Strona 133 z 151 PierwszyPierwszy ... 33 83 123 131 132 133 134 135 143 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,321 do 1,330 z 1509

Wątek: Kawałek po kawałku...

  1. #1321
    Tleli jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-02-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Masz szczęście, że masz obok siebie mądrą osobę, która Cię wspiera. Ja też lubię usłyszeć coś mądrego, daje mi to energii na jakiś czas. Miłego aerobicu iw ogóle dobrego startu w nowy tydzień

  2. #1322
    Awatar Majussia
    Majussia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    05-12-2007
    Mieszka w
    Gießen
    Posty
    14,433

    Domyślnie

    Agatko
    Kolejny tydzien kolejny kilosek mniej

    GRATULACJE


    A problemami sie nie przejmuj, rob swoje dalej, staraj sie nie myslec...
    Ja tak robie, bo jak usiade i zaczne myslec to juz nie wstane wiem to...
    "W konfrontacji strumenia ze skałą, strumień zawsze wygrywa - nie przez swoją siłę , ale przez wytrwałość" Budda
    21 kg za mna - 21 kg przede mna - Strona 1484 - Grupy Wsparcia Dieta.pl

  3. #1323
    agata1001 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam
    Dziś zdecydowanie lepszy dzień, może dlatego, że w pracy nie myśli sie o problemach Moje diebełki potrafią skutecznie zając moją głowę tak, że zapominam o wszystkim. Dziś dietka idzie mi dobrze. Rano były płatki orkiszowe, potem chrupki orkiszowe z activią potem kaszanka z surówką i chlebem niskosodowym z musztardą zdażyła mi sie mała przygoda z grześkiem no ale trudno. Wysiadłam za to wcześniej i troszkę już spaliłam. Za chwilkę wskakuję w mój nowy strój fitnesowy i biegnę na aerobik. Nie mogę sie doczekać. Cieszy mnie to, że moge sobie poskakać to też pomaga zapomnieć o tym co złe. Dziś specjalne ćwiczenia na brzuch, uda i pośladk. Coś czuję, że jutro będą zakwasy. Najbardziej ciesze się, że po dniu klapy podniosłam sie i dalej walczę o swoją figurkę. Ucieszyłam sie z tego kg mniej w ogóle sie tego nie spodziewałam. To był pozytywny kopniak do dalszej walki

    Tusiu masz rację zajadanie smutków nie jest ani dobre ani mądre. Muszę rozwiązać moje problemy w inny sposób. Nie wiem jak je rozwiąże ale jakoś sobie poradzę bez jedzenia.

    Nottuś trzeba sobie zawsze szukać sposobu na spalenie dodatkowych kalorii. To zawsze dodatkowe 20 min spaceru Nie ważne jak nam idą pojedyńcze dni , tylko całość. Ważne zeby wygrać wojnę a nie pojedyńcze bitwy. Tak więc do roboty

    Tleli mam ogromne szczęście, że mam mojego narzeczonego. Zawsze mogę na niego liczyc no a dodatkowo muszę przyznać, że jest na prawdę mądry i zawsze wie co mi powiedzieć w złej chwili.

    Majusiu dziękuję masz rację trzeba iśc do przodu i nie myśleć o tym co złe. Czasami ciężko o tym wszystkim nie myśleć ale staram się postaram się znaleźć sobie jak najwięcej zajęć żeby nie myśłeć za dużo.

    Poodwiedzam Was wieczorem po aerobiku bo powoli się zbieram.

    POZDRAWIAM CIEPLUTKO WAS WSZYSTKIE

  4. #1324
    Tleli jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-02-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cieszę się, że wszystko gra. Ja miałam dziś na zajęciach duużo brzuszków. Grześki, ech Mam to szczęście, że wafle to lubię, ale nie przepadam - raczej wybieram nadziewane batoniki. Dobra, lepiej nie będę pisać o słodyczach Do jutra :* I żeby dalej szło Ci tak dobrze

  5. #1325
    Awatar Majussia
    Majussia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    05-12-2007
    Mieszka w
    Gießen
    Posty
    14,433

    Domyślnie

    Agus
    No brawo - mądra dziewczynka modre sliczne rzeczy wypisuje

    Mamy identyczna wage teraz kochanie
    No to co? Wyscig? :P
    "W konfrontacji strumenia ze skałą, strumień zawsze wygrywa - nie przez swoją siłę , ale przez wytrwałość" Budda
    21 kg za mna - 21 kg przede mna - Strona 1484 - Grupy Wsparcia Dieta.pl

  6. #1326
    TUSSSIACZEK Guest

    Domyślnie

    Widze ze i Ty zajadasz sie Activia....tylko ze mnie juz zaczyna wykrecac na sam widok. Buuuuuuuuuu.
    Milego, slonecznego dnia.
    Tusiaczek.

  7. #1327
    Tleli jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-02-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej, jak minął dzień?

  8. #1328
    agata1001 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam
    Dzisiejszy dzień męczący ale udany. Dietka idzie mi calkiem dobrze,. Miałam dziś szkolenie i przyznam, że średnio mi się chciało na nim siedzieć. Wolałabym pójść na aerobik. Cwiczenia dodają mi energii a tak jestem wypompowana. Jest 22 a mam wrażenie jakby była już 2 w nocy i jakbym conajmiej w 2 maratonach dziś stratowała. No ale nie mogłam nie wejśc na forum. Mam nadzieje, że uda mi sie pójść na aerobik jeszcze raz w tygodniu bo z powodu @ basen i kapsuła niestety odpadają. Zauważyłam wczoraj pozytywne oznaki dietki tzn spory luz w spodniach mam nadzieje, że uda mi sie schudnąć w tym tyg kolejny kilogram bo szkoda by mi było. No ale nie wiem jak to będzie przez @.W sobotę następne ważenie zobaczymy co będzie. Szperam w internecie i szukam różnych ślubnych rzeczy zbieram sobie różne zdjęcia i pomysły i wchodzę do tego folderu codziennie to mnie motywuje. Nie odchudzam się tylko dla tego, że chcę ładnie wyglądać na ślubie ale muszę przyznać, że jest on dużą motywacją. Na ślubie chciałabym wyglądać idealnie. Do tej pory zazwyczaj w ważnych wydarzeniach mojego życia nie wyglądałam jak chciałam i często mnie to ograniczyłało. Przed obrona pracy mgr bardzo długo szukałam jakiegoś żakietu i spodni nic nie pasowało i w końcu kupiłam pierwszy, który na mnie pasował. Nie był zły ale nie o takim marzyłam. Chciałabym założyć krótkie spodnie na wakacjach. Jakiś czas temu tzn 2 lata temu w wakacje chodziłam w krótkich spodniach ale nie wyglądałam w nich jakoś szczególnie. Marzę o dniu kiedy nie będę musiała martwić sie, że nie mam co ubrać. Dosłownie, bo wszystko jest za małe albo zupełnie nie modne już niedługo zobaczycie

    Tleli ja wczoraj miałam taka ilość ćwiczeń na pośladki, że dziś siedzieć nie bardzo mogę ale było warto wiem to Ja nie jestem jakos slodyczolubem no i pewnie nie zjadłabym go ale to preent na dzień kobiet Dziś bardziej udany dzień

    Majusia wyścig ?? czemu nie to 3,2,1 start :P

    Tusiu lubię activie i mój brzuszek też no ale jak już Ci brzydnie to może zmień ją na coś innego i wróć do niej za jakiś czas.

    POZDRAWIAM CIEPLUTKO
    MILEGO CZWARTKU

  9. #1329
    TUSSSIACZEK Guest

    Domyślnie

    Ciesze sie ze kolejny udany dzien za Toba. Oby takich dni bylo jak najwiecej....Ciesze sie ze jestes zmotywowana. Faktycznie,slub motywuje....Mam nadzieje ze bedziesz w tym dniu wygladala slicznie....
    Ja tez mam w szafie wiele rzeczy za malych,ale wierze ze jeszcze je zaloze.

  10. #1330
    Awatar Pinku
    Pinku jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-02-2008
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    945

    Domyślnie

    to ja scigam sie z Wami - moja dzisiejsza waga 83,6

    dobra?

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •