Strona 293 z 1063 PierwszyPierwszy ... 193 243 283 291 292 293 294 295 303 343 393 793 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,921 do 2,930 z 10627

Wątek: cel: 25 kg mniej ( ....jeszcze tylko 5)

  1. #2921
    Awatar gayga678
    gayga678 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    149

    Domyślnie



    Oficjalny start 4 grudnia

    ale wiem ,że rozpoczynasz z nami od dzisiaj



    Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  2. #2922
    Awatar dum
    dum
    dum jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Kielce
    Posty
    8

    Domyślnie

    Gosiaaaa
    no to ZACZYNAMY
    ja już powypisywałam co myślę i co będę robić hihih

    fajnie że wczorajszy wieczór się udał, z niewielką zazdrością oglądałam zdjęcia z knajpki.. chyba najbardziej mi szkoda że my z M. gdzieś idąc nie mamy ze sobą aparatu.. ciche westchnienie

    udanego piątku
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

    tu jestem:
    http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...ead.php?t=1060

  3. #2923
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Tagottko, pewnie, ze schudłaś i skoro tego nie widzisz to nadajesz sie do leczenia
    Pooglądaj sobie stare zdjecia i te najnowsze. I koniecznie idz na zakupy, popatrzenie na rozmiary które zakłądasz pomaga.

    Miłęgo dnia i całęgo weekendu

  4. #2924
    Awatar corsicangirl
    corsicangirl jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-11-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,059

    Domyślnie

    o jaki miły wieczór
    Dobrze, że zwiększasz ilość kcal ja jak schudłam więcej rok temu to ciągle myślałam o tym, że jestem chuda i jak to super jest :P

  5. #2925
    Awatar buttermilk
    buttermilk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2005
    Posty
    6,995

    Domyślnie

    Na odchudzenie "glowy" trzeba jednak troche czasu. Ja do tej pory lapie sie na tym ze gdy ktos na mnie patrzy mysle sobie ze patrzy poniewaz takiego grubasa jeszcze nie widzial. A przeciez juz wygladam normalnie, przynajmniej jak na warunki irlandzkie, of course
    Pieknie macie na pewno w Koln, u nas tez zaczyna sie dekorowanie domow, jedni sasiedzi juz maja choinke i ustrojone wejscie, balwanki neonowe w ogrodku Niby kiczowate to wszystko ale mnie osobiscie robi sie cieplutko na duszy
    Milego weekendu!
    buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019

    It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
    It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.

  6. #2926
    Guest

    Domyślnie

    no i kurcze , jak czytam o takim wyjeżdzie i łażeniu po knajpkach - włącza mi się lampka pt.upchnąć komuś dzieci i wycianąć gdzieś starucha swojego. ale potem wracam na ziemię i sobie przypominam , ze ostatnio nikt nie chce brać moich atomówek....czyżby bogate słownictwo mojej mileny dało czadu dziadkom ?? (btw moja córka chodzi do przedszkola z j.niemieckim, ostatnio kazdą prosbę kończy : bitte + oczy kota w butach)...
    tagotta - wygladasz slicznie....i kto tu ściemniał o nogach modelki , hę ???
    pozdrawiam.pa

  7. #2927
    mistery jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    ooo, super zdjecia i wogole

  8. #2928
    tagotta Guest

    Domyślnie

    ja nie wiem co to sie ze mna dzieje, ze ja tak ostatnio "po nocach " laze....Znowu dotarlam do domu po 21:00 i nie powiem, zebym byla pelna nergii

    Jeszcze jak sie z tego mroznego powietrza wejdzie do cieplutkiego domku, to czlowieka na lopatki rozklada No......Endrju juz widze, ze glowe przyklada do poduszki...pewnie zaraz bedzie spal jak susel, a potem znowu obudzi sie o polnocy bez planu co dalej

    -----------Dzisiaj pierwszy grudnia, wiec rozpoczynam akcje Gaygi --------------

    Troche malo mialam czasu, aby sobie sprecyzowac zalozenia i plany, ale wstepnie moge powiedziec, ze:

    zjadac okolo 1100 - 1200 kcal dziennie.... Z gory wiem, ze nie bedzie latwo, bo mam w tym miesiacu naprawde duzo pracy, a wtedy nie mysle o jedzeniu ...BA! nawet glodu nie czuje! No ale co! trzeba sie poswiecic

    aktywnosc fizyczna codziennie: dwa dni w tygodniu power aerobic - 1h, pozostale 5 dni cwiczenia ABS i inne (musze poszukac jakichs niezawodnych na dolne partie ciala, zwlaszcza nogi - bede wdzieczna za sugestie, linki, tytuly filmow itd, bo nie mam planu )

    cos dla siebie.........jeden z latwiejszych punktow zazwyczaj i tak staram sie zrobic codziennie cos dla siebie: najczesciej dluuga relaksujaca kapiel wieczorem. Balsamowanie i tak robie codziennie, bo po tym jak pokazaly mi sie pierwsze rozstepy, mam stres, ze bede w paski

    ilosc plynow.....juz dzisiaj widze, ze musze nad tym pracowac..... Zazwyczaj jestem caly dzien na nogach, w locie, a zima ciezko jest pic mineralke......mam wiec zdecydowanie deficyt plynow.......Tym bardziej bede sie starac.....

    cel moich staran: utrzymac wage, ewentualnie zrzucic jeszcze conieco (ale nie jest to priorytetem), ale przede wszystkim zrobic cos z nogami, ktorych nie lubilam nigdy, przenigdy...teraz moze udowodnie sobie, ze cwiczenia potrafia zdzialac cuda! Nie trace nic

    O! i tyle! Wszelkie pomiary beda w dniu oficjalnego rozpoczecia akcji, czyli w poniedzialek, zwlaszcza, ze wtedy sie waze i mierze.

    Podsumowanie dnia pierwszego w zasadzie moglabym juz zrobic, chociaz cwiczenie jeszcze przede mna...

    kalorie: 1050
    ruch: 4 godziny lazenia BEZ NAJMNIEJSZEJ PRZERWY + za chwile 1 h aerobiku
    plyny 1,5 l
    dla siebie.......sluchalam sobie Katie Melua z zamknietymi oczami , a po cwiczeniach bedzie kapiel i balsamowanie "zwlok"

    ------------------------------------------
    zapukam jeszcze do Was po cichutku, bo to juz sie pozno robi i biegne cwiczyc

  9. #2929
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Tagosiu, a mnie jakoś dopadły wątpliwości: czy ja aby pasuję do Akcji Grażynki?

    Chudnąć już nie chudnę, bo czy spadek 200-300 g to schudnięcie?

    Teraz już tylko muszę utrzymać te moje 58 kg, i nudne te moje wpisy o pedałowaniu ....

    Pić piję 3-3,5 l płynów bezkalorycznych dziennie, odżywiam się stosownie do obecnych moich potrzeb, więc u mnie naprawdę nic albo niewiele się zmieni, więc ... jakie sukcesy ja będę wpisywać u Grażynki?

  10. #2930
    Awatar dum
    dum
    dum jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Kielce
    Posty
    8

    Domyślnie

    gosia no to pracujemy razem nad
    nogami ja też za swoimi nie przepadam, ale i tak są o niebo lepsze niż kilkadziesiąt kilo temu gorzej z rozstępami,ale nie jest tak źle..
    nad piciem.. ja to mam jeszcze lepszy wynik... 1L.. koszmar

    a tymczasem życzę kolorowych
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

    tu jestem:
    http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...ead.php?t=1060

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •