Wątek: NIE PODDAM SIĘ! NIGDY! MOJA WALKA Z B. I DIETA "MŻ"

DZIEWCZYNKI NIE MARTWCIE SIĘ!!! Dzis np jem nieco więcej bo bylam na silowni! A co do anoreksji- to się NIE POWTÓŻY, bo w końcu zaczęłam jeść 5 posiłków (wcześniej strasznie sie tego bałam), a wtedy jadłam 1, czasami dwa!! To juz ne to Wiecie dzięki komu zaczęłam w końcu jeść normalnie- DZIĘKI WAM!! Bo czytając wasze posty przekonałam sie że można ładnie schudnąć nie głodząc się!! A co do ćwiczeń to nie są aż tak intensywne! Nie są wyczerpujące, nie przeforsowuje się i ćwiczę tyle ile mogę.
DZIĘKUJĘ ZA TROSKĘ DZIEWCZĄTKA!!

Ja tam lubie jeśc 5 razy dziennie Jakos sie tak przyzwyczaiłam i 3 posiłki byłyby dla mnie koszmarem. podobno tak najzdrowiej mało a często, organizm cały czas pracuje, wiec nie ma czasu nic odłozyć. Byle tylko nie jeśc cały czas


Pozdrawiam

Zamieszczone przez agalicht

Ja tam lubie jeśc 5 razy dziennie Jakos sie tak przyzwyczaiłam i 3 posiłki byłyby dla mnie koszmarem. podobno tak najzdrowiej mało a często, organizm cały czas pracuje, wiec nie ma czasu nic odłozyć. Byle tylko nie jeśc cały czas


Pozdrawiam

Hihi, no właśnie ja mam problem, bo czasem to jem i jem.. Mało i niskokalorycznie, ale jednak Kongo. Ale jakoś organizm nie reaguje źle. Może dlatego, że gryzę marchewki, a nie czekoladki? Buziaki.

Nio ja też już nie mogę inaczej... Jak np nie mam jak zjeść podwieczorka to żołądek jest naprawdę wqrzony
siljesellasje- myślę że jak juz masz zbędne kg za sobą to możesz tak jeść. Tym bardziej że nie podjadasz słodyczy!!

a u mnie niestety róznie nieraz tak jak dzisiaj tylko bym jadła i jadła (ale się nie daję )i chodze cały czas głodna, ale najczęsciej jest tak,ze nie licząc kawy jem 2 góra 3 x dziennie- wiem,ze to źle ale nie mogę się przestawić , próbowałam ale jakoś nigdy nie moge tego na stałe wprowadzic

NIO KOCHANE!!
To spowiadam się
Mój dzisiejszy jadłospis:
I ŚNIADANIE : Serek Danio waniliowy (rety jak ja to kocham jeść! + kromka pieczywa Wasa Crisp’n Light żytniego
II ŚNIADANIE : 2 kromki tego samego pieczywa z plastrem twarożku każda lekko posolone
OBIAD : ok. 300 g (+/-50g) makaronu (chyba) 4 jajecznego + później kromka w.w pieczywa
PODWIECZOREK : Jogurt Danone Gratka
KOLACJA : (Dopiero zjem) Duży banan i ok. 100 g czerwonych winogron

Ruch:
„I WANT THOSE ABS!”
SIŁOWNIA- postanowiłam szczegółowo opisać co i na czym ćwiczę. Podszkoliłam się jeszcze z anatomii- zapoznałam się bardziej szczegółowo z układem mięśniowym. Poniżej każdego ćwiczenia (z wyjątkiem jednego) są fotki sprzętu na jakim wykonuję dane ćwiczenie.
-Ćwiczenie na mięsień dwugłowy uda (tylny) i pośladki- 4 serie po 5 powtórzone 2 razy (ciężkie cholery )
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

-Ćwiczenie na mięsień czworogłowy uda (przednie)- najpierw 4 serie po 10, potem 3
serie po 10
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

-Ćwiczenie na łydki na specjalnej ławce- 3 serie po 15
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

-Ćwiczenie na mięśnie skośne brzucha na twisterze- 250 skrętów
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

-Steps- 200 schodków
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

-Ćwiczenie na mięśnie najszersze grzbietu (to te na ładne plecki- 3 serie po 20
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

-Wypady z gryfem- 3 serie po 15

DLA ZAINTERESOWANYCH
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] -UKŁAD MIĘŚNOWY Z TYŁU
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] -UKŁAD MIĘŚNIOWY Z PRZODU

Boże na takim sprzęcie chyba bym się zabiła...a co do Twojej dawnej chorobie to lepiej nie wspominajmy, nic fajnego...

NO KOCHANA WIDZĘ ŻE FANTASTYCZNIE CI IDZIE
Ciesze się że wszystko wraca do normy i jesz ładnie..
Troszkę słoneczko przesyłam..


A ja ten tydzień bez ćwiczeń..

DZIEŃ DOBEREK SKARBY WY MOJE
Wlaśnie wstałam i konsumuję moje śniadanko Pogoda? bleeeh Ale co tam! Ja tam mam słoneczko w sobie (dziękuję Armidko! ) Cały program ćwiczeń na silowni który podałam wczoraj będę powtarzać za każdym razem- ale mnie po tym mięśnie nóg bolą!!
Mariciu - tak Ci się tylko Suonko wydaje- to nic strasznego! A o anoreksji mogę juz spokojnie rozmawiać. Był taki czas że nie chciałam nawet o tym myśleć, ale juz nie teraz. W tej chwili mogę normalnie mówic o swoich doświadczeniach i przestrzegać innych :P

MIŁEGO DZIONKA!!!
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

To bardzo dobrze, że uchroniłaś się przed anoreksją, bo to naprawdę przerażjące... Żyje się non stop w krzywym zwierciadle Ale teraz masz słoneczko w sobie z czego się bardzo cieszymy Odchudzanie się z głową jest o wiele lepsze niż niejedzenie hehehe

Ja się nadal nie mogę przekonać co do siłowni... Tak mi wstyd tam iść, że szok Gdy przechodzę obok widzę tylko młodych, napakowanych chłopaków i od razu mnie odrzuca, bo mam wrażenie, że śmieją się ze mnie mimo to, że jeszcze na siłownie nie przyszłam Nie mogę się w żaden sposób przełamać, buu... A siłownia to dobra rzecz dla odchudzania, oj dobra... Ale mam straszne opory i nie mogę NIC na to poradzić. Chcę, a nie mogę.

Miłego i udanego dnia Grubaniu :*