musiałam pilnować, bo lubi wleźć sobie do dużźej donicy z wazeonem, i.... nie wiadomo, co tam robi, ale boje się , żeby mi wazon nie usechł
    o Xixa ale sie usmiałam boskie!! szczegolnie ze boisz sie zeby Ci WAZON nie usechł :P

    Kitola mowisz, ze forum by sie zwalilo pod ciezarem nieszczesc? a ja mysle, ze bysmy porownywaly nasze klopoty i stwierdzaly, ze np. moje to nic z porownaniu z Toba, a Ty bys myslala ze i tak masz lepiej niz Ago, a Ago, ze przeciez to blahostka jak sobie pomysli co sie dzieje u Jenny i takie wielkie kolo by bylo i kazda by sie nie martwila tym co jest u niej a wspierala inne i by bylo super!! a jakbysmy mialy wspolnie usmiechniete buzki to forum by tez sie cieszylo! i wszedzie by bylo zolto i zielono

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •