Strona 291 z 1063 PierwszyPierwszy ... 191 241 281 289 290 291 292 293 301 341 391 791 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,901 do 2,910 z 10627

Wątek: cel: 25 kg mniej ( ....jeszcze tylko 5)

  1. #2901
    Guest

    Domyślnie

    tagotta - super ci idzie, fantastycznie , ze wychodząc z diety mozna jeszcze chudnąć.
    zdjęcia śliczne, super figurę masz juz - ale widzę , ze w planach jest jeszcze cos do zrzucenia.
    ps.tak czułam, że jak wrócisz z wyjazdu, to poprawisz suwaczek i to nie mało.

  2. #2902
    Forma Guest

    Domyślnie

    Hej Tagg opowiadja ja tam w Polsce bylo, moze jakies fotki???

  3. #2903
    tagotta Guest

    Domyślnie

    ....szczerze mowiac.....to mam dol po powrocie...... jakos nie moge sie wbic.....Bylo naprawde fantastycznie, pieknie jesiennie, wesolo, odpoczelam i nie robilam NIC. Spotkalam znajomych z czasow szkolnych, wypilam butelke wina z niewidziana kupe lat przyjaciolka z ogolniaka, smialam sie do lez, zwiedzilam troche Gdanska, przesiedzialam pol nocy w kinie na filmach Viscontiego...jednym slowem prawdziwe wakacje......

    teraz wracam, kupe roboty, zimno jakos, nie ma czasu na nic.....

    no wiem wiem....musze sie wbic w to wszystko.... Dobrze, ze mam Was

  4. #2904
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Tagotko, wszystko, co dobre w końcu ma swój kres, po prostu dopadła Cię odrobinka nostalgii, ale przecież wypoczęłaś, masz wspaniałe wspomnienia, spotkałaś przyjaciół, chyba jest to do powtórzenia za jakiś czas?

    Powrót do "szarej" rzeczywistości na pewno nie jest przyjemny, ale niestety konieczny

    I jeszcze ta pogoda: u nas jest już trzeci dzień tak potworna mgła, że w depresję można wpaść, dlatego jutro idę z synem pofikać na koncercie T.LOVE :P

  5. #2905
    Awatar corsicangirl
    corsicangirl jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-11-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,059

    Domyślnie

    Tagotta ale Ty schudłas!! bravo bravo!
    Mam nadzieje, ze niedlugo juz skonczysz sie odchudzasz zeby nie byc za chuda :P swietnie wygladasz i zycze braku joja!!

  6. #2906
    Guest

    Domyślnie

    U Co ja tu widzę Taki spadek nastroju Ale niegroźny ma nadzieję
    Pewnie dziś już wstaniesz jak skowronek wesoła (choć pewnie nie tak rano ) Tego Ci życzę

  7. #2907
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Tagosiu... zawsze tak jestpo wakacjach.... Ja po kazdym urlopie mam okres przejściowy i jeszcze doła wagowego - bo w przeciwieństwie do Ciebie, z urlopu zawsze mam pamiątkę na sobie....
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  8. #2908
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Tagotka, miłego dzionka z uśmiechem na ustach Ci życzę :P

  9. #2909
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Tagottko, dobrze wiem jak boli wracanie po wolnym do rzeczywistości. Ale przecież Ty dzielna jesteś i dasz sobie radę. daj sobie tylko trochę czasu i nie przemęczaj sie za bardzo.

  10. #2910
    tagotta Guest

    Domyślnie

    Kobitki moje kochane!!!!! Dobrze, ze mi podciagacie nastroj, bo jak sama do siebie mowie, to jakos do mnie nie dociera DZIEKUJE WAM

    Jeszcze pewnie dzisiaj bedzie tak sobie, bo mam KUUUPEEEEE roboty, a dzisiaj jeszcze przeciez ANDRZEEEJKIIII No a wiadomo, ze moj Endrju to jest - inaczej mowiac - Andrzejek wiec dzisiaj trza by bylo jakies imieniny swietowac To ja dzisiaj musze sie naprawde sprezyc No ale co? Ja? JJAAAAAAA nie dam rady???? (musze sie jakos budowac psychologicznie )

    Na pocieszenie...zeby nie bylo, ze ja se jade do Polski i tak ni z tego ni z owego chudne dwa kilosy....waga jakos tak wraca do stanu poprzedniego Tak jak mowilam: dwa dni powrotne prawie nic nie jadlam i biegalam z miejsca w miejsce.......Ale juz dzisiaj rano wazylam 57 kg To i tak prawie poltora kilo mniej niz przed wyjazdem, wiec spodziewam sie jeszcze jakiegos wzrostu

    O jezuuuu....lece bo sie sterta papierow zaraz przewroci

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •