Strona 141 z 1063 PierwszyPierwszy ... 41 91 131 139 140 141 142 143 151 191 241 641 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,401 do 1,410 z 10627

Wątek: cel: 25 kg mniej ( ....jeszcze tylko 5)

  1. #1401
    bianca6 Guest

    Domyślnie

    Nie no błagam. Ciekawe, czy tym ludziom wpadło do głowy, że bardziej pomogło im walczenie z pokusą i terapie grupowe niż chęć schudnięcia dla Jezusa? No ale oczywiście, każdy ma swój sposób. Denerwuje mnie tylko ta otoczka między-wierszowa: że tylko ksiądz może ci pomóc, bo i to jest grzechem, że grzeszysz rozpustnie i nic cię nie czeka, jeśli pozostaniesz gruby. Amen

  2. #1402
    tagotta Guest

    Domyślnie

    amen



    nie moge tyle pracowac, bo nie mam czasu na jedzenie co wiecej....nie czuje sie glodna to przez to picie Drugi dzien z kolei wyszlo mi za malo kalorii nie mialam naprawde czasu Poszlam nawet na obiad do Bayer Cassino, ale wybor byl tak dretwy, ze wybralam zestaw: ziemniaki, piers z kurczaka, kalafior i sos. Ale w momencie jak pani zaczela mi to nakladac, natychmiast zrezygnowalam z kalafiora (ktory byl w jakims strasznie zawiesistym sosie i wygladal jak jajecznica , a do tego jeszcze chciala mi polac ziemniaki drugim takim sosem W efekcie zjadlam wiec tylko piers gotowana z kurczaka i jednego ziemniaka, do tego miske salaty z pomidorem...no to ile to moze miec kalorii.... MALO! W domu chude parowki - sztuk trzy i znowu salata......w miedzyczasie w miescie 2 brzoskwinie......no i co? i znowu mam gdzies z 800 kcal.....Wrocilam dopiero przed chwila na dobre do domu (20:30) i nie bede przeciez pakowac w siebie na sile kanapek czy sama nie wiem czego Gdzies tam w locie chcialam nawet sobie kupic grahamke (z obawy przed tymi malymi kaloriami), ale nie mialam przy sobie pieniedzy, a bankomat mi powiedzial, ze jest jakis blad

    Jutro na szczescie pracuje w domu, wiec zjem NORMALNY obiad

  3. #1403
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Tagotko, ja też tak miałam swego czasu, zjadałam mniej niż 1000 kcal, bo po prostu nie miałam, kiedy zjeść, zwłaszcza obiadu
    Nie warto jednak tak nie dojadać, bo można sobie spowolnić metabolizm, ale Ty to przecież wiesz :P
    Postaraj się jakoś rozplanować te posiłki tak, żeby był min. tysiak

  4. #1404
    Yagnah jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-04-2004
    Posty
    13

    Domyślnie

    Tagota jestem u Ciebie pierwszy raz...poszłam na stronę 93 obejrzeć Twoje fotki brzucha po Weiderze i...kurcze, miałaś przy 72 kg taki brzuch jak ja mam przy 57
    To neisprawiedliwe...ale to kara za moje lenistwo ćwiczeniowe

    Zainspirowały mnie te zdjęcia jak nic. Idę ćwiczyć!

    Pozdrawiam Cię serdecznie, życze powodzenia.
    Trzymaj tak dalej, bo świetnie Ci idzie! :P

  5. #1405
    Forma Guest

    Domyślnie

    Wiesz jakos nie korzystalam z uslug Savoya... Znam bardziej te hotele w rynku i okolicach...
    Co do odchudzania - swiete słowa nic wiecej nie trzeba jak trzymac dietke i ćwiczyc...

  6. #1406
    ewpla jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-03-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    niech bedzie pochwalony

    czesc Tagottka
    chyba ze 2 kilogramy temu bylam u Ciebie??
    i ze niby Ty wolno chudniesz???
    wolno to chudne JA - jakies cale 200 gram na tydzien...........
    w takim tempie to osiagne wymarzona wage za............. za nie wiem ile.....nigdy nie bylam dobra w liczeniu jak jeszcze nie tak dawno pracowalam przy obsludze klienta i klient do mnie "Pani Ewuniu ile to jest" i jakies procenty, ulamki...ale o co chodzi???? zaraz chwileczke "Panie jakis tam, musze na kalkulatorze policzyc, bez maszynki /do liczenia/ to ja jak bez reki"
    dobranocki i kolorowych "snuf"

  7. #1407
    tagotta Guest

    Domyślnie

    ufff......wyskakalam cale 80 minut i usilowalam pilatesa przetestowac, ale TO NIE JEST LATWE Znalazlam fajne filmiki po 14 minut robione przez niemiecka TV, TELE-GYM sie seria nazywa. Od pilatesa, poprzez aerobik i inne. Niezle to nawet jest

    Kasia - wiesz...nie wiem czy tylko ja tak mam, czy to powszechne, ale w moim przypadku przyslowie "w miare jedzenia aptetyt rosnie" sprawdza sie w 100%. Jak caly dzien nie mam czasu i prawie nic nie jem, to tez prawie wcale i tak nie jestem glodna. Ale jak juz zaczne....... olallala....

    Yagnah.....dziekuje Powiem szczerze, ze 2 lata temu jak sie odchudzalam, to te ciuchy, w ktore wchodze w tej chwili, pasowaly na mnie dopiero przy 62 kg (czyli kiedy wazylam 5 kg mniej niz teraz)...cwiczenia naprawde robia swoje

    Forma fajnie, ze wpadlas

    Ewapl.....na wieki wiekow bo ja to bym odrazu chciala tak jak na poczatku 6 kg w miesiac eraz mi schodzi kilogram na jakies 12 dni

    ide sie napoic bo podczas tych wygibasow chyba wszystko co wypilam, wypocilam

  8. #1408
    Awatar aniakuleczka
    aniakuleczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-06-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    5,525

    Domyślnie

    tagg
    kurcze, nie dosc ze malo jesz, to jeszcze 80minut skakania>?>???????
    skad ty bierzesz na to sile????
    pozdrawiam w trybie nocnhym
    Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie wymaga czasu. Czas i tak upłynie

  9. #1409
    tagotta Guest

    Domyślnie

    no Ania Ty mnie pytasz skad ja sile biore na to???? A O CO JA MAM CIEBIE ZAPYTAC U mnie to tylko 80 minut, a u Ciebie 24 /24 h

  10. #1410
    Awatar Kardloz
    Kardloz jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-01-2006
    Mieszka w
    Bielsko-Biała
    Posty
    0

    Domyślnie

    Tagota: ale u ciebie ruch, co do Twojej informacji o 1kg na 12 dni to myśle ze jesli ten kilogram idzie w dobrą stronę to nie ma czym sie martwić - w takim tempie na wiosne zrzucisz 15kg co wcale nie jest malo a napewno zdrowo !!

    Pozdrawiam

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •