Wątek: Kawałek po kawałku...

Agatko, musze Cie pochwalic za wczorajszy wieczor w kinie. Wielkie gratulacje dla Ciebie...Mam nadzieje ze Twoj wysilek nie pojdzie na marne.
Buziaczki!.
Milych Walentynek z Ukochanym!.
Tusia.

Super sie spisalaś w tym kinie, fantastycznie

Odpowiadając na Twoje pytanie do Anglii wyjechaliśmy z moim obecnym juz mężem we wrześniu 2005, oczywiście do pracy, ale plany się troszkę pozmienialy i w sierpniu 2006 urodzil się Oliverek

O minusie ja też juz zapomnialam.... minus, jaki minus??????

Cześc Agatko dzieki za o9dswiedzinki i pamięc
Widze że ładnie dietkujesz !!!Podziwiam , ja bym sie jednak na ten popkorn skusiła

Agatko a jak Ci dzisiaj mija dzień???[/b]

CZeść Agata

Bądź dzielna dzisiaj i nie daj się pączkom

Hej Słoneczko jak tam pączkowy czwartek mija?? Trzymaj się dzielnie??

buziaczki

mam nadzieje ze paczkowy dzien minol ok
pozdrawiam

witam po dwoch dniachmalej przerwy
wczorajszy dzien bezpaczkowy tak wiec na plus a dzisiaj postanowilam liczyc kalorie dokladnie kilka lat temu schudlam prawie 20 kg w 4 miesiace dzieki liczeniu kalori wiec licze ze uda mi sie powtorzyc ten sukces chcialabym wazyc w czerwcu 55 kg i musze zrobic wszystko zeby mi sie udalo tak wiec jesli chodzi o kalorie na dzis to rozloylam je sobie tak
sniadanie serek wiejski 122 + wasa 30 + kawa5 = 157
IIsniadanie jablko 75 kcal
obiad losoś 176 kacl surówka ok150 kcal = 326 kcal
podwieczorek kawa z mlekiem 60kcal 1 kostka gorzkiej czekolady 23 kcal = 93
kolacja jogurt 70 kcal+ wasa 30 kcal = 100 kcal to wychodzi ok 750 ale moge sie zalozyc ze tyle nie bedzie nie wiem poprostu ile kcal ma dokladnie surowka moze zjem tez troszke ziemniakow no i nie wiem ile dokladnie ma pieczony losos tak wiec na pewno dobije do tysiaca jakos
bardzo dziekuje Wam dziewczynki za odwiedziny biegne do Was zobaczyc co u Was slychac

Brawo agatko Ciesze się, ze na pączusia się nie skusiłaśD

A dzisiaj zapowiada Ci se dzień bardzo smacznie, sama zjadłabym takiego łososia mniam

Póki co zaczyna mi smakowac owsianeczka i otrebyDDD, zebym sie tylko od nich nie uzalezniła tak jak od serka wiejskiego hehe))

Buzie Słoneczko, udanego piątku

Brawo agatko Ciesze się, ze na pączusia się nie skusiłaśD

A dzisiaj zapowiada Ci sie dzień bardzo smacznie, sama zjadłabym takiego łososia mniam

Póki co zaczyna mi smakowac owsianeczka i otrebyDDD, zebym sie tylko od nich nie uzalezniła tak jak od serka wiejskiego hehe))

Buzie Słoneczko, udanego piątku

Cześć w sobotni poranek

Widzę, że juz masz doświadczenie w gubieniu wagi, 20kg w cztery miesiące? najwidoczniej liczenie jest dla Ciebie najwlaściwszą dietka i najważniejsze skuteczną.

A jak dzisiaj idzie?