Pobiegłam. Ważę idiotycznie dużo.
Jestem permanentnie śpiąca i śpię. Ważę dużo prawdopodobnie z powodu ilości płynów, jakie pochłaniam (nie no, wiem że nie wyłącznie, ale piję bardzo duuużo).
Zbadam sobie cukier, tak na wszelki wypadek, bo to może być tylko wiosenne przesilenie, równie dobrze...
Zakładki