-
Ech, wczoraj jakoś nie miałam czasu
ALe było po Waszemu, równy tysiąc Dzisiaj pewnie wyjdzie podobnie, bo też wstałam bardzo wcześnie i późno skończę dzień, więc pewnie większa dawka energii będzie potrzebna.
Na wadze rano 55,5, ale przez noc wyżłopałam litr wody, więc bez niej byłoby pewnie 55 - ale się pocieszam :P
Kurka, Illusion, ale masz fajnie z tą wagą
Ktosiulko, tzrymam kciuki, na pewno będziesz w wysokich notach tych 80% maturzystów
-
Witam Dziewczynki!!
Wróciłam już z górskich wojaży Było super, doszłam do wniosku że morze jest fajne, ale szybko to leniuchowanie się nudzi, a w górach czas spędziłam bardzo aktywnie i mogę być z siebie dumna Pierwszego dnia kupiliśmy mapę Pienin i dalej - zaliczać okoliczne szlaki Zdobyliśmy wszystkie okoliczne szczyty - najwyższe oczywiście Trzy Korony, Sokolicę, Wysoką, jak skończyły się pomysły - przeszliśmy na stronę słowacką i tam wędrowaliśmy. Codziennie pokonywalismy jakieś 30 km - raz pod górę raz z górki - i wracaliśmy strasznie wymęczeni. Udało się znaleźć tańsze kwatery niż planowaliśmy, więc za zaoszczędzoną kasę pojechałam z TŻ na baseny termalne do Popradu Pogoda dopisała, nie było upału, opaliłam się nawet troszkę, no i wymoczyłam w Jeziorze Czorsztyńskim i górskim potoku.
Tak więc jestem zadowolona
Jakbyście nie mieli pomysłu na wakacyjny wyjazd to polecam polskie Pieniny, bo są piękne
Może jakąś fotkę wrzucę nieługo.
A teraz zabieram się do czytania, bo jest kilka nowych stronek od czasu mojego wyjazdu.
Całuski!
26,9% fat
Jeśli chcesz znajdziesz sposób, jeśli nie chcesz znajdziesz powód.
-
Czesc Olifka! Ciesze sie ze wyjazd sie udal...Mam jedno wazne pytanie...jadlas te lody w Szczawnicy??? No i dawaj fotki koniecznie...na maila możesz wysłac! Ja niedlugo bede miala z obrony zdjecia to tez Ci wysle...tylko cos kolezanka sie ociaga a miala mi podrzucic na maila.
A ja dzisiaj dokonalam wielkiego odkrycia!!! W Auchan kupilam lody w litrowym pudelku, ktore w 100 ml maja 56 kalorii!! A ja myslalam ze te lody Algidy Smietankowa Krowka ktorymi sie zajada siljesellasje sa takie malo kaloryczne ( 82 kalorie w 100 ml) a tu niespodzianka...tak sie zdziwilam jak zobaczylam to...w szoku bylam Sa dobre (zjadlam wlasnie 200 ml) i kosztuja niecale 2 zł za litr! Byly waniliowe, waniliowo truskawkowe i waniliowo czekoladowe...kalorycznosci tych ostatnich nie sprawdzalam bo czekoladowych lodow nie lubie...ale tamte mialy 56 kalorii na 100 ml. To są lody z serii tych produktów robionych specjalnie dla sieci Auchan...z taką rączką z uniesionym kciukiem. No to tyle na temat lodów...troszke sie rozpisalam ale takie odkrycie nie zdarza sie zbyt czesto
No i kupilam makaron fit świderki, pelnoziarnisty. Zrobie sobie jutro w ramach obiadku na slodko z musem owocowym. Wieki nie jadlam makaronu, trzeba zaczac troche urozmaicac pozywienie bo przeciez juz niedlugo wychodze z diety a cale zycie przeciez bez makaronu nie wytrzymam. A ten jest zdrowy bo taki ciemny, pelnoziarnisty i blonnika duzo!
I to by było na tyle
Za dwie godzinki jeszcze kolacja: zamrozilam sobie serek Danio lekki no i skoncze dzisiejszy dzien z ok 1060 kalorii.
Lece zaraz zrobic sobie pyszności z jagód...kupiłam kefir piątnicy (w opakowaniu 400 g ma 100 kalorii ), dodam poł szklanki mleczka 0,5 %, jagody i zmiksuje, wstawie do lodówki i polowa bedzie dla mamy a polowe ja sobie jutro wypije. Wchodza z tego dwie takie wysokie szklanki jak do piwa, w jednej ok 120 kalorii. Pycha!
-
Witaj Olifko
U mnie wczoraj było dietkowo - 1100 kalorii i tylko A6W, bo gorąco
Dzisiaj rano na wadze wróciło 55... Szkoda, że nie mniej
Dzisiaj też będzie dietkowo tak na 1000 pewnie.
Miłego dnia dziewczyny!
-
Ale jaja, wszem i wobec ogloszono przerwe w mozliwosci logowania na dieta.pl a jakims cudem sie udalo...Tobe SZEFLERA zreszta tez
Ja musze sie podzielic z wami moim entuzjazmem na temat obiadku który właśnie wszamałam. Pycha, rewelacja, niebo w gebie Makaron FIT świderki z musem wiśniowo-jabłkowym Bakuś i jeszcze pozniej jabłuszko zielone. Mmmm, słodko, pysznie, zdrowo i zapychająco
Widze SZEFLERO ze jednak posluchalas i ladnie sie trzymasz. 1000-1100 to wzorowy wynik i tak ma być do soboty i pozniej po weselu znowu. I sie nie zamartiwaj zadnym jedzeniem i alkoholem na weselu bo przeciez w tancu sie spala 500 kalorii na godzine podobno A np. tortu weselnego to az grzech nie sprobowac. I wcale sie nie dziwie ze nie masz ochoty na cwiczenia w taki upał! Lalo by sie z Ciebie strumieniami jakbys na rowerze np pojezdzila. Ja to nawet nie mam ochoty pocwiczyc na nogi i brzuch a ty nawet Weidera robisz...taki upal ze szok! Ja w bikini po domu chodze. Jutro ma juz w koncu troche popadac to sie nawilzy troszke powietrze...bo to juz przesada. Tyle czasu ani kropli deszczu, w lasach juz zakaz wstepu u nas wprowadzili.
BUZIAKI
-
Ten upał mnie dobija :P ruszyć się nie idzie, co dopiero myśleć o ćwiczeniu. Poza tym mam tak olbrzymie zakwasy na całym ciele, że po schodach zejść nie umiem, a co dopiero schylić się i coś podnieść Miałam mieć dzis interwały ale ja naprawde sie ruszac nie moge. jak tylko zakwasy przejdą to zaczynam, a jutro znowu siłownia, tego nie odpuszcze.
Illusion ale wyszukane potrawy a te lody to jednym słowem wymiatają, ale w mojej dietce nie powinnam sobie na lody pozwalać...
Mnie też się udało zalogować - miło
Szeflera bardzo ładne dni prowadzisz tak dalej, chyba już zmądrzałaś
-
Super ze tak sie zaangazowalas Ktosiula w te cwiczenia na silowni. Mam nadzieje ze ten zapał bedzie trwal jak najdluzej. A zakwasy mina niedlugo i wtedy bedzie jeszcze wieksza przyjemnosc z cwiczen.
No Twoja dietka to by byla zbyt rygorystyczna dla mnie mimo ze kalorycznie jesz sporo wiecej ale...ja musze np lody czasem zjesc i owocki to prawie codziennie i jogurty owocowe! Na tej Twojej diecie to moze gora 3 dni bym wytrzymala
Jak tam SZEFLERA dzien sie skonczyl pod wzgledem diety i cwiczen?
P.S Agulon pewnie sie wygrzewala dzis na goracej plazy a teraz pije sobie drinka jakiegos wysmienitego
-
Oj za duzo razy sie wyslało
-
-
No! W koncu juz z forum wszystko w porzadku! Czekam SZEFLERO na ladna spowiedz, mam nadzieje ze dobrze sie spisalas.
Agulon sie opala a u mnie deszcz pada Ale to dobrze, troszke sie nawilzy powietrze i trawka moze kolor odzyska bo jakas taka sucha.
U mnie dieta bardzo ladnie, dzis znowu na obiadek zjem makaron pelnoziarnisty z musem owocowym a na jutro zaplanowalam fasolke szparagowa z ziemniaczkami mlodymi.
No a w sobote przyjedzie moj tata...no i postanowilam sobie ze te slodkosci ktore beda podzielone oczywiscie na cala rodzinke to sobie jakos rozplanuje ladnie zeby po troszeczku jesc a nie cala bombonierke albo czekolade na raz. I z Miskiem moim sie podziele...tzn. jemu oddam wiekszosc a sobie zostawie troszke zeby za duzo mnie nie kusilo No i w sobote sie zwaze i zobacze jak tam sie sprawy maja
BUZIAKI
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki