ot co! ja mam to samoZamieszczone przez agassi
hej kitek, napisz no cos... leniu kupilas spodnice?
no to prawda ale wydaje mi sie ze Kitola ma bardziej psychiczny problem niz mobilizacyjny. Ze waga jest dla niej bardzo wazna. a ze ciezko jest jej schudnac to ma coraz gorszy nastroj...Zamieszczone przez agassi
hm no nie wiem. martwie sie i tyle
cześc Kitolka..tak dawno u ciebie nie byłam,ze szok.....
szkoda ze nie chcesz nam sie pokazac........goopia jestes.......
nikt by sie z ciebie nie smial......
wpadlam do ciebie nawet z kwiatuszkami...zebys jednak zmienila zdanie....
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
hej
hehe chomiczki z reguły są cudne
u mnie ok, waga źłe, ale juz chyba się poddam, bo nie mam siłly dłużej sie z tym użerać
kupię sobie ubrania na moją obecną wagę, może trochę poćwicę, żeby jakoś wbić do środka ten wielki brzuchol
kupiłam sobie wczoraj spodniczkę, rozmiar 46 ostatnio tylko w takie rozmiary włażę
chcę sobie kupić tunikę
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
i pewnie jutro już ją zamówię.
Zmieniam sie w zakupoholiczkę, ale przecież ja nie mam co nosić. Wszystko jest mi za małe
buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu uuuuuuuuuuuuu
w kazdym razie pozdrawiam wszsytkich :*
a Wy macie chomika? Ty mi mówiłaś, że Kuba chciał? bo się pogubiłamZamieszczone przez Kitola
coś mi się nie chce wierzyć w ten Twój rozmiar 46u mnie ok, waga źłe, ale juz chyba się poddam, bo nie mam siłly dłużej sie z tym użerać
kupię sobie ubrania na moją obecną wagę, może trochę poćwicę, żeby jakoś wbić do środka ten wielki brzuchol
kupiłam sobie wczoraj spódniczkę, rozmiar 46 ostatnio tylko w takie rozmiary włażę
chcę sobie kupić tunikę
z resztą rozmiary są różne... gdzie kupowałaś tą spódnicę? pewnie nie w jakimś sklepie sieciowym? bo powiem Ci, że na bazarkach/rynkach, ale też w jakiś małych bezfirmowych sklepach te rozmiary bardzo się różnią ja ostatnio kupiłam sukienkę 42, a jak usłyszałam jakie ma wymiary to chciałam 44 (tylko nie było :P )
a moja koleżanka, która nosi normalnie 36 musiała wziąć 4o! z tymże ciut ją zmniejszyła...
więc wiesz, rozmiar rozmiarowi nierówny
Kitek!!46??????
to ja sukienke kupilam 46 i sie wbilam...
chyba w jakims glupim sklepie bylas bo ty chudsza ode mnie jestes...moze maja zanizona numeracje...
a tunika sliczna.......tez se zamowie...a co!!!!!!!
no właśnie, właśnie,witaj, kituś ja tez nie wierzę w twoje rozmiary, bo ja miałam 42 ważąc 78 kg
esch, mam rozmiar jaki mam, i niewiele na to mogę poradzić
ostatnio mi dieta nie idzie, ćwiczenia nie idą, w pracy mi niefajnie,humor nie dopisuje
dlatego nie mam weny do pisania na forum.
buziaki dla wszystkich :*
Zakładki