Wątek: Biegiem (od strony 113 do końca ;) )

Drobna zmiana planów, biegałam krócej niż zaplanowane. I nic. Niech tak będzie. I tak się zmachałam przy tragicznej mojej kondycji.
Plan mam więc taki, żeby najpierw dojść do siebie na tej krótkiej trasie a potem porywać się na dłuższe.
Maps.google.com jest niezłe jako licznik dystansu
Dobrze mi

Wlazlam na tego googla i wlasnie sie zdegustowalam jak malo km ma moja standardowa trasa biegania Zaledwie 2,6 km

Moja 2,3. Ale od czegoś trzeba zacząć. Za to pewnie tempo masz niezłe
I wcale nie wiem czy 2,6 km to mało. Niektórzy przez tydzień tyle nie przechodzą o własnych nóżkach

Mowisz Fakt, ze ja nigdy nie biegam sama, ale moj Endrju nie przepada za biegiem, woli szybki chod, wiec czesto on idzie, a ja ta trase biegne, potem co jakis czas wracam, zeby sie nie oddalac od niegi, latam dookola niego i tak godzine No to sie moze i uzbiera troche wiecej tych kilometrow

To ja tak biegam z Młodą, to w miejscu to w kółko.
Dziś na stadionie 6 kółeczek, czyli 2,4 km o ile stadion jest wymiarowy.
Mam zakwasy. To było do przewidzenia, bo oczywiście nie chce mi się rozciągać. To pewnie trochę by pomogło

No ale zobacz jaki postep, ze biegasz Ja dzisiaj Weidera tylko odwalilam Ale motywacji wielkiej do sportu nie mam, bo mnie czeka conajmniej tydzien diety plynnej a na takim czyms to chyba nie sposob nie schudnac (choc juz mi nie zalezy )

Drogie Panie!
co to za marudzenie??? 2 km to taki dystans, ze przeciętny człowiek nie wyobraza sobie, zeby mu sie udało to przebiec....
a wy tu marudzicie, ze krótko
za chwile (naprawde!) bedzie dłużej, bo to w sumie całkiem łatwo przychodzi potem.
Wystarczy zwolnić i biec tak, zeby sie nie męczyć. I wtedy to można biegać i biegać aż sie przestanie chcieć.
monika! jestem z Ciebie dumna, ze zaczęłaś !!

Dwa dni przerwy. We wtorek byłam na imieninowym grilu a wczoraj musiałam go odchorować
Ma to dobre strony, bo przeszły mi zakwasy Dziś się wybieram, jest gorąco, najadłam się jak wariatka (co prawda zupką klarowną i niewielką ilością makaronu, ale żołądek mam pełny), ale mam wrażenie, że za godzinę mi przejdzie i będę mogła wyjść i coś przebiec.

Biegam.
Mam bieganiową linijkę. Kupiłam buty do biegania.
Wciągam małża i też czasami biega.
Widzę światełko w tunelu.

Super!!!!

a waga cos mowi? w zwiazku z powyzszym?