Strona 249 z 368 PierwszyPierwszy ... 149 199 239 247 248 249 250 251 259 299 349 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,481 do 2,490 z 3676

Wątek: TERAZ JA:) TEŻ CHCĘ SCHUDNĄĆ!

  1. #2481
    Modul_younga jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Oxford
    Posty
    307

    Domyślnie

    Normalnie Shock! Nie ma Was caly dzien! Niebywale....hmmm <?>

    U mnie oki. Po 2 h spacerku. Dzis w sumie zjadlam:
    8 paroweczek - 800 kcal
    5 kromeczek chlebka ryzowgo - 100 kcal
    4 banany - 800 kcal
    rybka z ryzem - 200 kcal
    2 plasterki zoltego serka - 160 kcal
    SUMA: 2060 i jeszcze jabluszko w planach Nie przekrocze 2150 i jestem zadowolona bo zdrowo i mieszcze sie w granicach 2000 a jak je przekraczam to glownie jabluszka i banany - samo zdrowie.

    Przede mna jeszcze: odciaganie mleka, cwiczenia

    A co tam u Was niedobre niepisaki ?

  2. #2482
    mgocha Guest

    Domyślnie

    przepraszam
    Jutro napisze
    Buziaki

  3. #2483
    Awatar Anja84
    Anja84 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    510

    Domyślnie

    hej kochane...a w zasadzie Modulku...
    nie pisałam, bo byłam na zajęciach cały dzień..poza tym jestem zamarznięta strasznie..brr...napiszę coś jutro jak odtaję, bo na arzie ledwo piszę...
    No wiem, że w czasie ogladania filmiku fajowo się hipka
    ściskam:***

    Od 11 maja wracamy do boju! Cel: wakacje 7.07
    data->12.05.11-->
    talia->..------>...---->.....
    hip-->.....--->...------>....

  4. #2484
    Modul_younga jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Oxford
    Posty
    307

    Domyślnie

    Hej kochane

    Toscie sie rozpisaly ze hej No ale rozumiem. Taka to zlosliwosc losu ze jak mam chwile to Was nie ma, ale mam nadzieje ze nadrobicie i wszystko ze szczegolami chce wiedziec

    A ja po cwiczonkach: 20 minut steperka 1150 krokow, 8 abs i bums and tums, wiecej nie dalam rady, chyba wczoraj przesadzilam z ta godzina na stepperku i mnie cos udzicha bola

    No a kalorie okolo 2060 + cos jeszcze bo wypilam jeszcze wode z miodem (ile ma lyzka miodu kcal???) Jablka chyba juz nie wcisne. Ide sie kapac i spac.

    Buziaki. Mam nadzieje ze jutro bedzie nas wiecej

  5. #2485
    mgocha Guest

    Domyślnie

    Hej Modułku
    Co do wczoraj to cały dzien pod znakiem pracki a jakas tajką wene miałam, ze nawet sie nie dorywałam coby [pobuszowac po necie. Jedzenie normalnie i chyba z diety, póki pisze nic nie będzie. Postaram sie nie jeść aby więcej jak 1800kcal i pracowac cały czas nad kondycją-na prawde czuje ze sie polepsza. Wczoraj pojeździłam godzine na orbitreku a dziś 35minut ale weczorem chce coś jeszcze z kompa poćwiczyć.
    Łyżeczka mała miodu ma 33kcal - tak pisze u mnei w słowniczku. A 100g -330.

    Tobie Gosienko widze ładnie idzie. A te wczorajsze ćwiczenia - no wow, mają prawo nózki pobolec, skoro dłaąs im az taki wycisk
    Zmykam narazie - mam góre garów do zmywania, no i pracke rzecz jasna. Musze sie streszczac, bo jakd o konca roku nie złoze to jest kara pieniezna 1000zł - nie widzi mi sie tyle płacić Chciałabym ją w przyszłym tygodniu zawiwść promotorowi do poprawek - ale na prawde musze sie streszczac. Idzie lepiej niż myslałam,ze bedzie mi szlo, ale i tak sie denerwuję.
    Obiecuje wpaść dzis jeszcze - pewnie wieczorem. :*

  6. #2486
    Awatar Anja84
    Anja84 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    510

    Domyślnie

    a na razie, na dzień dobry...


    Od 11 maja wracamy do boju! Cel: wakacje 7.07
    data->12.05.11-->
    talia->..------>...---->.....
    hip-->.....--->...------>....

