Strona 82 z 368 PierwszyPierwszy ... 32 72 80 81 82 83 84 92 132 182 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 811 do 820 z 3676

Wątek: TERAZ JA:) TEŻ CHCĘ SCHUDNĄĆ!

  1. #811
    QRA83 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    witam popołudniowo
    oj jak mi się dziś nic nie chce robić!
    za oknem fatalna pogoda, tęsknię już mocno za moim chłopakiem (nie widzieliśmy się już 13 dni a jeszcze do piątku 6 dni zostało - w ogóle dziś dzwonił i jakoś nie było o czym gadać - to znaczy było ale jakoś tak dziwnie...gdyby nie to że na końcu spytał się mnie czy go kocham tym swoim cudownym głosikiem i gdy powiedział że on mnie też mocniutko kocha to po całej tej rozmowie załapałabym mega doła - nie lubię jak się tak długo nie widzimy bo mam wtedy wrażenie że nie potafimy ze sobą rozmawiać, że brakuje nam tematów itp ech tak to jest w tych głupich głupich związkach na odległość )
    co do jadłospisu
    to na obiad były naleśniczki
    potem nie mogłam się oprzeć i zjadłam szklankę tej mojej zupki z soczewicy
    na podwieczorek były 2 wasy muesli (fajne są bo mają taki słodkawy posmak)
    na kolację planuję serek wiejski z pomidorem
    i wg mouch wyliczeń znowu w okolicach 1500 się zmieściłam (dokładanie 1490,5 kcal hi hi hi)
    no a teraz zmykam poćwiczyć może mi się humor troszkę poprawi...
    buziaki

  2. #812
    Awatar Anja84
    Anja84 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    510

    Domyślnie

    hej babeczki:*

    Martuś, mam nadzieję, ża dasz radę dzisiaj...kurcze, najgorsze sa takie nasiadówki, bo bardzo trudno odmówić i nie sprawić przykrości komuś...sama tak mam, jak do babci jadę...ale wierzę, że dasz radę i bedzie Cie motywowało to, że mu tu czekamy na relację i w razie czego, czego Cię albo pochwała albo grożenie paluszkiem, przez nas - strażniczki szczupłych talii i nie istniejących brzuszków aaa....no i kurdeee....ja też Cię lubię was wszystkie kurdee....fajne jesteście lesaczki i na szczęście się tutaj spotkałyśmy

    Modulku, kumpelka z flaszka do bardzo dobra rzecz kochana Po prostu - czasem trzeba i ..tyle. A też dostrzegam ten plus spozywania alkoholu, że potem się zdycha..ja też mam zawsze rewelacje żołądkowe po wódeczce, więc doskonale Cię rozumiem i kurdee...slim figure musze zakupić, bo no...

    Qra - masz rację, czasem lepiej się nie zmuszać tak strasznie, bo mozna stracić cała radość z ćwiczonek, a to przecież jest klucz do sukcesy - żeby to polubić,prawda...? Bardzo dobrutko Ci idzie i chociaz tym razem pogoda się przysłuzyła do dietkowania, co? hihi...wiesz..jeden rogal mniej i mniej tłuszczyku tu i tam

    A Ania - no po rannym sniadanku miałam wyrzuty trochę..i znowyu troszkę płatek zjadłam...ech..potem ten kubek moc warzyw brokułowy zrobiłam sobie, kawkę...no i postanowiłam nadrobić ćwiczonkowo. Bałam się trochę, czy nie padnę, bo miałam wzniosłe plany....ale dałam radę No, moge się dzisiaj pochwalić :

    zaczęłam od 40 minutek rowerkowania
    pump it up pani Berry (przyznam, że robiłam chyba 3 razy około 30 sekundowe przerwy, ale to był chyba trzeci raz w życiu kiedy to robiłam no i hm...i tak uważam to za sukces )
    bums and tums pani Berry, całkiem fajne sa Modulku, rzeczywiście
    11 minut steperka bocznego
    no i pogadałam z kumpela na messengerze i zrobiłam na koniec 8minutek na tyłek

    padłam trochę jak skończyłam, ale mega byłam szczęśliwa w sumie bedzie ponad 1h i 30 minut intensywnych ćwiczeń a Berry..ona jest niesamowita..najbardziej mi się podoba, ż eskacze do pumpów i ledwo moge oddychać, a ona cały czas cóś mówi i zero zadyszki ta laska jest niesamowita...ale wiecie, te ćwiczenia niektóre sa takie hmm...no...jakby facet to oglądał, to by mógł pomyślec, że to trening dla kobiet, które chcą zrobić karirę w nocnych klubach

    Dzięki dziewczynki za słowa wsparcia..mam nadzieję, że jednak bedzie tak jak mówicie...

    ściskam was mocno i idę jeśc połowkę grejpfruta kolację I mean

    Od 11 maja wracamy do boju! Cel: wakacje 7.07
    data->12.05.11-->
    talia->..------>...---->.....
    hip-->.....--->...------>....

  3. #813
    mgocha Guest

    Domyślnie

    witam wieczornie panienki
    Od razu sie przynaję,ze byłam niezbyt grzeczna - bez tragedii ale moje wzniosłe plany wzięły w łeb już na samym początku. basen - przeciez dzis jest swieto a dopiero jak miałm sie szykowac na basen uświadomiłam sobie, ze moze być zamkniety. Tak mnei to zniechęciło ze w ogóle odechciało mi sie na całej lini... Bo tak chciałm popływac...eh!! Cwiczyłam wiec niewiele bo tylko zestaw podstawowy wieczorem ale lepsze to niż nic. A powiem szczerze ze już miałam chec machnąc reką i na te ćwiczenia. Do tego zjadłam 1480kcal. Wiem, wiem,ze to całkiem dobrze ale mialm jeśc do 1200kcal... Jutro powrót na założony limit
    Anja - kurde belek, jestem w szoku BRAWO!!!!!! Ale ćwiczenia az mi teraz głupio za moj dzisiejszy dzień. Jak przeczytałam co dziś cwiczyłas aż pomyslalam - o kurcze, jutro musze coś wiecej poćwiczyć DZiekuję za motywacje
    A co do Deane - to laska rzeczywiście jest niesamowita. A wczoraj chciałm zobaczyć czy na youtube jest ten jej zestaw bo któras z dziewczyn sie upominała... I patrzcie na co trafiłam: rzeczywiscie do nocnego klubu, jak nic anju
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    Swoją drogą - taki jedrny tyłek to bym chciała mieć
    Kiedyś uważałm teledysk "call on me" za bardzo durny. W sumie niby jest durny ale jakąs taką sympatią jakby zapałam do tej babki odkad mam ten aerobik z nią. Nie wiem czy rozumiecie o co mi chodzi...
    A z herbatkąto dość często jest taka sytuacja ze nie ma akurat spalania - przynajniej mi sie to zdarzylo nie raz

    QRA - związki na odległość sa trudne Jestem jednak pewnw ze te sześc dni minie nim sie obejżysz
    I jak ćwiczonka??

    Moduł - i jak tam imprezka z kolezanką ?? Osobiście bardzo lubie takie mini imrezki z winkiem w tle

    Marta - i jak dzis minął dzień?? jak tam obiadek w restauracji??

    teraz już zmykam, wczoraj jednak nei polożyłam sie wczesniej Dziś spróbuje bo chce w miare wczesnie dzień rpozpocząc a nie spac do 11
    Dobranoc

    P.S. Któras z dziewczyn - przepraszam, nie pamietam która - pytała o ćwiczenia z Deanne. Mogę je tu umieścić, tylko prosba do Anji - podaj mi jeszcze raz te linki...rapidshare czy jakoś tak to było....

  4. #814
    QRA83 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    no nie chciało mi się straaaasznie ale o 21:30 powiedziałam sobie że nie ma co i wykonałam codzienny zestaw ćwiczeń: heat z diane i ósemki no i jedzonko tak jak pisałam wcześniej ok 1500
    a ten eledysk z diane - O MATKO! jesli cwiczenie tego jej programu prowadzi do posiadania takiego ciala no to motywacja jest niezla... heh no bo tak jak pan w geterkach to nie chcialabym wygladac hi hi hi
    a teraz zmykam już spać bo jutro do pracy idę...
    dobranoc

  5. #815
    Awatar Anja84
    Anja84 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    510

    Domyślnie

    a Gosiaku, tutaj jest link - z profilu Modul, gdzie na naszym forum są ćwiczonka z Dieane http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?...r=asc&start=90 tam to powinno być do ściągnięcia chyba...

    o tu gdzieś wygrzebałam...o to chodziło...?

    The Ultimate Dance Workout By Deanne Berry - Pump it
    up.avi"

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

    "Bums & Tums"
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]


    The Ultimate Dance Workout By Deanne Berry - Chill.avi
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

    The Ultimate Dance Workout By Deanne Berry-heat
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

    Od 11 maja wracamy do boju! Cel: wakacje 7.07
    data->12.05.11-->
    talia->..------>...---->.....
    hip-->.....--->...------>....

  6. #816
    Awatar Anja84
    Anja84 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    510

    Domyślnie

    Łojezu...a ten klip gościu no rzeczywiście...tyłek to ona ma zajefajny...

    i miło mi bardzo, że Cię zmotywowałam:P u nas to tak rotacyjnie, motywujemy siebie nawzajem

    Od 11 maja wracamy do boju! Cel: wakacje 7.07
    data->12.05.11-->
    talia->..------>...---->.....
    hip-->.....--->...------>....

  7. #817
    Modul_younga jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Oxford
    Posty
    307

    Domyślnie

    Hej dziewczynki;]

    Alez sie wczoraj narabalam drinkami. Bylo bardzo fajnie. W sumie dzis nie mam nawet kaca. Ale sie nagrzalam niezle wczoraj. Jeszcze dzwonilam do mojego Slonka i sie wkurzyl na mnie. Taka narabana dzwonilam i sie poklocilismy, ale nie za bardzo pamietam o co No nic wyslal mi smsa na dzien dobry, wiec chyba wszystko gra.

    Ide pic kawke. Wpadne pozniej. A co do jedzenia wczoraj to od obiadu - zjadlam kromke chleba jeszcze i dwa placki ziemniaczane. I wypilysmy drinkow z 0.7 l na dwie dzizus

  8. #818
    Modul_younga jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Oxford
    Posty
    307

    Domyślnie

    Qrko kochana - nie martw sie. Ja wiem jak to jest ze zwiazkami na odleglosc. Moze w moim przypadku ta odleglosc jest mniejsza. Ale jednak mam tak samo - im dluzej sie nie widzimy tym jest jakos gorzej. Czasem tez jakbysmy nie mieli tematow do rozmowy. Dlatego staramy sie, zeby ten kontakt byl jak naczestszy. Widzimy sie na weekendy i jeszcze w tygodniu - ja przyjezdzam. Zawsze mam cos do zalatwienia we Wrocku, wiec lacze przyjemne z pozytecznym ;] Juz niedlugo sie zobaczycie i moze na poczatku bedzie dziwnie, ale zaraz wszystko wroci do normy. Nie cierpie tej sytuacji, zwiazku na odleglos, ale co robic? Na razie niestety trzeba to jakos przetrwac.

    Kochane nie wiem czy dzis pocwicze, bo na razie boli mnie glowa i czuje sie troche zdechla. Moze poznym popoludniem. Zobaczymy

    Calusy.

  9. #819
    QRA83 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    dzien dobry
    humorek dzis nieco lepszy
    zjadlam juz standardowe sniadanko (3xwasy, almette, pomidor) i zaraz lece do pracy
    hi hi hi modulku no coz - chylę czoła - 0,7 na dwie wypić to jednak jest sztuka
    wpadne wieczorkiem

  10. #820
    Awatar MartaObdarta
    MartaObdarta jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-08-2005
    Mieszka w
    Oświęcim
    Posty
    966

    Domyślnie

    Witajcie kochane

    Juz się melduje po wczorajszym dniu
    W restauracji zjadłam obiadek,ale nie było źle.Dużo sałatek i oparłam sie pokusie serniczka z bitą smietanką A do tego jeszcze Ewa upiekła ciasto,moje ulebione i walczyłam z soba jak mogłam.Jeszcze jest pół brytfanki w lodówce,ale nie dam sie
    Dostalismy tez z Łukaszkiem dwie bombonierki,kurczę wiecie jakie to pokusy.Jak nic w domu nie ma to jest dobrze,ale jak wiem,że to wszystko lezy i tylko czeka... to xle mi z tym
    Ale dieta to dieta.nie chce zrezygnowac na całe zycie ze słodyczy,ale na razie.a jak raz sie złamie to bedzie koniec
    Jeśli chodzi o ćwiczenia,to musicie pogroziić mi palcem
    Wczoraj tez nie ćwiczyłam,bo Łukaszek mówił,że nie mam dla niego czasu i żebyśmy chociaz wczoraj troche ze soba pobyli.No,ale były inne ćwiczenia ,więc coś tam spaliłam.

    A dzis juz troszke poćwiczyłam
    był rowerek 45 minut i
    8 na brzuszek

    Może jeszcze coś zrobię,ale jakaś taka jestem słaba.Nie wiem,czy to spowodowane jest małą ilościa kalorii??????

    Ale jaoś dam radę

    AnjuWielkie dzienki za link do ćwiczeń tej słynnej Diane Berry Na razie nie da się ściągnąć,ale jak tylko dam rade to spróbuje coś z nia poćwiczyć,skoro ona tak daje czasu
    A przyjacielem sie nie martw bedzie dobrze.Zatęskni i wróci
    Anja ja też jestem pod wrażeniem Twoich ćwiczen.Normalnie szok!!!!Skąd tu na to bierzesz siłę????

    QRAGratuluje mobilizacji do ćwiczonek Mimo,że ci sie nie chciało zmobilizowałaś się!!!!Tak trzymaj !!!!!!!!!!!

    GosiuGRATULUJĘ KOLOGRAMA MNIEJ!!!!WIELKI SUKCES!!!!!!!!!!

    No to zykam pod prysznic i do mojego skarba,bo siedzi przed telewizorkiem i czeka na mnie
    !!!!!!!...bo jest w nas miłość czasem... o jakiej się nie śniło...!!!!!!!
    Było: 79,90 kg
    Dziś: 77,4 kg

    Będzie kiedyś: 59,90 kg...MARZENIA PRZECIEŻ SIĘ SPEŁNIAJĄ

Strona 82 z 368 PierwszyPierwszy ... 32 72 80 81 82 83 84 92 132 182 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •