Strona 287 z 368 PierwszyPierwszy ... 187 237 277 285 286 287 288 289 297 337 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,861 do 2,870 z 3676

Wątek: TERAZ JA:) TEŻ CHCĘ SCHUDNĄĆ!

  1. #2861
    mgocha Guest

    Domyślnie

    Witam wieczornie
    Ja tylko na moment, powiedziec ze rano jednak nie dam rady wpaść-nie bede właczac kompa nawet.Postanowiłam dosc wczesnie rano pojechac do Lublina, na uczelnię. Chce o osmej wyjechac z zanim sie wybiore to zejdzie troche.
    Dzis bylo super-napisze wam jutro po powrocie-obiecuję
    Gosia - super ze power wrocił, ja tez tak chce Dzis zjadłam sporo, a nawet duzo, ale czuje jakos pod skóra,ze najwyzszy czas cos robic ze soba i ta wiosna w powietrzu jednak zaczyna motywowac
    To dojutra panny :*

  2. #2862
    Awatar MartaObdarta
    MartaObdarta jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-08-2005
    Mieszka w
    Oświęcim
    Posty
    966

    Domyślnie

    Cześć Dziewczynki
    Ja na chwilke Głowa mi pęka strasznie,a ja w pracy i duzo jej mamy niestety
    Po pracy jadena angielski,ale jak wrócę to sie odezwę
    Całuski dla Was poniedziałkowe
    !!!!!!!...bo jest w nas miłość czasem... o jakiej się nie śniło...!!!!!!!
    Było: 79,90 kg
    Dziś: 77,4 kg

    Będzie kiedyś: 59,90 kg...MARZENIA PRZECIEŻ SIĘ SPEŁNIAJĄ

  3. #2863
    mgocha Guest

    Domyślnie

    Rany, dziewczyny, co za dzień
    Paaadam.
    Jutro znów z rana do Lublina jade bo dzis nie wszystko dalo rade zrobić.
    Napisze jutro - no na prawde, cały dzien poza domem a teraz nie mam siły opisywać...
    Trzymajcie sie ciepło :*

  4. #2864
    Awatar MartaObdarta
    MartaObdarta jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-08-2005
    Mieszka w
    Oświęcim
    Posty
    966

    Domyślnie

    Cześć Dziewczynki
    Ja na sekundkę,żeby sie pokazac
    Wczoraj ból głowy tak mnie męczył,że jak dotarłam do domu po pracy i angielskim, to padłam.Leżałam i się nie ruszałam
    Dzis wstawałam ze strachem,że znowu mnie będzie boleć.Jeszcze nie boli,ale ćmi
    Mam amol i smaruje skronie.......boje się,że znowu mnie rozboli

    No nic, ide pracować, jak bedzie dobrze,to wpadne wieczorem
    !!!!!!!...bo jest w nas miłość czasem... o jakiej się nie śniło...!!!!!!!
    Było: 79,90 kg
    Dziś: 77,4 kg

    Będzie kiedyś: 59,90 kg...MARZENIA PRZECIEŻ SIĘ SPEŁNIAJĄ

  5. #2865
    Awatar Anja84
    Anja84 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    510

    Domyślnie

    jestem babuszki kochane, jestem.

    aa...no wiem wiem..miałam wam pisać, ale tak: w czwartek - 13.03 pół dnia byłam na zajęciach, potem u fryzjera, potem na spotkaniu z prof Bartoszewskim :P i potem w knajpce na chwilkę. W piatek rano byłam w Dzienniku, a wieczorem do teatru biegłam. Cały weekend pracowałam, a wczoraj jakos tak nadrabiałam zaległości naukowe...i jestem oto dzisiaj.

    No to tak - starałam się jeść w miare ładnie, choć nie idealnie jeszcze...ale jestem zadowolona, bo wczoraj jeździłam na rowerku - 46 minutek i ciesze się z tego powodu bardzo, bo najwazniejsze sa ćwiczenia - same wiecie. Dzisiaj nie hipkałam bo mam nocna zmiane w pracy, ale teraz to już nie odpuszczę, ćwiczenia muszą być. Jutro też, jak wrócę, to zrobię pomiary, które wpiszę na profilu i wtedy już nie będzie przebacz. W piatek , a może jutro też, zrobię sobie oczyszczanie absolutne, bez przekłamań - z harbatkami etc.

    No i rzecz jasna powrót do regularnych ćwiczeń, bo z nich bierze się motywacja i wszystko.

    Dzięki za to, ze jak zwykle jesteście kochane tylko świadomosć, że jesteście tutaj na miejscu jakoś mnie motywuje w chwilach załamanie Powiem wam szczerze, że boję się ważyć..i zatrzymam się na tym mierzeniu. Zrobię tak jak Modulek może 1 jeden dzień w tygodniu będzie oczyszczający, a co
    Po wczorajszym rowerku czuję przypływ energii i nawet te grzeszki małe mnie nie załamują. Hipkanie przede wszystkim !

    Coś mi się nie chce otworzyć ostatnia strona forum nie wiem czemu....hmm...napiszę wam częśc druga moje drogie, jak już będe w pracy. A, że spędzę tam 12h na ukochanej nocnej zmianie, to na pewno zdążę wszystko opisac, bo mam wenę do długaśnego pościka..
    ściskam:**

    Od 11 maja wracamy do boju! Cel: wakacje 7.07
    data->12.05.11-->
    talia->..------>...---->.....
    hip-->.....--->...------>....

  6. #2866
    Awatar MartaObdarta
    MartaObdarta jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-08-2005
    Mieszka w
    Oświęcim
    Posty
    966

    Domyślnie

    Witam wieczornie

    Anja jak fajnie,że jesteś, bo już myślałam,że zmiana się nie dokonała,ale widzę,że masz postanowienia i będziesz dzielnie walczyć Będę trzymać kciuki i wspierać cię jak mogę

    Ja wpadam tylko na chwilkę głowa oczywiście mnie bolała,ale smarowałam się amolem i jakoś przetrwałam mam tylko nadzieję,że już jutro mnie ta migrena okropna opuści
    Nie ćwiczyłam dziś, bo jeszcze ta głowa....może jutro....
    Na dworze taki ziąb,że na spacer też nie poszłam i jestem na siebie zła
    Do tego chyba przyplątał mi się jednak jakiś stan zapalny, tam na dole i się martwię ......pije dużo kefirów, mam taki specjalny płyn do higieny intymnej,ale nie bardzo mi to przechodzi.Wizytę u gina mam za 2 tygodnie i nie wiem,czy dotrwam do tego czasu.A po moim ostatnim alarmie, jakoś głupio znowu iść wcześniej......
    Modulku......co Ty o tym myślisz???????martwię się trochę i nie wiem,co robić Miałaś coś takiego w ciąży???bo podobno w tym stanie jest się bardziej podatnym,bo zmienia sie ph....a wkurza mnie to bo bardzo dbam o higienę.....ale co zrobić

    A tak z innej beczki- dietowej.....moja koleżanka stosuje jakąś dietę brokułową- trwa 13 dni i powiem Wam,że ona po tygodniu nie ma brzucha,tylko może być po tym efekt jojo

    Jak chcecie to Wam ja napiszę, bo mam ja w pracy skserowaną Ale mało sie je i rano prawie wcale ale może jest skuteczna.....moja koleżanka to żarłoczek i miała taki brzuch jakby była w 7 miesiącu ciąży - nie przesadzam,a teraz widać efekty.....

    No to tyle u mnie...... idę pod kołderkę bo jakoś mi dziś źle.......to zapalenie i jestem kiepska z angielskiego i w ogóle spadek formy.......
    !!!!!!!...bo jest w nas miłość czasem... o jakiej się nie śniło...!!!!!!!
    Było: 79,90 kg
    Dziś: 77,4 kg

    Będzie kiedyś: 59,90 kg...MARZENIA PRZECIEŻ SIĘ SPEŁNIAJĄ

  7. #2867
    Modul_younga jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Oxford
    Posty
    307

    Domyślnie

    Hej

    Gosiu - cziekamy na Ciebie

    Anja - dobrze ze jestes bo sie juz martwilam...czekamy na mega posta. No i moze razem bedizemy sobie robic dzien oczyszczajacy? daj znac kiedy Ci pasuje to sie dostosuje. Ktos sie dolaczy?