  7. #2487
    mgocha Guest

    Domyślnie

    Ja tylko na moment.
    Jak obiecąłam, ze bede to jestem
    Oczy mnie pieką od tego pisania i jestem padnieta
    Nie poćwiczyłam dziś już więcej.
    Jutro na pewno znowu pojeżdze na orbitreku - rano przed tv dobrze mi sie jeździ, jestem wtedy sama w domu.
    Kcalorie normalnie-1900kcal. Miało byc do 1800 - od jutra bardzie to bede pilnowac.
    Niech no tylko skoncze i sie obronie, chyba skrzydeł dostene
    Zmykam
    Buziaki
    dobranoc :*

  8. #2488
    Awatar Anja84
    Anja84 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    510

    Domyślnie

    hej

    jutro jestem w pracy to wam napiszę pościora zaległego za dwa dni, obiecuję
    dzisiaj jedzeniowo źle...galeretki w czekoladzie... ech...
    ale rowerek 55 minut.

    do jutra kochane:*

    Od 11 maja wracamy do boju! Cel: wakacje 7.07
    data->12.05.11-->
    talia->..------>...---->.....
    hip-->.....--->...------>....

  9. #2489
    Modul_younga jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Oxford
    Posty
    307

    Domyślnie

    Hej kochane

    Alez tu pustki Dobrze ze chociaz dajecie znaki zycia. MARTUCHA gdzie jestes???Uczysz sie do obrony???

    Anju - przestan pisac ze galaretki w czekoladzie to zle, bo jesli zjadlas cale opakowanie - to faktycznie - beznadzieja ale jesli kilka sztuk to ok. Chyba nie masz zamiaru byc na diecie do konca zycia i sobie wszystkiego odmawiac???

    Gosiaku - jestes rozgrzeszona i ladnie skoncz pracke pisac. Ale pamietaj ze 7 zaczynamy 6 weidera i nie ma zmiluj. Ani zadnego odkladania. Jedyny wyjatek to choroba. A tak to zadnych usprawiedliwien nie ma. Jak bedziemy cwiczyc? Tak z biegu czy najpierw jakas rozgrzewka?Juz Cie w sumie o to pytalam ale nadal nie wiem. Daj znac.

    A u mnie ok. Nocka nie przespana Wykonczona troche jestem chociaz udalo mi sie zdrzemnac od 9-11. Jednak leb mnie boli i jakas zmeczona jestem okropnie.
    Dzis bylo 2 h spacerku i jedzeniowo 2150 Wiec nie jest zle. No ale nie pocwiczylam bo padam ze zmeczenia. Poza tym w srode mam free ze tak powiem Daje sie miesniom zregenerowac bo ostatnio lekko przesadzilam i nadal mnie udzicha bola

    Jedzonko:
    sniadanie - zupelnie nie trafione Zrobilam mezowi kanaki do pracy ktorych zapomnial wiec zjadlam jedna. Ale mi jakos nie smakowala. Bylo to: kromka chleba tostowego z maslem, kielbasa peperoni, zoltym serkiem, jajkiem, pomidorem i salata i ketchupem przykryta druga kromka. Policzylam calosc jako 400 kcal. Zjadlam to bo bylam glodna a nie chcialo mi sie nic robic.
    mala porcja spaghetti z sosem miesnym - mysle ze okolo 400 kcal a to i tak za duuuuzo no ale tak licze
    dwa male paczki z dzemem - policze po 300 - 600 kcal
    dwie bulki : jedna z jajkiem,pomidrem i cebulka a druga jedna polowka z zoltym serem, pomidorem i cebulka a druga polowka z serkiem brie pomidorem i cebulka. Calosc mi wyszla 600 kcal (2xbulka - 400 kcal (zawyzajac ale to spore bulki byly - troche mniejsze niz wroclawskie), plasterek sera 73 kcal, jajko - 90 kcal, brie - 40 kcal, bo malutko )
    jablko

    W sumie: okolo 2100. Mysle ze jest ok. Szkoda tylko ze zjadlam te bulki tak wieczorem bo kolo 20 bo jestem strasznie wypchana... No ale dopiero wtedy mialam chwile bo wczesniej spacer, potem kapanko malego, amciu, usypianko.

    Dobra ide spac dzis wczesniej bo lece z nog. Maly grzeczniutki i kochaniutki

    Dobrej nocki kochane. Odezwijcie sie jutro o ja dopiero za tydzien wpadne. Watpie bym miala czas na necik. Jutro w nocy przyjezdza meza brat z dziewczyna na tydzien.

    Papa

  10. #2490
    Modul_younga jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Oxford
    Posty
    307

    Domyślnie

    Hej hej kochane

    Ja dzis na nogach od 5:30. Maz wyszedl do pracy i jakos spac juz nie moglam. Maly spi a ja sobie wlasnie zjadlam na sniadanko dwa male paczuszki i wypilam pyszniasta kawke z mlekiem i mysle czy by sobie drugiej nie walnac bo tak mi smakowala

    Dzien dobry mowie Wam kochane

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •