Wątek: Kitolki przygód ciąg dalszy :D

Obecnie nie chodze głodna. Jestem z siebie bardzo zadowonona dzisiaj pływałam sobie przez 45 min(caly czas) na basenie i jezdziłam na rolkach tylko pod góre cholerny wysiłek az mi sie w pewnym momencie słabo zrobiło ale przezyłam. dzisiaj jeszcze dołoze ćwiczenia na brzuszek- bo z nim mam największy problem.
Efekty już są! spodnie w które ledwo się mieściłam wchodze bez problemu i sa luźne! Chciałam sie zważyc sle stwierdziłam ze to nie ma sensu bo wypiłam całą wode min ale jutro uaktualnie swojego strażnika
A wy jak sie trzymacie?

Ja wyśle fotki jak je znajde bo gdzieś mi sie zawieruszyły(a aparatu nie mam do własnej dyspozycji)

Aniolecku też kiedyś jadłam tą zupę ,dobrych kilka lat temu, po jednym dniu nie moglam już na nią patrzeć, i nic nie schudłam. Ale za ciebie trzymam kciuki, taki detox to nawet lepszy niż ten co probowałyśmy robić. Przynajmniej sporo witaminy C. A ja sobie chyba kapuśniak ugotuję, ale nie z powodu diety tylko dlatego że nabrałam ochoty. Kurcze, nie wiem co ci poradzić z tym kolokwium, z własnego doświadczenai wiem że nic sie jutro (ja ) bym nie nauczyła. Ale ja to ja a ty to ty

Paimka cieszę się że tak dobrze się trzymasz, na pewno dużo schudniesz na tej diecie, aż zaczynam ci zazdrościć tego spadku wagi, ale ja na pewno nie zdecyduję się na nią. I podziwiam że chce ci się tyle ruszać, ja to leń jestem

Agness mi chodziło o to żebyś ty uniknęła jojo, bo ja tam sobie rade dam, tylko zastanawiało mnie to dlaczego z powrotem tyłaś po dwóch kopenhaskich, co było błędem, i co sprawia że tyjesz zimą, nie chciałabym żebyś tej zimy znowu przytyla (i potem mowiła że zima jest winna, bo zima nie ma nic do rzeczy ). Ależ się wymądrzam, nie

Pajączku to byle do czwartku, i życzę powodzenia na tym egzaminie, na pewno ci sie uda A wiesz co ci powie Agalicht ?? że na 10-15 min. to się nie opłaca na stepper wskakiwac

Jenny ja miałam zrobione zdjęcia w bieliznie w dniu ślubu, okropne były okropne.

Lufthansa a ja bym podczas okresu nie wskakiwała na rower i tyle. Ja się tak potwornie źle wtedy czuję, tak strasznei mnie wszystko boli ze nie mam mowy o żadnych ćwiczneniach ani rowerze.

A u mnie grzecznie pod względem diety, gorzej z gimnastyką
I masaż rękawicą solidny zrobiłam i wysmarowałam się balsamem, na buzi zrobiłam peeling i maseczkę. Och jaka piękna i zadbana jestem
Ale tak naprawdę to świetnie się czuję, taka odprężona i zrelaksowana
Kilka problemów odeszło w dal... mój głowny problem z którym nei mogłam sobie poradzić, który mnie najbardziej dołował poszedł w diabły, po rozmowie z kimś, z kim wiazał się ten problem,

Śniadanie: dwie vasy (już pisałam z czym)
II śniadanie: cztery jajka sadzone.
Obiad: żurek
Deser :jablko
Kolacja: dwie wasy z szynką, cztery ogromniaste rzodkiewki.

I koniec, dzisiaj już nic więcej nie zjem

No wiem, juz wiem Kitola ale sie zakręciłam No teraz już takich błędów niepopełnie, bo mam już dośc mojego sadełka, i tej 8 na początku, ja chce 7!! Moze jakoś mi sie uda, 1dzien Kopenhaskiej za mna, i nienarzekam, a czuje juz,ze żołądek sie skurcza, wiec wode pije jak opentana Nie ty sie niewymadrzasz, a masz ogromna racje!!
Wiem, ja tak obwiniam, ta zime, a wiem,z e sama jestem sobje winna Ale teraz BIORE SIE ZA SIEBIE, OBIECUJE
POZDRAWIAM

Przed chwilą miałam ważenie jakieś 2 kg spadło tylko ze jest to wczesny ranek. Od dzisiaj do ćwiczen dokładam atletyczną 6, gdyż brzuszek mnie wnerwia. Najchętniej bym mu kazała sie wynieść, ale on jest nieposłuchany i mi robi na złość. Miłego dnia życze

no Agness ja myślę żetym razem już się przypilnujesz i nie będzie jojo po schudnięciu
ueh ja bym nie chciała już drugi raz Kopenhaskiej próbować, i nie wiem na co ty liczysz przy tej diecie, mi się marzyło zgubić jakieś 10 kilo od razu, a tu tymczasem 4 było i moje olbrzymie rozczarowanie

Paimka mówisz o A6W , ja próbowałam je robić, ale po trzech dniach padałam. Ja w ogole nie lubię się ruszać zbyt wiele, i trzymam kciuki za twoją dietę

Yo co tam Jak ćwiczonka Ruch to podstawa, wiecie jak fajnie sie biega, potem przybiegacie spocone do domu i czujecie jak wam pot płynie po plecach i włosach Mam wolny piątek jupi, ale dyzur w sobote na własne zyczenie.


Pozdroofki

Do czwartku raczej mnie już nie będzie na forum o końcowych efektach kopenhaskiej napiszę w piateczek wtedy się zważę.Trzymajcie za mnie kciuki na egzaminie oby się udało.Ale pech dziś jeszcze @ mnie dopadła
Pozdrowionka

ja wczoraj"zmolestowałam" mame zeby pokazała mi ten zestaw(bo mama rehabilitantka i kosmetyczka) i dobrze mnie ustawiła zauważyłam ze ćwicennia naprawde napinają cały gorset mięsniowy na brzuszku.
Powiem że cała społeczność forum daje motywacje do działania, co jest chyba wszystkim potrzebne.