    Martus
    - mnie nic nie dolegalo w ciazy..owszem mialam wiecej sluzu a od 5 miesiaca mialam tzw. syndrom zwichnietej cipki bolala mnie pipka jakbym miala ja ciagle opuchnieta i ciagnelo mnie w dol i tez bolalo mnie po prawej stronie jakby jajnik ( a to wiezadla sie rozciagaly i akurta tam czulam, wiekszosc babek czuje po jednej stronie, czesciej prawej ) Uwazame ze NIE MA BYC CI GLUPIO! To Twpje zdrowie i masz chodzic do gina za wsze kiedy uwazasz ze trzeba, nawet co chwila. Lepiej dmuchac na zmine niz pozniej plakac..idz di lekarza wczesniej jesli Cie to niepokoi. Wszystkie takie sprawy w ciazy moga byc niebespieczne. Lepiej sie upewnic.

    A u mnie ok. Piotrek mi ladnie je, zabkuje chyba, jest pogodny, jest marudny, jest zdrowy a to wazne no a ja ide spac

    Dobranoc

    :*
    Kocham Was

  8. #2868
    Awatar MartaObdarta
    MartaObdarta jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-08-2005
    Mieszka w
    Oświęcim
    Posty
    966

    Domyślnie

    Cześć Dziewczynki z rana

    Dzis jestem sama w pracy,ale mam duzo roboty.....
    Dziś juz mnie głowa nie boli- odpukać
    Ubrałam dzis do pracy ostatnie dobre jeszcze dżinsy Straszny smoczek ze mnie ale co zrobć

    Modulku strasznie się cieszę,że Piotrus zdrowy- to najważniejsze widze,że jesteś w dobrej formie
    A co do mnie to sama nie wiem.....to chyba nie ten syndrom, co u ciebie ale najdziwniejsze jest to,że nie mam jakichs innych upławów- tylko takie co moga być, tylko to pieczenie i swędzenie.Dzis jest troche lepiej.Poczekam jeszcze z 1 dzień i jak bedzie gorzej to pojadę do lekarza.Tylko kurcze naprawdę nie mam kiedy
    Ale dzidzius musi byc najwazniejszy

    no to biore sie do pracy

    Anja miała nam napisac cos wiecej w nocy,ale jej nie było no ale czekamy
    !!!!!!!...bo jest w nas miłość czasem... o jakiej się nie śniło...!!!!!!!
    Było: 79,90 kg
    Dziś: 77,4 kg

    Będzie kiedyś: 59,90 kg...MARZENIA PRZECIEŻ SIĘ SPEŁNIAJĄ

  9. #2869
    Awatar magrol
    magrol jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-03-2008
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    2,247

    Domyślnie

    Syndrom zwichniętej cipki...
    Dobre ;P . Nie słyszałam o tym.
    Dobrze, że masz zdrowego synka .
    Pozdrawiam i trzymam kciuki
    Co nas nie zabije...
    Tak było:

    A teraz z wyznaczoną górną granicą 77kg dbam o nowe życie rozwijające się we mnie
    13tc - 64,6kg

  10. #2870
    Awatar MartaObdarta
    MartaObdarta jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-08-2005
    Mieszka w
    Oświęcim
    Posty
    966

    Domyślnie

    Cześć Dziewczynki

    Widzę,że u nas dziś znowu jakoś pusto
    Ja właśnie zrobiłam sobie kawkę i siadłam do angielskiego.....muszę dużo robić ćwiczeń, jeśli chcę zdążyć do FCE.
    Myślałam,że pojadę dziś do lekarza,ale Łukaszka nie ma i nie mam sie tam jak dostać
    Kurczę, trzeba mieć pecha,no ale co robić

    Będę tu zaglądać, bo siedzę nad angielskim
    !!!!!!!...bo jest w nas miłość czasem... o jakiej się nie śniło...!!!!!!!
    Było: 79,90 kg
    Dziś: 77,4 kg

    Będzie kiedyś: 59,90 kg...MARZENIA PRZECIEŻ SIĘ SPEŁNIAJĄ

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •